żywienie szczeniaka

md117

żużaczek- myśle, ze...w sam raz Laughing

no to chyba zmienimy witaminki na tabletki(znajdzie sie je gdzieś Smile

)- sa praktyczniejsze- tak mi sie wydaje Very Happy

Filia

ale Filia była tak karmiona w hodowli ta kaszką..
więc niczym nie ryzykowaliśmy...

mroziaczek

nagródki powinny być przede wszystkim małe żeby szczeniak nie musiał się zatrzymywać aby je skonsumować (np podczas nauki chodzenia przy nodze) i tak dobre że mały da się za nie pociąć Smile

))) u nas to była pierś kurczaka gotowana, drobne kawałeczki bułki, serek - to też zależy co dają w hodowli (jeżeli uczą tam szczeniaki)

żużaczek

Uch, mam chwilę czasu, żeby cos skrobnąć. Laughing

Dala zaczęła oprotestowywac sucha karme (nie dziwie sie jej) - je ja tylko wtedy jak dodam bialy serek. no i od dzis rozpoczynamy kulinarne exparymenta wg. tego co mi wczesniej radziliście. teraz dostanie gotowanego kurczaczka z makaronem.
jak gotuje zupe dla Witka, to i tak sole na końcu (witaminy) wiec wyjmuje wczesniej miecho i pokroilam dalce. teraz dogotowuje makaron.
U weta dostalismy witaminy i minerały które mam podawac do domowego jedzonka. Zobaczymy. na razie lezy w kuchni i pilnuje kurczaka, żeby nie wyfrunął przypadkiem.
A tak wogóle to po porostu ZLOTY PIES. Chciala bym miec tyle zachodu przy Witku, co mam przy Amidali. Taka jest madra, ze nie mówi chyba tylko dla tego, że jej sie nie chce. Rolling Eyes

aga

z tego co w różnych miejscach piszesz o Amidali wnioskuję , że niezły z nije łakomczuch ( jak każdy golden chyba). Uważaj żużaczku - myśmy Eskę przekarmili, biegać się jej nie chciało i w wieku 9 miesięcy zaczynała przypominać wałek na 4 łapkach. Było trzeba włączyć opcję "odchudzanie" Crying or Very sad

ewoja

u nas po naszych wczasach psica też jakby grubsza ale to pewnie moja siostra ulegała tym błagalnym spojrzeniom i podkarmiała pieska przy stole. teraz ograniczanie i trochę ruchu (z oporami no bo kto to widział żeby prawie dorosły goldenek biegał)

aga

mroziaczek

Miła za ganianie po łączkach czy plaży życie by oddała a za jedzenie nie Wink

md117

iwan

kochani mam problem z żywieniem kaspara ma bez mala 6 miesiecy i ma klopoty ze stolcem. Mam go od miesiaca i dosyć eksperymentowania Gotowałam, dawałam suchy canin oraz puszki ale miewal biegunki tak co kilka dni. Po wizycie u wet. i badaniach . zdecydowaliśmy sie na zawrotnie drogą karmę wet. z dolegliwościami brzucha. Jest dobrze choć wcale nie smacznie, to widać po tempie jedzenia. pomóżcie może ktoś ma dojście do dystrybutora takiej karmy weter. to bez kliniki pośrednictwa byłoby napewno taniej . m-c kosztuje mnie 250,- [link widoczny dla zalogowanych]

md117

poszukam zaraz..jak tylko cos znajde zaraz napisze

proszę nie cytuj całych wypowiedzi

iwan

super , dzięki

md117

Moze źle szukałam(choc bardzo sie starałam) ale niestety nie znalazłam takiej karmy w sprzedaży, co wiecej nie było w ogóle tej nazwy wśród całej masy spisów karm, ktore przeszukałam Sad

ale jeszcze raz to przejrze Wink

obiecuje sie poprawic

canner1

moj nie chce eukanuby

iwan

kaspar je już tylko karmę weterynaryjną Hypoalergenic canina. Okazało sie że jest bardzo chory na trzustkę ma jej niewydolnośc i do kazdego posiłku dostaje tabletki zawierające enzymy trzustkowe ale przybrał za to na wadze bo zaczął poprostu trawić a tak to przez niego wszystko przelatywało. A musze sie pochwalić bo sama wpadłam że może to być trzustka ( ciagłe biegunki ). I tak naciskałam weta że w końcu zapisał te enzymy. Moze moj kasparek kiedyś z tego wyrośnie ale i tak jak na 7 m-czne szczenie jest pokaźnym facetem dziekuje za wszystkie listy, życzę powodzenia dloa waszych maluchów.