I Zjazd Forumowiczów ZABORZE k. Częstochowy 13-14 Czerwca

Cookie Monster

Dlatego wlasnie pytalam o zachowywanie sie goldenow w takich sytuacjach - ostatnio znajomy labrador mial sparring z rotweilerem i bez interwencji stracilby ucho. W przpadku goldenkow bylabym raczej za tym, zeby zostawic rywali w spokoju. Jesli wiem, ze moj pies nie odniesie powaznych ran a jedynie ucierpi na tym jego ego, to niech sobie czyni, jak mu instynkt podpowiada- choc moj to akurat do wojaczki nie skory, co najwyzej zawarknie niezadowolony i to nie zawsze.

Pewne jest, ze czeka nas ciekawe studium goldenich zachowan w duzym stadzie.

A tak z innej beczki, warto przed zjazdem poszukac adresow okolicznych wetow, tak w razie "W".

kesse

Przy goldenach to chyba nie bedzie takiej tragedii, a w razie "w" to rózniez mysle ze trzeba sprobowac delikatnie jakos wejsc miedzy psy bo najgorzej sie moze skonczyc odciąganie psa od tyłu.

monia&vero

Ja mam porządną, profesjonalną apteczkę więc na opatrunki fachowe po przeszkoleniu możecie liczyc... gdyby się komuś z ludków zasłabnęło czy inne nieszczęścia były też służę pomocą... w końcu dyplom otrzymałam i podobno umiem ratować Smile

elinwar

Cookie Monster

Jeli moj pies "dosiada" inne, to oczywiscie go gonimy i juz wiem, ze na zjezdzie bedziemy miec sporo roboty. Co do pozostalych kwestii Elinwar, pewnie masz racje- moja wypowiedz byla zdecydowanie z perspektywy wlasciciela psa, ktory w konfliktach zawsze sie podporzadkowuje, a za to karany przeciez nie bedzie- z drugiej strony jak tu karac cudzego psa. I znajac siebie i moja druga polowe, pewnie dostalby po uszach, gdyby atakowal inne psy. Wobec tego moja wczesniejsza wypowiedz odnosze tylko do wlasnej sytuacji.

Shinigami

Mój na szczęście innych psów nie dosiada, ale jeśli inne to robią, to automatycznie odwraca się z zębami i warczy. Ale tak jak pisałam sam nie prowokuje. Jeśli jakiś pies warczy na niego, zaczepia schodzi mu z drogii, ale jeśli pies jest natrętny, tedy zaczyna warczeć.

monia&vero

Myślę, że przy takiej ilości psów nie unikniemy spięć między nimi ale z drugiej strony nie martwmy się o to aż tak bardzo bo nasz zapał zjazdowy ujdzie w niepamięć Very Happy

BĘDZIE DOBRZE KOCHANI!!! Twisted Evil

kesse

Ludki, odbywały sie juz zjazdy i nei słyszałam o zagryzionym czy tez zmasakrowanym goldenie wiec bedzie dobrze Wink

ania76

też tak myślę..
jak zbytnio będziemy panikować to sami stworzymy taką atmosferę..

BĘDZIE SUPER!

kesse

To znowu ja Smile

Słuchajcie okazuje sie ze juz w piatek bedziemy miec mini zjazd bo z tego co sie orientuje to na pewno bedzie 10 psiakow ze swoimi włascicielami Very Happy

Ale co wazne chciałam napisać
Jesli to nie problem <b>proszę Was o przesłanie na moje pw numeru kontaktowego do Was</b>

W odpowiedzi napiszę Wam nr do mnie.

ania76

oki

jeszcze chciałam zapytać, bo nie pamiętam czy już taka informacja była -
O której najwcześniej można tam być w piątek?

kesse

Myślę że zaczniemy sie zjezdzac około 12ej
Ja i tak musze byc przed Wami a mam kawał drogi.

sprawdzcie sobie na str 1 ile macie noclegów wpisanych oraz ilosc osób u kogo sie cos nei zgadza prosze szybko o wiadomosc

martysia_newton

Podobno najlepszą metodą rozdzielenia psów która jest najmniej inwazyjna to polanie ich wodą.
Ja mojego niesfornego miśka zabieram do behawiorysty na dniach i zaczynamy szkolenie. Wczoraj próbował zdominować labka. To dziwne, ale w niedziele w Parku Skaryszewskim bawił się normalnie z 3letnim Goldenem, a na tego 18miesiecznego próbował skakać, kopulować i zaczepiał...
I zrozum tu psa Sad

Elinwar, kiedy Ela dawała kiełbasę naszym psom też tam byłeś, nie rozumiem dlaczego skoro tak Cie to oburzyło to nie kazałeś Loganowi odejść...

kesse

to bedziemy chodzic z butelkami z wodą a co tam Wink

Martyna ja sie nei dziwie 3 letni pies jest starszy od Twojego a Twój czuje respekt, młodszego chciał sobie podporządkować.

ps. a post elinwara odebrałam jako żartobliwy a nie oburzający.

Cookie Monster

Ło matko Bosko Czestochowsko! 25 goldenów sie zjedzie!