Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jak namówić rodziców na goldenka??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agusia
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Wto 13:35, 10 Lip 2007    Temat postu:

Przeczytałam cały temat i zrobiło mi się lepiej, bo okazało się że nie tylko ja mam taki kłopot. Tyle że chyba mam trudniej niż Trampeczka, bo w domu jest już jeden piesek. Rasą interesuję się od dawna i mam nadzieję że kiedyś mi się uda Very Happy Na razie postanowiłam zbierać pieniążki, bo jak będzie za co kupić, to rodzice prędzej się zgodzą. No więc mam już ponad 300zł-jeszcze trochę trzeba uzbierać. Zaciągnęłabym rodziców na forum, ale mama nawet komputera nie umie włączyć Laughing Może z tatą się uda Laughing Tyle że ja chciałabym psiaka za 2 lata (wtedy skończę szkołę muzyczną) żebym miała dla niego dużo czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:42, 10 Lip 2007    Temat postu:

Agusia, ja też mam już jednego psa, ale na dworze, za to w domu mam 2 koty.
Życzę powodzenia, żeby udało Ci się namówić rodziców Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agusia
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kalisz

PostWysłany: Wto 15:18, 10 Lip 2007    Temat postu:

Cóż, ja Tobie też Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:16, 10 Lip 2007    Temat postu:

Agusia napisał:
Przeczytałam cały temat i zrobiło mi się lepiej, bo okazało się że nie tylko ja mam taki kłopot.


Jak widać wciąż jest tak, że kłopoty innych podnoszą nas na duchu Very Happy

Cytat:
Na razie postanowiłam zbierać pieniążki, bo jak będzie za co kupić, to rodzice prędzej się zgodzą. No więc mam już ponad 300zł-jeszcze trochę trzeba uzbierać.


Agusia. Postępujesz bardzo sensownie Smile

Cytat:
Zaciągnęłabym rodziców na forum, ale mama nawet komputera nie umie włączyć


Za to Ty potrafisz więc zaciągnij mamę przed forum na ekranie. Niech nas troche poczyta i poogląda to może sie da łatwiej przkonać.


Cytat:
Może z tatą się uda Laughing


Możesz mu powiedzieć - Co chcesz, żeby ludzie myśleli, że mnie nie kochasz i dlatego nie chcesz kupić psa:?: Very Happy

Cytat:
Tyle że ja chciałabym psiaka za 2 lata (wtedy skończę szkołę muzyczną) żebym miała dla niego dużo czasu.


Nie jestem pewien, czy ukończenie szkoły skutkuje nadmiarem czasu. Myślę, że akurat lepiej kiedy życie jest trochę ułożone bo wtedy wiemy dokładniej co możemy a co nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 17:19, 10 Lip 2007    Temat postu:

ja zawsze jak czegoś chciałam udawałam nieszczęśliwą i robiłam "biedne oczy"- to podobno zostało mi do dzisiaj Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:32, 10 Lip 2007    Temat postu:

sandra napisał:
ja zawsze jak czegoś chciałam udawałam nieszczęśliwą i robiłam "biedne oczy"- to podobno zostało mi do dzisiaj Smile


Poproszę o foto biednych oczu Laughing
Ocenimy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 18:16, 10 Lip 2007    Temat postu:

postaram się zrobić Smile
a odnośnie namawiania rodziców to nie ma się co dziwić że nie chcą w końcu to duża odpowiedzialność i spory wydatek Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:10, 10 Lip 2007    Temat postu:

sandra napisał:
postaram się zrobić Smile
a odnośnie namawiania rodziców to nie ma się co dziwić że nie chcą w końcu to duża odpowiedzialność i spory wydatek Cool


A potem też koszty wcale niemałe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 20:26, 10 Lip 2007    Temat postu:

dokładnie! lepiej mieć parę tys. na boku w razie czego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:11, 10 Lip 2007    Temat postu:

sandra napisał:
dokładnie! lepiej mieć parę tys. na boku w razie czego.

A jeszcze lepiej na obu bokach, z przodu i tyłu Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 21:16, 10 Lip 2007    Temat postu:

o to byłoby piękne Exclamation Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cludia
Miłośnik goldenów


Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole

PostWysłany: Sob 23:42, 03 Lis 2007    Temat postu:

U mnie podobna sytuacja RazzP Mama tez nie chce sie zgodzić.Mam jeszcze kota w domu Very Happy Musiałaby mnie sprawdzić przez jakiś miesiąc.Myślę że uda mi się ją namówić.Ona oczywiście mi nie ufa że mogłabym wychodzić z pieskiem na spacery.Mówi że znudzi mi się po 2 dniach.A to nie prawda.Sama przecież wiem jak będzie.A szczególnie ze zwierzętami.To nie zabawka-.-Więc postaram się ją przekonać do siebie.Myślę że miesiąc mi wystarczy.Zresztą muszę jeszcze trochę kasy dozbierać.I tak kupiłabym raczej bez rodowodu.Ale one nie są aż tak straszne.Sporo osób ma Goldenki bez rodowodu i nie narzekająWink Więc myślę że mój piesek będzie okazem zdrowia i prawdziwym goldenkiem tylko troche taniej kupiony...Mi to wystarczy tylko miłość pieska.Trzymajcie za mnie kciuki:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda_17
Ekspert


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętochłowice

PostWysłany: Nie 14:58, 04 Lis 2007    Temat postu:

Na temat natrafiłam dopiero dzisiaj. I jakbym czytała o moich rodzicach! O goldena proszę ich już kilka lat. Rok temu, jak już prawie się zgodzili, ja miałam całkiem sporą sumę, pojawił się wygłodzony, pobity i zapchlony kundelek, który swoim smutnym wzrokiem prosił mnie o przygarnięcie. Mama (prędzej niż tata) wyraziła zgodę na zatrzymanie psiaka. Tata mi powiedział, że jak już pies to niech już będzie ten golden (!). Ale ja nie mogłam go zostawić. Kiedy wszedł do mieszkania po prostu padł na podłogę i momentalnie zasnął. Taki był wycieńczony! Pierwsze dwa dni to było uosobienie spokoju. Ale jak się poczuł bezpiecznie... Matko jak on nam dał popalić! Ile razy ja go goniłam w koło domu, bo mi uciekł! Ile razy jak zostawał sam niszczył rzeczy! Doszło do tego, że (tylko nie mówcie mi, że to drastyczne, nie było wyjścia) jak zostawał to był w kagańcu. Z czasem nauczył się podstawowych komend, przestał niszczyć rzeczy, jak go spuszczałam ze smyczy to przychodził sam, kiedy go wołałam. Jednak nadal był taki nieokiełznany(nie wiem czy to dobre słowo). Kiedy widział, że gdzieś wychodze, zaczynał szczekać, piszczeć, skakać, biegać we wszystkie strony. Nie skutkowały prośby, groźby, nic! Mama najbardziej cierpiała z powodu fruwających kłaków, mimo iż dosłownie kilka minut wcześniej było sprzątane. Mimo iż cały czas mówiła, że go nie lubi, że ma go dojść, to jej mina, jak go nauczyła nowej komendy mówiła wszystko. I szczęście na twarzy jak ją witał po powrocie z pracy. Wszyscy się jakoś przyzwyczailiśmy, że psiak jest, taki a nie inny, nie ideał, nie taki wymarzony, ale pragnący miłości jak każdy inny. Jednak sielanka się skończyła. We wrześniu zaczęło mu odbijać. Jakby się cofał w rozwoju. Zaczął znowu niszczyć rzeczy, rzucać się na inne psy, potrafił warknąć i na nas. Pewnej soboty, wieczorem, kiedy tata z nim był na spacerze, uciekł mu. Wrócił o 4 nad ranem. W niedzielę, kiedy ktoś otwierał drzwi, po prostu wybiegł. To było miesiąc temu. Pies nie wrócił. Nie potrafię zrozumieć dlaczego, bo na spacerach to on się pilnował, trzymał blisko, bo bał się, że go ktoś zostawi.
We mnie odżyło pragnienie posiadania goldena. Jednak mama nie chce słyszeć o żadnym psie. Nie mam pojęcie jakich argumentów powinnam używać. Na razie jestem na etapie zbierania pieniędzy, czytania forum (pogłębiania wiedzy nt. rasy) i od czasu do czasu rzucenia hasła pod tytułem "chcę psa", "one są takie kochane", "bo przecież nie każdy pies jest taki jak Bono".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:15, 04 Lis 2007    Temat postu:

Nie wiadomo jaka była przeszłość Bono, po opisie jego zachowania można wywynioskować, że wiele przeszedł. Nestety ciężko jest oduczać wyuczonych zachowań. Niestety nie wszystkiego można oduczyć. Ze szczeniakami pracuje się o wiele prościej
Jasne, że nie każdy pies jest taki jako Bono. Bono taki był, bo ktoś go kiedyś nauczył, albo co gorsza nie uczył wcale. Być może poprzednim właścicielom uciekł tak jak Wam.
Daj rodzicom na razie "ochłonąć". Bono jak widać z Twoich opisów nieźle Wam dał popalić. Może warto wybrć się z rodzicami na wystawę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:33, 04 Lis 2007    Temat postu:

Albo zaprośić kogoś do znajomego kto ma ma takiego psa Smile Na spacer albo do domu Wink Żeby rodzice mogli z "bliska" zobaczyć na co się być może (czego życzę) zdecyduja ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 10 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin