|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pią 13:30, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| kesse napisał: |
my tez bylismy w domkach ale nad jeziorem kess byla przywiazana przy domku... ale jak gdzies szlismy czy cos to raczej kazdy reagowal na nia z zachwytem... |
Na Lucky'ego też reagowano pozytywnie poza tym jednym przypadkiem. Dzieciaki nawet sobie z nim zdjęcia robiły  Był zawsze "misiem polarowym" 
| Cytat: | | Magda licze na to ze za to obrzucanie powiedzialas im pare słow? |
Powiedziałam i to niemało. Miałam, aż łzy w oczach ze złości... Lucky im nic przecież nie zrobił. Facet się tłumaczył, że ta dziewczynka się boi psów i boi się przejść... Jak dla mnie to żadne tłumaczenie... Te dziecko było w ogóle jakieś dziwne, wylęknione i bało się wszystkiego, nie tylko Lucky'ego. Pamiętam, że jak go go zobaczyła pierwszy raz to stanęła i zaczęła piszczeć i krzyczeć, choć Lucky spał sobie spokoojnie przywiązany przy naszym domku. Tak się przestraszył (chyba bardziej niż ona), że aż do domku uciekł. Później jak widać strach przed tymi ludźmi wywołał u niego obronę w postaci warku i ostrzeżeń.
Najbardziej mnie w tej sytuacji przeraża postawa osoby dorosłej. Tak sobie myślę, że co się dziwić dzieciom jak mają takie autorytety...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:37, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sie ciesze ze nie mam takich sytuacji bo ostro by bylo- ja nie umie tak na spokojnie , no szlag by mnie trafi!!! obrzucac mi psa.. a jak pies ugryzie to wina psa.. nigdy nei czlowieka.. a piesek wysyla tyle sygnalow, ostrzezen.. a jakby sie laki wkurzyl i jakos zerwał? 
A dziecko z tego co opisujesz - mialo jakis problem ktory, dorosłych jak widac, niebardzo interesował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 14:18, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Ewelinko,psy wysyłają masę sygnałów,zwłaszcza tych ostrzegawczych.Niestety nie każdy je potrafi odczytac,a zwłaszcza dziecko.Niestety nie możemy oczekiwac ze ktoś bedzie stał i rozpatrywał co to za znak wysyłany przez psa,bo jednak mamy masę ludzi tak powiem nie do edukowanych...tak naprawde to tylko Ci co mają psy,lubią je lub się nimi interesują zagłębiają się w ich zachowanie i uczą odczytywac sygnały przez nie wysyłane...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 16:19, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale niezależnie od sygnałów wysyłanych przez psy czasami ludzie, jak opisała to Magda zachowują się w sposób nie do przyjęcia dla gatunku Homo sapiens
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
elinwar
Starszy goldeniarz
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 1:02, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Wandalka17 napisał: | | Sara powinna być na smyczy , ale wtedy tez obcy ludzie nie mają prawa jej zaczepiać ;/ |
Zgadzam się, ale zaczepiają. Spotkałem się nawet z pretensjami do mnie, że mojego psa nie pozwalam zaczepiać (akurat siedział przy nodze, jak na krawędzi jezdni czekaliśmy na możliwość przejścia).
| Magda&Lucky napisał: | (teren zamknięty, oznaczony-tabliczka ostrzegawcza, że jest groźny pies), a ludzie idą na spacer z dziećmi i taki dzieciak wpycha rękę przez ogrodzenie, a rodzić nic  Lucky nie jest agresywny, ale jak by nie daj Boże coś zrobił dziecku? To jest dopiero ludzka nieodpowiedzialność... |
To co powiesz o rodzicach, którzy w ZOO wystawiają swoje dzieci na ogrodzenie wybiegu niedźwiedzi polarnych? Jedno już kiedyś wpadło i zostało rozszarpane na oczach mądrego tatusia. Zawsze, jak widzę, na co niektórzy rodzice pozwalają sobie lub dzieciom, to nie mogę się nadziwić, że taka megagłupota istnieje na świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 1:46, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| elinwar napisał: |
To co powiesz o rodzicach, którzy w ZOO wystawiają swoje dzieci na ogrodzenie wybiegu niedźwiedzi polarnych? Jedno już kiedyś wpadło i zostało rozszarpane na oczach mądrego tatusia. Zawsze, jak widzę, na co niektórzy rodzice pozwalają sobie lub dzieciom, to nie mogę się nadziwić, że taka megagłupota istnieje na świecie. |
Oczywiście pytanie - Czy to są rodzice  bo takich wypadków w samej Warszawie było kilka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:08, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To jest, aż niewiarygodne... Przecież wystarczy minimalnie ruszyć szare komórki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:42, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
O ile się je ma....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:44, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No widać właśnie, że nie każdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 1:22, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Monina&Breguś napisał: | | O ile się je ma.... |
Wyjęłaś mi z tych tam  . No jak to sie nazywa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 22:21, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja miałam taki przypadek, że moja kochana Axa [*] ugryzła kobitę w 4literki.
Ja twierdzę, że dobrze zrobiła bo kobieta jakaś psychiczna weszła nam na działkę do ogródka bez zezwolenia, ani naszej wiedzy  (którego zawsze najbardziej strzegła Acia) i zaczęła zrywać truskawki.. no i Acia przystąpiła do akcji ^^  moja grzeczna dziewczynka
Nawet Saba broni działki.. :O
Nieraz ktoś chce z lasu na skróty przejść przez naszą działkę.. a ona wtedy szczeka jak jakiś pitbul xD nie daje wejść bo jej teren i co jakieś obce baby i inne takie bd wchodzic
zawsze ją chwalę i mówię "tak jest, pilnuj" 
.
albo.. idę z Axą na spacer i jacyś faceci coś tam do mnie pogwizdują w parku i ogólnie wiecie jak ja mówię 'spadać' ale i tak mnie Axa przekrzyczała bo jak się rzuciła to od razu uciekli xDDD mój zajebiaszczy piesek był..
Teraz już się boję chodzić do parku o 20..
Saba to takie byle jakie cielę obronne xD a nie jak Axa, ta to była cudowna ^^
tylko komenda "bierz go" i już xD po kilku szkoleniach suka
eh.. smutno bez niej
.
I jeszcze. Wkurzają mnie strasznie baby z dzieciakami ;/ ło Jezuuu. Normalnie ;//// łuch. Co one sobie wyobrażają !!?
Idę z psem. Na smyczy(). Obok mnie przechodzi babka z wózkiem. I ona ten tekst "proszę wziąć tego psa, bo mi dziecko pogryzie"  a ja: "eee... ;/ " i do niej mówię "a co pani pies na smyczy przeszkadza? może mam ją pani powiesic na tej smyczy, co ? Lepiej, żeby pies wisiał na smyczy bo jakaś kobieta chce z dzieckiem w wózku przejść ?! To pani lezie środkiem drogi. Dziękuję, dowidzenia "
nara ;/ ;/
szła środkiem wąskiej drogi, moja sunia przy nodze a ta na mnie z pyskiem ;/ normalnie myslalam ze niewiem.. wyjdę z siebie i nie wrócę
.
A policjanci tez.. nie mają sie czego czepiac, tylko ide ja(="młodzież") z Axą i zaraz na mnie z pyskiem, że czemu kagańca nie ma i wgl. Boże i jakbyście ich słyszeli ;/ się potem dziwią, że ja do policjantów jak do robaków
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lussi dnia Wto 22:27, 19 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 15:33, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| lussi napisał: |
Saba to takie byle jakie cielę obronne xD a nie jak Axa, ta to była cudowna ^^
tylko komenda "bierz go" i już xD po kilku szkoleniach suka
eh.. smutno bez niej
|
Jeżeli Saba jest goldenem to nie oczekuj od niej zapalczywości owczarka niemieckiego.... I nie można tutaj mówić o cielęciu obronnym bo ona jest psem myśliwskim a nie stróżującym więc z obroną ma najmniej do czynienia.Jeżeli golden rzuca się na obcych i gryzie(a powinien tylko obszczekać i zaalarmować tym samym domowników) to znaczy że jest agresywny.A to niepożądana cecha u goldena!
Jakiej rasy byała Axa?Na własną ''rękę'' uczyłaś jej komendy ''bierz'' czy chodziłaś z nią na jakieś specjalne szkolenie obronne?
Rozumiem że możesz tęsknić za Axą ale czas płynie nie ubłaganie,ciesz się Sabą i tym jaka jest ,bo zaczne wierzyć że decyzja o jej kupnie nie była do końca przemyślana....Jeżeli oczekiwałaś od psa stróżowania i obrony to wiesz że golden się do tego nie nadaje.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monina&Breguś dnia Sob 15:42, 23 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 22:28, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Monina&Breguś napisał: | | lussi napisał: |
Saba to takie byle jakie cielę obronne xD a nie jak Axa, ta to była cudowna ^^
tylko komenda "bierz go" i już xD po kilku szkoleniach suka
eh.. smutno bez niej
|
Jeżeli Saba jest goldenem to nie oczekuj od niej zapalczywości owczarka niemieckiego.... I nie można tutaj mówić o cielęciu obronnym bo ona jest psem myśliwskim a nie stróżującym więc z obroną ma najmniej do czynienia.Jeżeli golden rzuca się na obcych i gryzie(a powinien tylko obszczekać i zaalarmować tym samym domowników) to znaczy że jest agresywny.A to niepożądana cecha u goldena!
Jakiej rasy byała Axa?Na własną ''rękę'' uczyłaś jej komendy ''bierz'' czy chodziłaś z nią na jakieś specjalne szkolenie obronne?
Rozumiem że możesz tęsknić za Axą ale czas płynie nie ubłaganie,ciesz się Sabą i tym jaka jest ,bo zaczne wierzyć że decyzja o jej kupnie nie była do końca przemyślana....Jeżeli oczekiwałaś od psa stróżowania i obrony to wiesz że golden się do tego nie nadaje. |
Eeee.. to było głupie..
Ale odpowiem
No więc. Napisałam "byle jakie cielę obronne" żartem xD Przecież wiem, że golden nigdy nie będzie rasą agresywną xD I nie wybrałam jej dlatego, że chaiałam psa obronnego  byłabym głupia.. Chyba każdy wie, że golden to nie pies obronny... Napisałam to żartem, nie jestem aż tak posrana, żeby sądzić, że mój pies by się nadał na stróża lub obrońcę.. kupiłabym sobie wtedy amstafa jakbym takiego chciała Wiem, że to nie porządana cecha u goldena. Nasłuchałam się o tym przed kupnem Saby. Nie musisz mi tego mówić ;] Ale nie powiem, Saba zna komendę "bierz go" Tylko chyba nie bardzo co ma robić ;PP
A Axa była owczarkiem niemieckim. Była na kilku szkoleniach PO.
No przecież jasne, że wiem, że Golden się na stróża nie nadaje, ej weź xD Czy ja napisałam, że się Sabą nie cieszę ? Nie. Cieszę się, że jest takim jeleniem Bez niej byłby nudno.
A właśnie.. co do kupna psa do stróżowania i stracie Axy, przypomniało mi się, że bierzemy jej siostrę, bo jej tępy właściciel chce ją uśpić. Jest 9-letnią suką, głównie służyła do tych głupich wystaw, rozmnażania i... bicia.. Była tępiona. Jest bardzo posłuszna, bo się boi, że jak nie wykona polecenia to ją się zbije.. W wieku 9 lat urodziła małe... Biedna Piesi (rodowód ma, na wszelki wypadek mówię, bo się ktoś przyczepi o to rozmnażanie uważam, że nie wporządku - maszyna do szczeniąt..) Chce ją uśpić bo już stara (jeszcze dobre 5 lat pożyje) i ma coś z łapą.. A ona chuda, bo nie dostawała jeść jak była nie posłuszna. Ale i tak wygrywała wystawy, i zawody posłuszeństwa. My ją chcemy wziąć. Jak facet się zgodzi, bo ludzi na osiedlu protestują przeciw jej usypianiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 22:32, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| Monina&Breguś napisał: | | ....Jeżeli oczekiwałaś od psa stróżowania i obrony to wiesz że golden się do tego nie nadaje. |
Moniko ja nie wiem czy Ty masz goldena
Ja mam stróżujące morderczo obronne 
Obszczekają na wsi wszystkich w zasięgu wzroku i słuchu,
gotowe są zamordować za kawałek suchej buły a Lady się broni przed każdym nieuzasadnionym wysiłkiem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lussi
Ekspert
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 22:54, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
haha xD
Tak tak moja też szczeka na wszystkich, ale na działce
Albo jak jest jakiś bardzo straszny przedmiot, przykładowo- wyrwany pień drzewa w lesie po ciemku xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
