Mój Kochany Goldenek Czester nie żyje :(

Ania_od_Czestera

Mój kochany Goldenek umarł we wtorek 18 wrzesnia na nosówke , lekarze za pozno odkryli co to za choroba i trzeba było go uspic gdyz było z nim bardzo zle. Nie wiem czy to przezyje ;( bez mojego Kochanego przyjaciela ;( .Mam pytanie czy to prawda ze jak pies umiera na nosówke to przez nastepne pół roku nie mozna miec nowego??Pomyslałam ze kupie sobie jeszcze jednego Goldenka moze to troche ukoi moj ból ale i ak Czestera zawsze bede najbardziej kochać [*]

pikolinka · Gość

Bardzo Ci współczuje....
Co do nosówki to Ci nie pomogę, bo nie znam sie na tym
Bardzo mi smutno...

Nika

Jejku tak mi przykro wiem co musisz czuć Crying or Very sad

współczuje Crying or Very sad

bobidark

Bardzo wspolczuje. Wiem co teraz przechodzisz.

Magda&Lucky

A dlaczego akurat przez pół roku? Gdzie to słyszałaś?

Nosówka jest choroba zakaźną. Wirusa można takze przenieść na butach czy ubraniu do domu. O ile wiem wirus ten jednak szybko ginie w temperaturze pokojowej. Spytaj dokładne weterynarza o to.

Bardzo nam przykro z powodu Czestera, ale nic tak nie ukoi bólu jak mała kremowa kulka biegająca po mieszkaniu Smile

Ania_od_Czestera

ja wiem wlasnie chciałam sobie kupic nowego pieska zeby chociaz troche ukoic ból po stracie czesterka , ale weterynarz powiedział mojej mamie ze pół roku trzeba poczekac ;( teraz pisze do róznych weterynarzy i pytam sie czy to prawda i czy jest sposób na zwalczenie wirusa , dam znac jakie były odpowiedzi , Strasznie mi smutno ;(

Magda&Lucky

[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest artykuła na temat wirusa nosówki i jak długo ten wirus żyje.

Goldaska

Strasznie mi przykro,az mi sie lezka zakrecila jak sobie pomyslalam ze musi ci byc tak ciezka ,jak byloby mi gdyby to byl moj Goldy.A ile mial twoj piesek?

Ania_od_Czestera

Mój kochany Czesterek miał dopiero roczek i 2 miesiące Sad

Mam prosbe moglibyście popytac sie znajomych weterynarzy , po jakim czasie od śmierci pieska (18 wrzesień) można kupic drugiego.Ja równiez pytam o to weterynarzy i chce miec jak najwiecej informacji , po to aby moj kolejny piesek był zdrowy

aha zapomniałam dodat ze moj Czesterek miał nosówke ukłądu nerwowego niestety Sad

Trampeczka

Bardzo Ci współczuję. Sad

Życzę także, żeby jak najszybciej pojawiła się nowa kulka w Twoim domu.

Karolcia

Kiedyś od mojego weterynarza dowiedziałam się, że jeżeli piesek zdechł na nosówkę to trzeba odczekać pół roku zanim kupi się następnego. Tak jak mówiłaś.

Bardzo nam przykro z powody Czestera... Sad

Zita

Współczuję [*].
Choć nie miałam goldka (choć mieć będę) to miałam kundelka którego musiałąm oddać ;(

langusie

Bardzo mi przykro z powodu Czestera jutro będę się widziała z dwoma weterynarzami bo moj Nando ma chorego palucha i troche sie porobiło z tego powodu i się też zapytam odnośnie nosówki .Trzymaj się ,wszystko ma swoje przeznaczenie często niestety...