HOTEL DLA PSÓW. Zostawić czy nie zostaiwć ?

goldenomanka

a może by tak po prostu zostawić pieska samego. Zostawisz mu jedzonko i wodę a jak odpuścisz sobie jeden spacer w życiu to na pewno Bajer się nie obrazi. ewentualnie mogłaby wpaść jakaś sąsiadka , przyjaciółka na chwilkę sprawdzić czy wszystko OK. Smile

M!S!A

No dla mnie takie rozwiązanie jest nie do przyjęcia zwłaszcza że w rachubę nie wchodzi jeden spacer Shocked

Jak to sobie wyobrażasz- jeżeli np. ślub jest o 15- muszą wyjechać min. godzinę wcześniej czyli o 14. I od tej pory aż tak naprawdę do samego rana pies ma być bez sikania? A jak zostają na noc to co??

goldenomanka

jeśli chodzi o sprzątanie zawsze można wrócić do gazet ;p

M!S!A

Sinead

JAGODA & BAJER

No dobra, to ja jak będzie okazja sprawdze ten hotel Wink

Wesele jest w sierpniu (21 czy... 22? nie pamiętam Wink

), a więc mam jeszcze troche czasu. Jakoś to będzie Rolling Eyes

Trampeczka

Przechowałabym Bajerka, ale niestety 22 sierpnia jedziemy na wystawę... Wink

Może uda Ci się kogoś znaleźć do tego sierpnia. To jest jeszcze duuużo czasu Wink

Powodzenia Wink

JAGODA & BAJER

Wesele - 21 sierpnia, ale to i tak nie pasuje niestety Sad

Trudno, najwyżej będzie spał w tym hotelu Smile

Da sobie rade Wink

mroziaczek

hotel to nie tragedia tym bardziej że jak rozumiem chodzi o góra dwa dni na pewno krzywdy psu nie zrobią bo skoro jest nowo otwarty będzie zależało im na reklamie poza tym jak tam nie pojedziesz i nie zobaczysz to nie będziesz wiedziała co i jak
jest jeszcze jedno rozwiązanie - jak wesele jest w hotelu to może można tam pojechać z psem ? ostatnio znajomi tak byli dopłacili za psa i nie było problemów

JAGODA & BAJER

No właśnie, nie warto histeryzować, prawda? Wink

Ślub jest na 15.00. Zawieziemy Bajera z 2 godzinki przed, albo nawet prędzej, żeby mógł się troche tam przechadzać z nami

Na następny dzień rano powinien być w domu Rolling Eyes

Choć jeszcze do końca nie wiem kiedy wrócimy Rolling Eyes

Jakby miał tam zostać na tydzień to w życiu, ale na tą jedną dobę to powinien wytrzymać Wink

Cookie Monster

No, No, hotele to fajna sprawa - my co prawda jeszcze tam psa nie oddawaliśmy, bo nie było okazji, ale słyszałam od różnych osób same pozytywne opinie. Wiesz Jagoda, osoby prowadzące takie przedsięwzięcia są najczęściej prawdziwymi miłośnikami psów i dbają o każde powierzone im zwierzątko jak o swoje własne - możliwe, ze Bajerek będzie miał tam tyle rozrywek, że nawet nie bardzo zauważy Twoją nieobecność - przecież rodzice też oddają swoje maluchy do przedszkola. Bajer będzie miał tam opieke weterynaryjną, dostanie na czas jedzenie i w porę załatwi toaletę oraz otrzyma właściwa dawkę ruchu - już oni mają doświadczenie w postępowaniu z psami - osobiście wolałabym oddać psa do hotelu niż pod opiekę znajomym albo sąsiadom.Oczywiście dowiedz się wczesniej o panujących tam warunkach.

goldenomanka

nie znacie sie na żartach ;p z hotelem to bardzo dobry pomysł Smile

kesse

Wiesz Aga , to jak ze wszystkim, trzeba sprawdzić... Podejrzewam , że i są hotele gdzie wcale nie ma miłośników zwierząt a raczej są ludzie szukający pieniedzy. I w takich hotelach pewnie psy zamykaja w kojcu i tyle jego.

Ale to na pewno rzadkość i myślę Jagoda że będzie ok, teraz popatrzyłam , że jestes z Krotoszyna Wink

a Milicz to w ogóle 2 h ode mnie Very Happy

A nie myślałaś o osobach (ogłaszaja sie w necie) , które tymczasowo pilnują psów najczesciej mając w domu własnego psa. Może wtedy będziesz spokojniejsza?

JAGODA & BAJER

kesse