Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Mogiła dla ukochanego psa:-(
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Po drugiej stronie ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:37, 04 Sty 2010    Temat postu: Mogiła dla ukochanego psa:-(

Patrzałam,ale nie widziałam nic na temat mogił,tzn.Gdzie chowacie wasze psy? Sad Przepraszam jak kogoś to urazi,ale nie mam takiego zamiaru, choć baaaardzo kocham mojego psa wiem jak ciężko było mi chować pierwszego Crying or Very sad Byłam jeszcze młoda nie miałam niestety zdania,co jak i gdzie pochować mojego pupila.Był on częścią mojego dziecięcego życia,nauczyłam się przy nim odpowiedzialności nie miałam problemów z wychodzeniem dbaniem o niego nigdy mi się nie znudził.Po prostu jak doszło do smutnej chwili,kiedy to odszedł na moich rękach o 1:15 w nocy pamiętam dokładnie jego ostatnie spojrzenie23.10.93r Sad Zawinęłam go w najnowszy ręcznik i włożyliśmy go do pudełka,następnie zakopał go mój tata.Komuś wyda się to normalne,ale mnie dużo to kosztowało,gdyż rodzice najchętniej wyrzucili by go do ś...niestety Evil or Very Mad Pies od początku był mi ofiarowany,ale niechciany przez rodziców więc to co uprosiłam ubłagałam w płaczu mogłam tyle dla niego zrobić Crying or Very sad Zakopał go tata sam w ogródku,u znajomych na działce co się zgodzili,ja już nie mogłam patrzeć.Do dziś go odwiedzam co jakiś czas.A wy gdzie chowacie wasze psy?Jak?Czy są gdzieś cmentarze dla psów?Sprawdzę,choć wole o tym nie myśleć bo Arni jest i NIECH BĘDZIE JAK NAJDUŻEJ!ale czasem się zastanawiam ,bo teraz są kary za takie chowanie zwierząt,dlatego jestem ciekawa waszego zdania.Proszę jednak bez złośliwości jak się da Confused bo to poważny temat.Pozdrawiam i życzę dłuuuugich spędzonych chwil ze swoimi pupilami!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:15, 07 Sty 2010    Temat postu: Re: Mogiła dla ukochanego psa:-(

MARIOLA-JACEK napisał:
Patrzałam,ale nie widziałam nic na temat mogił,tzn.Gdzie chowacie wasze psy? Sad Przepraszam jak kogoś to urazi,ale nie mam takiego zamiaru, choć baaaardzo kocham mojego psa wiem jak ciężko było mi chować pierwszego Crying or Very sad Byłam jeszcze młoda nie miałam niestety zdania,co jak i gdzie pochować mojego pupila.Był on częścią mojego dziecięcego życia,nauczyłam się przy nim odpowiedzialności nie miałam problemów z wychodzeniem dbaniem o niego nigdy mi się nie znudził.Po prostu jak doszło do smutnej chwili,kiedy to odszedł na moich rękach o 1:15 w nocy pamiętam dokładnie jego ostatnie spojrzenie23.10.93r Sad Zawinęłam go w najnowszy ręcznik i włożyliśmy go do pudełka,następnie zakopał go mój tata.Komuś wyda się to normalne,ale mnie dużo to kosztowało,gdyż rodzice najchętniej wyrzucili by go do ś...niestety Evil or Very Mad Pies od początku był mi ofiarowany,ale niechciany przez rodziców więc to co uprosiłam ubłagałam w płaczu mogłam tyle dla niego zrobić Crying or Very sad Zakopał go tata sam w ogródku,u znajomych na działce co się zgodzili,ja już nie mogłam patrzeć.Do dziś go odwiedzam co jakiś czas.A wy gdzie chowacie wasze psy?Jak?Czy są gdzieś cmentarze dla psów?Sprawdzę,choć wole o tym nie myśleć bo Arni jest i NIECH BĘDZIE JAK NAJDUŻEJ!ale czasem się zastanawiam ,bo teraz są kary za takie chowanie zwierząt,dlatego jestem ciekawa waszego zdania.Proszę jednak bez złośliwości jak się da Confused bo to poważny temat.
Wszystko rozumiem tylko nie rozumiem ostatniego zdania Shocked Dobrze sie Mariolko czujesz Question
Nie wiem nic na temat kar za chowanie zwierząt na własnym terenie. Ja Lambrettę pochowałem na takim dzikim skwerku gdzie w późniejszych latach często chodziliśmy na spacery a Azję u nas na działce. Oprócz niej pochowane są tutaj jeszcze dwa psy które były w rodzinie. Naszym psom na swieto zmarłych palimy znicze a ja od czasu do czasu Azji zapalam jak mi przyjdzie na to ochota

Wiem też, że już istnieją psie cmentarze tylko nie jestem zorientowany w tym temacie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 2:16, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:32, 07 Sty 2010    Temat postu:

W moim rejonie jest specjalny cmentarz dla zwierząt, gdzie wszystkie kotki, pieski, koniki i inne mają swoje groby, pomniki, tabliczki i inne... opłaca się takie miejsce jak na normalnym cmentarzu... w każdej chwili można jechać i zapalić lampkę... to fajna rzecz Smile

Na łąkach, gdzie Radek chodzi z Veraskiem na spacerki mieszkańcy pobliskiego osiedla zrobili sobie taki mini cmentarzyk... pod słupem wysokiego napięcia chowają swoje psiaki... dają tam kamienie, na których jest namalowane imię psiaka, czasem jakaś fotka, świeże kwiatki, czasem znicz... nikt tego nie dewastuje, każdy póki co szanuje...

Jeste jeszcze inna możliwość, gdy nasz psiak odchodzi - można go skremować... jest na śląsku firma posiadająca specjalne zezwolenie na utylizację zwierząt... nieżywe zwierze zostawia sie u weta a ten przekazuje je tej firmie... właścicielowi wystawia stosowne zaświadczenie, że pies czy kot został przekazany do utylizacji... kiedy kilka miesięcy temu mój tata musiał uśpić Korcię tak właśnie się stało... najpierw suńka dostała zastrzyk usypiający, kiedy już spała dostała drugi ten ostetczny a później została spalona Crying or Very sad

Nie wiem jak ja postąpię, gdy nadejdzie ten straszny dzień Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:05, 07 Sty 2010    Temat postu:

Są odważni bałam się,że nikt nie podejmie tego smutnego tematu Sad ale dzięki.Ja też słyszałam o cmentarzach dla zwierząt,lecz nie mam odwagi zobaczyć gdzie? Nie chcę,ale czasem o tym myślę,że super mieć psa,ale bóję się jaki przyjdzie kiedyś czas na naszego.Jestem niestety bardziej pesymistką,ale chcę żeby nasz kochany psiaczek był z nami jak najdłużej.Staram się o niego jak mogę,no ale życie ,choroby robią z czasem swoje,niestety Crying or Very sad Jeżeli chodzi o chowanie,znajomy ze straży miejskiej oznajmił mi kiedyś ,że na własnej posesji owszem,ale na łąkach,lasach niby nie można jak złapią będzie kara,gdyż jest przepis ,że psy koty itd.trzeba palić.Smutny nakaz,bo jak ktoś niema swojego ogródka,trzeba potajemnie jak się nie chce np.kremacji.Przepraszam Jerzy,ale to ostatnie zdanie to tak na przód,żeby nikt nie robił wyrzutów,że pies żyje a ja o...bo to nie o to chodzi,ale widzę ,że rozumiecie i dzięki. Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Czw 21:08, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika&Fino
Rutyniarz


Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:38, 08 Sty 2010    Temat postu:

dlugo balam sie wejsc do tej czesci forum...
przezylam juz smierc mojego pierwszego ukochanego psa, wtedy pochowalismy go u nas na dzialce na wsi, tata specjalnie pojechal z nim odrazu 70 km zeby go tam pochowac - zawsze bede mu za to wdzieczna, ja nie mialam sily z nim jechac...

teraz czasami nachodze mnie takie mysli, jak przezyje kiedy Fino mnie opusci, nie oszukuje sie, wiem ze jest coraz starszy i wiem ze nie bedzie ze mna wiecznie, choc modle sie zeby byla jak najdluzej... i tez sie zastanawiam gdzie go pochowam, nie wiedzialm Monis ze gdzie u nas jest taki cmentarz, moze tam a moze zostanie na wsi ktora tak kocha...

hmm, mam lzy w oczach na sama mysl... ale dobrze ze tu mozna sie troche wygadac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:14, 11 Sty 2010    Temat postu:

Monia jak jedziesz A4 w stronę Gliwic to w pewnym momencie za wiaduktem po prawej stronie widać cmentarz - to właśnie cmentarz dla zwierząt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:39, 12 Lut 2010    Temat postu:

U nas też można oddać zwierzaka na kremację a następnie dostać jego prochy w malusiej urnie.Zastanawiam się tylko czy jak się te prochy dostaje to czy są one zupełnie czyste,chodzi mi o to czy są zmieszane z jakimiś innymi,czy ktoś rzeczywiście o to dba-bo w tych piecach przeciez pali się po 10 zwierzaków na jeden raz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:57, 13 Lut 2010    Temat postu:

A tu jest wirtualny cmentarz dla zwierząt
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:29, 14 Lut 2010    Temat postu:

Chyba najlepiej jednak ,jak ktoś ma możliwość to pochować psa czy inne zwierze,w ogródku własnym u siebie.Tak jak był,jak zasnął.Będzie można mieć go/ją blisko.Zapamiętane zwierze i tak zostanie na zawsze w sercu do końca naszych dni,jako najlepszy przyjaciel człowieka Sad Wole już o tym nie myśleć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:43, 15 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Chyba najlepiej jednak ,jak ktoś ma możliwość to pochować psa czy inne zwierze,w ogródku własnym u siebie.

Jasne ale nie każdy ma kawałek swojej ziemi.Nasza Demi na szczęście z nami została...nie wyobrażam sobie inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angelaa
Starszy goldeniarz


Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:13, 17 Lut 2010    Temat postu:

Ja moja Sunię, Borusa i Rudinka pochowałam, w swoim ogródku dzięki czemu mogę ich codziennie odwiedzać i jest mi lepiej z myślą, że oni są kołom mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:06, 24 Lut 2010    Temat postu:

Monina&Breguś napisał:
U nas też można oddać zwierzaka na kremację a następnie dostać jego prochy w malusiej urnie.Zastanawiam się tylko czy jak się te prochy dostaje to czy są one zupełnie czyste,chodzi mi o to czy są zmieszane z jakimiś innymi,czy ktoś rzeczywiście o to dba-bo w tych piecach przeciez pali się po 10 zwierzaków na jeden raz...
Czy sądzisz Moniko, że to jest istotne w przypadku kremacji Question . Myślę, że prochy które się otrzymuje to jest w najlepszym przypadku pies włącznie z "opakowaniem" w którym był kremowany. Wydaje mi się również, że zwierzęta są kremowane w czymś w rodzaju pojemnika a więc każdy oddzielnie.
Dla mnie, gdybym się zdecydował na takie rozwiązanie nie miałoby żadnego znaczenia bo to i tak jest wówczas tylko symbol psa a nie pies.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:20, 29 Mar 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=kXVaQRf0Ocw&feature=fvw

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duśka@Frida
Ekspert


Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warmińsko-mazurskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:45, 29 Mar 2010    Temat postu:

MARIOLA-JACEK napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=kXVaQRf0Ocw&feature=fvw

Wzruszyłam się. Saba z tego filmiku bardzo mi przypomina Dosię, którą pożegnałam we wrześniu ubiegłego roku.

Byłoby pięknie, gdyby tak się działo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysia
Ekspert


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:16, 28 Maj 2011    Temat postu:

Moje psy zostaly skremowane.
Tutaj jest mozliwosc zostawienia w klinice po eutanazji lub wet(albo eutanazja nastepuje w domu-wet przyjezdza do domu pomoc mu w lepsze, bez bolu miejsce...)zalatwia potem przewiezienie do krematorium(lub mozna odwiesc samemu..).Wiekszosc wybiera kremacje z mozliwoscia odbioru prochow pieska..(lub ich przywiezienia do domu.)
Mozna wybrac urne(lub bryloczek itd..) z prochami;jak kto chce , dostac pomoc psychologiczna, krematorium(a najpierw klinika w ktorej leczymy psy) , bardzo wspieralo nas duchowo ze tak powiem..Przed kremacja indywidualnie zegnalismy sie z pieskiem..
Mozna tez pochowac na psim cmentarzu.
My prochy odebrane w urnie, rozsypalismy w miejscu jego ulubionych spacerow..To byla wspolna rodzinna decyzja (dzieci i my)
Smutny temat..ale ja wierze ze sie kiedys spotkam z moimi odeszlymi czworonogami.. Heart


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krzysia dnia Sob 23:19, 28 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Po drugiej stronie ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin