Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Niemiłe spotkanie na spacerku .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasta
Starszy goldeniarz


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:46, 21 Paź 2011    Temat postu:

No teraz poza wyposażeniem komandosa (żeby bronić się przed psycholami) trzeba nosić kodeks cywilny (żeby bronić sie przed strażą miejską)... Paranoja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:08, 21 Paź 2011    Temat postu:

W sumie plecak ze stelażem na spacery należy zabierać....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cody
Starszy goldeniarz


Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:10, 21 Paź 2011    Temat postu:

Wyjaśnienia pana policjanta wcale mnie nie przekonują, aby odpowiadać z art.158 k.k. wcale nie jest wymagane aby poszkodowany odniósł obrażenia, jest to tzw. przestępstwo stypizowane czyli nikomu nie musi stać się krzywda, takie przestępstwo jest ścigane z oskarżenia publicznego
Gośka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:36, 21 Paź 2011    Temat postu:

Tylko wtedy gdybym miała zwolnienie lekarskie powyzej 7 dni oraz szkody materialne powyżej 230zł....i gdyby był napastnik. W przeciwnym razie sprawa zostaje umorzona po 7 dniach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cody
Starszy goldeniarz


Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:45, 21 Paź 2011    Temat postu:

art. 158 ma zastosowanie właśnie wtedy kiedy nikomu nie stała się żadna krzywda, fakt wywołania niebezpiecznej sytuacji, w przypadku obrażeń działa art. 157
Gośka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fly
Miłośnik goldenów


Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:19, 13 Lis 2011    Temat postu:

Po długim czasie zaglądam na forum (sobotni spacer w Choszczówce mnie natchnął Very Happy) i oczom nie wierzę. Granda i tyle. W mojej ocenie policja dała ciała. Kwalifikacja czynu ze 158 jest jak najbardziej oczywista. A co z dodatkową kwalifikacją dotyczącą znęcania się nad zwierzęciem? Szlag trafia jak coś takiego czytam. I wstyd za takich stróżów prawa.
Co do motywu ze strażą miejską - hehe jak na kogoś polują to nich przynajmniej wiedzą na jakiej podstawie.

Dojrzewam powoli do popełnienia małego opracowania dotyczącego "psich przepisów". Na razie brak czasu, ale kolejne takie akcje powoli mnie skłaniają do działania. Wielu "geniuszy" czepia się psiarzy, nie mając zielonego pojęcia np. o tym kiedy i gdzie można puścić psa, co pies musi mieć, a czego nie itp itd. A jak reaguje władza? Jak widać wsparcia żadnego od nich nie ma, a co najwyżej można dostać bonus w postaci mandatu... Pytanie tylko czy aby w każdym przypadku zasadnego?
BTW-jest ktoś chętny do współpracy przy takim opracowaniu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:28, 13 Lis 2011    Temat postu:

Takich opracowań jest kilka, i jedno z nich nawet tutaj zamieściłam (na forum, podałam link)

Co do tamtego miłego zajścia....policjant powiedział mi wyraźnie - oni mogą przyjąć wszystko z dowolnego paragrafu ale z racji braku sprawcy sprawa zostaje umorzona z automatu po 7 dniach więc kicha. Lepiej było zostawić to w takim nie dokończonym stanie. Może go kiedyś wypatrzę choć przy takiej pogodzie szczerze wątpię - dla większości ludzi temperatura poniżej 15 stopni na plusie to obowiązkowy zakaz wychodzenia z domu...

Wczoraj dla odmiany mieliśmy bardzo "miłe " zajście z pitt bullem....Facecik popuszczał agresora na smyczy do Brutka na kilka cm....do moich nóg też..... A pies był cały aż spieniony. Na szczęście Brutek na gromki wrzask z mojej strony "siad!" kamienieje i można go szybko złapać za obrożę. Myślę też że w pewien spsób pomogła obroża policyjna bo jak małego złapałam i odwróciłam obroże tak żeby cały napis było widać w pełnej krasie to facecik bardzo szybko się zmył....

Właśnie doczytałam w necie że paralizatory są u nas legalne do użytku cywilnego. Strasznie drogie toto, ale zapewne bezpieczniejsze i skuteczniejsze niż gaz. A już napewno podczas ataku innego psa na naszego....bo nie ma możliwości porazić tego niewłaściwego.

Kurcze, tak marzyłam o spanielu sobolowym jako drugim psie, ale widzę że chyba raczej należałoby sprawić sobie rotka albo tosę....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasta
Starszy goldeniarz


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:07, 14 Lis 2011    Temat postu:

bajaderka123 napisał:

Właśnie doczytałam w necie że paralizatory są u nas legalne do użytku cywilnego. Strasznie drogie toto, ale zapewne bezpieczniejsze i skuteczniejsze niż gaz. A już napewno podczas ataku innego psa na naszego....bo nie ma możliwości porazić tego niewłaściwego.


Warto byłoby sie dokładniej dowiedzieć, wydaje mi się że w sytuacji kiedy oba psy się dotykają, używając paralizatora porażone byłby obydwa psy. Nie jestem elektrykiem ale mam pewne obawy w tej kwestii.

Obroża z napisem "POLICJA" bardzo dobry pomysł... zawsze przez myśl może przejść "o kurde, chyba trafiłem na kogoś z policji;/". Gdzie można taką kupić? Znalazłem tylko taką: [link widoczny dla zalogowanych] ale trochę za droga jak na obrożę...

Ewentualnie coś takiego [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pasta dnia Pon 10:08, 14 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:19, 14 Lis 2011    Temat postu:

Taką sama obrożę kupiłam właśnie w [link widoczny dla zalogowanych] ale na mojej jest jeszcze wyhaftowany mój nr telefonu.
Poczytałam sobie o paralizatorach - prąd razi tylko ciało bezposrednio dotkniete czyli nie przechodzi na to drugie.
Zastanwaiłam się nad użyciem gazu wobec tamtego pita ale:
1. dam psu po pysku a właściciel skoczy do mnie
2. dam właścicielowi gazem po pysku to pusci smycz bo złapie sie za gebę....a jak na psa nie podziała dobrze to co? Tylko paralizator....

Kurczę - jednak zawsze najlepszy kałach....załatwić tym mozna i z daleka i z bliska na kilka sposobów.

Ale żarty na bok. Zboków i zwyrodnialców coraz wiecej chodzi po tym świecie.
Naprawde należy znaleźć skuteczną metodę obrony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:54, 14 Lis 2011    Temat postu:

Jak widać lepiej jest mieszkać na wsi Smile . Tu na psa albo na mnie najwyżej błoto się rzuci z ich łap zresztą Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsoo909
Ekspert


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:36, 20 Lis 2011    Temat postu:

Masakra jakaś !!! Nie wierzę , no dosłownie nie wierzę !!! Patologia na maxa . Gdzie tacy ludzie się rodzą .... Czytałam i mi gały na wierzch wylazły . Ale ktoś już tu pisał - a kopniaki dla Brutusa ? Jakbyś to zgłosiła ? Jak tak można ??!! Kobieta z dzieckiem , psem , na normalnym spacerze , a tu taka akcja . Ale to widocznie taka rodzinka . Żonka się dołączyła , bo pewnie bała się jakiejś akcji , którą kochany mężuś mógłby urządzić . Ale to już mówiłaś . Nie no , nadal nie wierzę . Ale gratulacje , że w ogóle odważyłaś się uderzyć tego matoła i jego żonę . Dużo jest takich osób na świecie , nawet i gorszych . Niestety . Ale tak czy owak i tak gratuluję Ci odwagi Smile A jak się czujesz ? Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez corsoo909 dnia Nie 19:37, 20 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:44, 20 Lis 2011    Temat postu:

Najbardziej to była roztrzęsiona przez kilka pierwszych dni. Kinga dość szybko doszła do siebie tylko koło tych krzaków, w tym miejscu nie chce przechodzić...Brutus też nie zaczął pałać żądzą pożarcia każdego faceta jaki sie napatoczy. Tylko ja trzymam zawsze rękę na gazie....A zadziwiające że najbardziej mam potrzebę trzymać ową rękę na gazie w biały dzień, gdy świeci słoneczko i dużo ludzi na spacerze...
Tak jak napisałam, policja dostała opis wizyty mojej u lekarza oraz obdukcję psa. Brutus miał szczęście że jest psem terenowym, dobrze umięśnionym...mięśnie uchroniły go przed pęknięciem śledziony....
Rozglądam się bacznie cały czas....nie tyle żeby faceta kablować na policji - i tak nie odpowie, tylko teraz już pałam żądzą prywatnej zemsty....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsoo909
Ekspert


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:20, 24 Lut 2012    Temat postu:

Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudia i Diego
Goldeniarz


Dołączył: 16 Gru 2011
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Borek Strzeliński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:57, 20 Kwi 2012    Temat postu:

Mam pewien problem, otóż od pewnego czasu, kiedy wychodzę z Diegiem na spacer Pani sasiadka wciaz zwraca mi uwagę an temat mojego psa. Generalnie chodzi o trawnik, ktory znajduje sie miedzy chodnikiem, a jej ogrodzeniem (wlasciwie nie wiem czy jest to wlasnosc gminy czy jej, wszystkie domy maja w tym samym miejscu ogrodzenie i nie wiem do kogo nalezy ten skwer miedzy chodnikiem, a ogrodzeniem. Zamierzam zadzwonic do gminy, ale poki co weekend...) Pani przeszkadza to, ze pies sieka na jej trawnik i niszczy jej trawe. Wydziera sie za kazdym razem kiedy on na tę trawę wejdzie. Zawsze sprzatam po swoim psie, ale na mocz nie znajdę sposobu, tym bardziej, ze to pies.. znaczy teren... co prawda nie podnosi jesczze nogi, ale wciaz... Probowalam jej to wytlumaczyc, ale na nic moje tlumaczenia, kaze mi chodzic druga stroną, niestety nie mogę tego zrobic, gdyz po drugiej stronie nie ma chodnika, a wolalabym, zeby diego nie wciagnal mnie i siebie pod samochod ;/ Dzis znowu mnie zaczepila, ze 'będzie po psie jak jeszcze raz go zobaczy na JEJ trawniku i dostanę mandat'. Wkurzylam sie juz i odpyskowalam, ze w naszej gminie nie ma obowiazku sprzatania po psow a ten trawnik nalezy do gminy. Sprawdzilam - jest obowiazek sprzatania u nas, ale wciaz nie wiem jak jest z tym trawnikiem. Nie sposob sprzatniac moczu lub calkowicie go uniknac. Mam nie puszczac Diega na ten trawnik? Nie wiem jak korzystnie dla siebie i psa rozwiazac tę sytuację, nie chcę rezygnowac ze sp[acerow w te strony. Proszę o radę - Klaudia i Diego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:28, 20 Kwi 2012    Temat postu:

Rzeczywiście jest to problem. Wydaje mi się, że istnieje kilka metod jego rozwiązania
- prowadzisz Diego tak aby nie miał możliwości załatwienia się na tym odcinku Cool ,
- usiłujesz pani wytłumaczyć, że to nie tragedia bo pies puszcza tylko kilka kropli
a Ty będziez tej pani np pieliła trawkę
- mówisz pani, że jak nie przestanie to Ty będziesz tam to robiła i kilku twoich
kolegów,
- kupujesz kilka kg soli i niszczysz pani trawniki za siatką, żeby wszyscy widzieli
jak ona słabo o nie dba

Więc wydaje się, że jest jakiś wybór Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin