Golden czy Labek

beta&emi

Niedawno stanęłam przed trudną decyzją: wyborem psa. Zastanawiałam się szczególnie między goldenem i labradorem. Zdecydowanie zwyciężył golden!!!

kesse

a w jakim kierunku szły Twoj erozwazania, co tak naprawde przewazylo bo wiadomo ze sa to psy o niemal ze jednakowych charakterach.

elinwar

xxAndziaaaxx

oczywiście że golden bo bardzo podoba mi się długa sierść a nie takie szorstkie "coś" w dywanie:)

kinga C

Jak najbardziej Golden ;D

izusia24

ja wole goldka urok tych psow przyciaga jak magnez

marta1924

Ja tez sie zastanawialam nad goldenem albo labkiem i wygral labek!!! i tego nie zaluje , zwlaszcza widzac sasiada ze swoja goldenka , to prawda ze labki jak sa male sa urocze ale jak urosna sa przepiekne. Zawsze marzylam o takim psie i to nieprwda ze biszkopty wygladaja jak świnki (oczywiscie jak je utuczysz jak wieprza jakiegos to pewnie ze bedzie tak wygladal) az zal patrzec na takiego utuczonego.Mój biszkopcik- suczka jest coraz pieknieszjsza ( nie podobaja mi sie czarne labradory ) i codziennie kochansza. Nawet jak sie ściga po kijaka do wody to jest szybsza od goldenki (chociaz moja ma dopiero miesiace ) a tamta jest dorosla. No i labradory sa energiczniejsze ,nieraz przerabane ale mozna sie przyzywczaic. Wielki minus dla goldena to taki ze strasznieje linieje i trzeba go czesac dwa razy dziennie , i jak sie ubrudzi to trzeba go myc czesto z tego co sasiad mowi , bo on ją trzyma w domu.A labradora wystarczy raz na tydzien wyczesac , choc jest okres dwa razy do roku ze strasznie tez linieje , ale to jak kazdy pies. Wiec ja polecam labradora - zwłaszcza biszkopta Very Happy

marta1924

No i zapomnialam dodac ,ze tamta goldenka straszna zazdrośnica , jak juz zabrala kijaka mojej suczce to warczala na nia az sie przestraszylam , a taka podobno sama lagodnosc miala byc

molly12

Marta muszę Ci powiedzieć, że masz zły przykład tego goldena sąsiada, każdy pies jest inny, ja znam agresywne i zazdrosne labradory jak i goldeny - to zależy również od wychowania. Co do energii - obydwie rasy są tak samo energiczne, wkońcu były stworzone do tego samego - obydwa to RETRIEVERY. Co do proporcjonalności - zauważam również coraz więcej goldenów nieproporcjonalnych, a labradory mogą być "dziwne" zarówno czekoladowe jak i czarne nie tylko biszkopty. Labradory były wczęsniej popularne w naszym kraju niż goldeny dlatego wcześniej od nich zostały przez ludzi "zniekształcone". Teraz kwestia sierści - większość ludzi mówi, że one się niczym nie różnią poza sierścią dlatego wolą laba bo ma krótką sierść - ale tą sierść jest sto razy trudniej usunąć niż sierść goldena (wiem po swoim owczarku który miał włos taki jak lab, molly sierść sie zbierała elegancko bez problemu a Tysona sierść usnąć to była katorga) Kolejna sprawa z tą czystością, za przeproszeniem Twoj siąsiad jest jakiś nienormalny - obydwu tych ras nie powinno się często kąpać bo zcierasz im naturalną warstwe któa je chroni przed temperaturami itd. Obydwie mają podszerstek który sprawia że cały brud z nich po pół godiznki odpada (no dobra zależy ile się upaćkał, może to potrwac do godziny czasami Wink

) a czesanie dwa razy dziennie mnie rozbroiło jakby każdy miał czesać swojego goldasa 2 razy dziennie to byłoby ich dwa razy mniej na tym świecie Very Happy

wiadomo obydwie rasy mają plusy i minusy ale moim zdaniem są one bardzo zbliżone a charakter tak czy siak każdy pies ma inny tak jak i człowiek do tego dochodzi wychowanie itd... Wink

molly12

a zapomniałam również, nie wiem czy ktoś o tym słyszał, w stanach przez jakiś czas był kompletny zakaz rozmnażania labradorów czekoladowych, ponieważ jakoś w krótkim okresie czasu było sporo pogryzień przez te psy i uznano, że przekazują one jakieś felerne geny, co prawda później jakiś bechawiorysta się tym zajął i okazało się, że wina właścicieli bo właśnie czekoladowe przypominały ludziom "świnki" i trafiały w ręce tak zwanych "karków" i tak się potem to kończyło, co jest również dowodem na to, żę amstaffy i pit bulle i bullteriery i rotweillery i dobermany itd są takie przez właścicieli i mogą im się równać nawet labradory a w normalnym domu tamta grupka psów może się równać labradorom Smile

ale to kolejny temat rzeka z którym walcze z wetami u siebie w mieściu już od hohoho...

marta1924

W sumie to mnie to nie obchodzi ile on razy ja czesze i kąpie , tylko powiedzial ze z wlosami masakra u nich w domu , a co do sierści labka to tez nie przesadzajcie , bo ja cus o tym moge powiedziec.Ja przejezdzam odkurzaczem co drugie dzien pokoje i lozka i wcale te wlosy sie tak nie wbijaja, moze powinniscie czyscic czesciej odkurzacz zeby lepiej wciagał Very Happy

a co do agresywnosci to owszem zdarzaja sie agresywne goldeny jak i labradory. Po prostu zla socjalizacja , bo jak ktos wezmie np labradora i trzyma go w kojcu no to chyba pomylil rase psa.A jesli nie ma czasu zeby poswiecic go psu to mógl wziąć sobie innego psa.Oczywiscie mowa o labradorach i goldenach z rodowodem a nie o psach w typie tej rasy.

molly12

ja mam goldena i owczarka (miałąm 8 lat) i kota i odkurzam raz na tydzien i mam czysto Wink

po pierwsze - jeśli ktoś nie ma czasu to żadnego psa nie powinien brać a nie inną rasę. po drugie - nie samo trzymanie psa w kojcu może zrobić z niego źle socjalizowanego psa bo nawet pies śpiący ze swoim panem w łóżku może okazać agresję czy jeszcze inne oznaki złego socjalizowania. po trzecie - tu nie ma różnicy czy pies ma rodowód czy nie ma i czy jest w typie rasy czy rasowy tak jak ja bym powiedziała, że jeżeli masz papierek, że jesteś biała to znaczy, że coś tam a jeżeli nie masz to znaczy, że te coś tam już Cie nie dotyczy...

.:OLIWKA:.

Mówisz, że coś wiesz a gadasz ciągle jakieś głupoty. Nina dobrze napisała.

hihi Nina przez ciebie całą widomość i mini wykładzik musiałam skasować bo zanim napisałam to nie było Twojej wiadomości. Laughing

kesse

molly12

niewiadomo czy się śmiać czy płakać... mnie aż wykręca jak czytam takie rzeczy normalnie... przepraszam Oliwka że Cię ubiegałam, naprawdę nie chciała Wink

ale dobrze że myślimy tak samo Smile