Tatuaże i kolczyki.

kesse

To ja tylko skromnie zapytam... nosisz czarne ubrania, jestes/ bylas fanką nirvany , mettalicki?

karolka

nie

nie lubię czarnego bo mi źle w tym kolorze, nirvana jest dla mnie za drętwa a od metallici puchną mi uszy Very Happy

ubieram się normalnie, muzyki słucham prawie każdej, a to że z naciskiem na rocka- to raczej kwestia uwielbienia do gitarowych solówek (sama gram;-) ) niż lansowania się na punk-metala.

a widzisz kesse, nie masz nosa do ludzi :>

kesse

nie chodzi o nosa, po prostu 95% osób które widuję z takimi oto uszami są takie jak opisałam, widocznie Ty nalezysz do pozostałych 5 % Very Happy

karolka

ja bym tego ze sobą wogóle nie łączyła, piercing to piercing Wink

a widziałaś jakaś "metalówę" z kolczykiem w pępku? Laughing

kesse

Dominika&Lucky

kolczyki super te w uszach najlepsze Smile

mi sie to osobiście bardzo podoba mnie by tam jeden wystarczył ale u kogoś wyglada super Smile

karolka

kesse, to chyba jakaś pseudometalówa

a tak poważnie to jak już pisałam kolczyki jedno, muzyka drugie, a styl ubierania to już wogóle inny temat.
ja od najmłodszych lat miałam zamiłowanie do kolczyków, pierwszą (znaczy po tych podstawowych dwóch

) dziurę przekłułam jeszcze w podstawówce. a później to już lawinowo, 3,4,5,6.. mało, mało, ciągle mało, aż urosło tyle ile mam. Wink

to naprawde uzależnia, i idzie lawinowo.
na zewnętrznej części płatka ucha już mi sie wiele nie zmieści, więc planuje
anti-tragusa

i rooka

tunel jak widać na zdjęciach już sie robi (4 mm, póki co mało efektowne;-) )

może dla niektórych to przesada, ale ja wyznaje zasade: przekłuwaj ile chcesz, tylko nie strasz tym ludzi. więc uszy mam ciągle zakryte włosami, pępek wiadomo. przekłucia na twarzy żałuję, więc jest już przeszłością (tylko ślad pozostał Confused

)

Creff

Karolka widzę bratnią mą duszą jest. ;P
Na moim płatku obecnie też już nie ma miejsca...
9 sobie mam.
Poszło lawinowo za młodu. Teraz czasem żałuje tak dużej ilości, ale nie mam serca żeby się tego pozbyć Wink

Planuję daith albo industrial [jeśli się zmieści] ;P

Monina&Breguś

Karolka to jak komu się goją chrząstki nawet nie mam zamiaru negocjować.Swoje wiem i przy tym pozostanę.To że Tobie chrząstka goiła się miesiąc to nie oznacza wcale że ma się goić tak samo każdemu innemu kto sobie ją przkłuje.I czasami dbanie o przekłute miejsce nie ma tu nic do rzeczy bo nie chodzi tutaj tylko o samą higienę ale REAKCJĘ CIAŁA na dany kolczyk ulokowany w OKREŚLONYM MIEJSCU.Mam przekłute różne części ciała włącznie ze skórą pod obojczykami,miałam przekłutych wiele miejsc z wielu miejsc kolczyka mi wypchało nawet po 6 miesiącach od przekłucia.I nawet wiem już w których miejscach mnie będzie mniej a w których więcej bolało.
Nie rozumiem również jak może być krzywa dziura i jak kolczyk drażni skórę...owszem ktoś się mógł machnąć i zrobić wyżej lub niżej niż było to planowane ale krzywa dziura?Może Ci chodzi o poprowadzenie igły pod ukos w trakcie przekłuwania?Ale nawet jeśli to czasami jest to całkiem normalne i nie drażni skóry.Moga Ci się zrobić jedynie małe odparzenia jeśli masz duże dyski i o to nie dbasz.

A jeśli pozwolisz -czym robiłaś sobie dziurki w uszach?

Wyrosłam również z podstawówkowego podejścia do przekłuwania własnego ciała ,dlatego idę na jakość i efektywność a nie ilość.
Tunele napewno sobie zrobię Smile

ale jeszcze wpadłam na inny pomysł,ale to dopiero wam pokażę jak zrobię.Ale nie wcześniej niż październik bo wtedy jadę się tatuować Smile

magda_17

karolka

nie rozumiesz jak można przekłuć komuś krzywo ucho? wystarczy naciągnąć skórę na chrząstce podczas przekłuwania, i po ulokowaniu tam kolczyka skóra wraca na swoje miejsce, tyle że kolczyk jej w tym przeszkadza. efekt? podrażnienia. to takie trudne do przyjęcia?

kesse

karolka

po co ten ostry ton Very Happy

luzik to przeca przyjemniasty temat miał być Wink

Monia dzieli sie wiedza bo już najezdziła sie po salonach i troszku ma tego na sobie Wink

Monia- nie musimy uświadamiać na siłę kogoś kto i tak wie lepiej

Dzielmy sie naszymi ozdobami i doświadczeniami i już

kesse

E tam nikt się nei uwziął i sie tak nie obrażajcie o byle co.... napisałaś ze Monia próbuje udawać wszechwiedzącą a poźniej Ty ironicznie sie wypowiedziałaś... ale mniejsza juz o to...

Karolka moim zdaniem Monia pisała co wie i Ty piszesz co wiesz, po co tu sie spierać i wzajemnie coś sobie udowadniać.
JA tam czytam kto co ma do powiedzenia a tak naprawdę i tak zawsze wiem swoje

Jak większość na forum wie, zawsze wypowiadam swoje zdanie - bez względu czy komus sie to podoba czy nie Wink

I dlatego też szczerze napisałam że Twoje kolczyki w uszach mi się nie podobają- i tym chyba Ci podpadłam , bo kazdy woli słyszeć ochy i achy Wink

Edycja: Nie wiem czemu skasowałaś posta

teraz wygląda jakbym do siebie gadała Very Happy

karolka

kesse, czemu więc tylko ona może się dzielić wiedzą? przykro mi, że w momencie w którym podważyłam jej wiedzę zostałam zaatakowana, i tyle

ostrego tonu nie ja pierwsza użyłam, bo do awantur skłonna nie jestem.

o, i nie wiem "lepiej". ani najlepiej.
w takim razie przepraszam, jeśli uraziłam kogoś moim wtrącaniem się

Monia, w takim razię moge zobaczyć foto Twoich wszystkich kolców? ciekawi mnie, co tam wymodziłaś

karolka

aa skasowałam od razu jak napisałam. stwierdziłam, że chyba bez sensu sie kłócić. doświadczenie mam tylko z uszami, więc nie będę sie awanturowała o głupoty Razz

a i broń Boże nie podpadłaś mi kesse tym, że nie podobaja Ci sie moje uszy

wiesz, 80% ludzi którzy je widzą wypowiadają się negatywnie, i bynajmniej przywykłam. kolczyki mam DLA SIEBIE, praktycznie nikt ich nie widzi bo nigdy nie odsłaniam uszu. są spełnieniem moich marzeń bo od zawsze chciałam mieć od góry do dołu kolce- i to dla mnie najważniejsze. a to że Tobie sie nie podobają? naprawdę, żaden problem Smile

a za moją ironię przepraszam Monikę- strasznie nie cierpię, kiedy ktoś robi z siebie najmądrzejszego. tylko powinnam przyhamować, bo jestem straasznie wybuchowa