| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ania 12
Goldeniarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Sob 11:29, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cześć!
A co robicie z psiakami jeżeli jedziecie na wakacje bieżecie je ze sobą?bo ja mam mały samochód i nie wiem co bede robić z psem jeżeli będe jechać na wakacje poradzcie mi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Ola
Miłośnik goldenów
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
|
| Wysłany: Sob 13:10, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przede mną taki sam problem:) Ale może warto popytać zaufanych znajomych czy nie zechcieliby zająć się naszym pupilem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 13:52, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja nie wyobrażam sobie wakacji bez psa i dlatego większość wakacji spędzamy na działce w końcu tam nasz pies jest mile widziany, ma psie towarzystwo i uwielbia tam przebywać a nad morze jedziemy sobie we wrześniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcingold
Starszy goldeniarz
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra
|
| Wysłany: Sob 17:00, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja NEO nie zostawiłbym nigdy z nawet najbardziej zaufaną osobą bo bym zbyt tęsknił i trzeba jechać tam gdzie można wziąśc ze sobą psa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ania 12
Goldeniarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:18, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Czesc!
Dzięki za informacje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Setldn
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: londyn
|
| Wysłany: Wto 21:39, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Psiak to klopot jak i przyjemnosc oraz bezwarunkowa milosc , co do podrozy ....moja w samochodzie zachowuje sie perfekcyjne, pominawszy wlosy ktore zostaja na tapicerce pomimo kocykow itp. Lecz dla mnie nie stanowi to problemu, co do kapieli goldenki uwielbiaja sie kapac  . A zachowanie.....sami wyrabiamy w naszych pupilach charakterek i pewne nawyki ( czasem zle a czasem smieszne). Wiec powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 0:14, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| ania 12 napisał: | Cześć!
A co robicie z psiakami jeżeli jedziecie na wakacje bieżecie je ze sobą?bo ja mam mały samochód i nie wiem co bede robić z psem jeżeli będe jechać na wakacje poradzcie mi! |
Aniu. Zapytaj sama siebie jak mu wytłumaczysz, że dla niego nie ma miejsca. 
Nie wiem jaki samochód jest mały ale ja miałem malucha i jadąc na wakacje z żoną pod namiot wyrzucałem tylne siedzenia, żeby było wiecej miejsca. Bo moje baby musiały być ze mną. Jeździły na poziomie góry oparć czyli pod sufitem ale jeździły zawsze z nami. Bo jak mógłbym wybrać się na spacer po lesie bez nich czy jak mógłbym popłynąć w jezioro bez psiego towarzystwa  Powiesz może, że mam nierówno pod kopułką ale u nas zawsze psy były traktowane jak część rodziny a nie jak coś do pilnowania domu albo do szpanowania.
A ponieważ nie odczuwałem potrzeby demonstrowania komukolwiek jak groźnego mam psa to nigdy nie mieliśmy psów obronnych i nigdy żadnych problemów z agresją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Setldn
Miłośnik goldenów
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: londyn
|
| Wysłany: Śro 0:36, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Swieta racja, psiaki powinny byc czescia rodziny. Wlasnie zastanawiam sie nad kupnem " combi" by Szyszka mogla z nami jak najwiecej przebywac, choc do zwyklej osobowki tez sie miesci razem z trojka moich dzieciakow i nie jest problem zabierac ja gdziekolwiek ( oprocz sklepow i urzedow  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 11:53, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zrób z niej psa przewodnika to będziesz ją mogła zabierać również do urzędów  )))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 12:56, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| Setldn napisał: |
. . . .
Wlasnie zastanawiam sie nad kupnem " combi" by Szyszka mogla z nami jak najwiecej przebywac, choc do zwyklej osobowki tez sie miesci razem z trojka moich dzieciakow
. . . .
|
Rozumiem, że chcesz dzieciaki wozić w bagażniku
Moja spacerowa znajoma zapytała mnie kiedyś co robić, bo ich wzięty ze schroniska piesek zawsze im w samochodzie wymiotuje. Po dłuższej rozmowie okazało się, że mają kombi w bagażniku którego zrobili mu piękne posłanie, żeby miał wygodnie.
Zasugerowałem, żeby psa wzięli na tylne siedzenie najpierw z którymś z domowników a potem kupili wykładzinę, taką zaczepianą na zagłówki i żeby tak z psem jeździli. Również powiedziałem, że pies może nie rozumieć dlaczego podczas podróży jest odpychany i wsadzany do klatki. Przecież on nic nie zrobił i chyba właśnie ten stres powoduje wymioty.
I skończyło się jak ręką odjął. Pies chciał być z nimi a nie w klatce i kocha jeździć tak jak kiedyś za tym nie przepadał. I już
Więc z kombi uwaga 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Śro 12:59, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
a ja mam samochód dla 2 osób i mieszcze się w nim ja i .......pies!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 14:05, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| czarowniczka napisał: | | a ja mam samochód dla 2 osób i mieszcze się w nim ja i .......pies! |
Odwróciłbym kolejność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
czarowniczka
Rutyniarz
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Śro 15:03, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
buahahahahah no jak był mały to faktycznie było odwrotnie bo jak prowadziłam to lezał mi na kolanach a mordkę miał na kierownicy i smiałam sie że to on prowadzi! Teraz siedzi obok zapięty pasami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 18:57, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
| czarowniczka napisał: | | buahahahahah no jak był mały to faktycznie było odwrotnie bo jak prowadziłam to lezał mi na kolanach a mordkę miał na kierownicy i smiałam sie że to on prowadzi! Teraz siedzi obok zapięty pasami. |
Czarodziejko. Poproszę foto. Chcę Was zobaczyć w samochodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
