Ich numery

Jerzy Włodarczyk

Nie widziałem takiego tematu a dzisiaj muszę Cool

. Muszę napisac jaki numer wycięła mi Lady.
Spać poszliśmy normalnie czyli po 2giej. O godzinie 04.23 (mam radiobudzik z cyframi o wys. 4,5 cm więc po nocy czas widzę jak lampę) przyszła Lady z propozycją, żebym się ruszył Twisted Evil

. Na wszelki wypadek zasugerowałem jej, żeby sie położyła i przemyślała sprawę dogłębnie

. Zrobiła to kochana dziewczynka ale 14 minut później ponowiła swoją prośbę. Wiemy po latach doświadczeń, że niektóre ich prośby możemy odrzucać ale niektóre nie.
Więc uniosłem się i rakiem, bo z przodu leżała Corsa, wycofałem się a potem udało mi sie przyjąć pozycję siedzącą na krawędzi wersalki. Lady wyraziła zadowolenie z moich działań i ustawiła się w kierunku wyjścia. Przyjąłem więc dumnie pozycję homo erectus i ruszyłem. Wtedy Lady usiadła i moment później leżała pomrukując z łbem podniesionym do góry. Zrozumiałem, że czekała na jakiś ruch z mojej strony.
Pomyślałem - podłożę jej podusię pod łepek

.
Okazało się, że to nie o to chodziło Confused

.
Więc ułożyłem się za jej plecami podkładając swoją rączkę pod łepek i . . . .
I to był strzał w ósemkę bo dopiero głaskanie po brzusiu wygadywanie jej takich rzeczy jakie się wygaduje ludzkim babom o tej porze nocy spowodowało, że pomruki ustały a jej powolny oddech świadczył o pełnym komforcie psychicznym czyli osiągnięciu wymarzonej dziesiątki Laughing

.
Po piętnastu mniej więcej minutach zabrałem wszystkie swoje członki i ponownie przyjąłem pozycję horyzontalną ale w łósiu za pleckami Corsy

Zasypiając pomyślałem sobie, że jak baba wychowa sobie chłopaka to i ma z niego pożytek Laughing

Może i Wam się zdarzyło coś z tej dziedziny

więc zapraszam Smile

corsoo909

Fajna historyjka Jurku Smile

I w ogóle myślę , że to dobry pomysł z tym tematem Very Happy

Ja na razie poczekam na inne odpowiedzi , zakumam bardziej o co chodzi , jakie sytuacje opiszecie i wtedy może coś z naszej strony . Very Happy

. Bo nie chcę napisać czegoś nie do tematu Laughing

Pozdrawiam Very Happy

Jerzy Włodarczyk

to na razie przeczytaj sobie wstępniak tutaj
http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/a-co-myslicie-o-kotach,223.html
i zobaczysz, że Lady nie pierwszy raz wycina mi numer nocny Laughing

Pasta

Hehe w trakcie czytania myślałem, że wyciągnęła Cię z łóżka tylko po to żeby sie położyć na Twoim miejscu

Jerzy Włodarczyk

Jerzy Włodarczyk

Noc z 07 na 08. Lady pod wieczór wykazała, że ma qpcię bardzo luźną więc na wszelki przypadek połozyliśmy się kilka minut po 23ciej.
Godzina 23.48 zostałem poproszony o wyjście więc wyskoczyliśmy na krótki spacerek uzasadniony zresztą i po powrocie myk pod kołderkę obok Corsy Smile

.
Ale 20 minut później pojawiło się nowe zaproszenie Confused

. Tym razem nie wyszedłem tylko włączyłem światło i zobaczyłem dokąd moje cudo maszeruje. Poszło sobie ale za chwilkę wróciło.
Zobaczcie sami po co poszło to moje cudo Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
"Może byśmy się pobawili piłeczką Surprised

"
Przeciez taką babę to można zastrzelić Twisted Evil

Aga&Luna

hahaha. Luna robi podobnie - kiedy idę wieczorem do łazienki, ta mała cwaniara kładzie piszczącą zabawkę w miejscu, gdzie spałam, a że nie zapalam nigdy światła w pokoju, gdy z niego wychodzę/wracam, to tego nie widzę, wystarczy, że zabawka zapiszczy, a Lunie włącza się ADHD nawet o 4 nad ranem

. Bywa też, że w nocy szturcha mnie łebkiem, chwila głaskania i blondi idzie dalej spać

corsoo909

Corsa to figlara Jurku Twisted Evil

A Luniasta to ma jednak dobry pomysł , jak tu pańcię zachęcić do zabawy Very Happy

Mądre psiury , mądre

Jerzy Włodarczyk

Pasta

zdublowałem, tego posta można usunąć Smile

Pasta

Majaa_

Jerzy Włodarczyk

corsoo909

Jerzy Włodarczyk