Dogmasters Poznań - Przedszkole dla szczeniąt

Des666

Tu nie chodzi o to, czy coś robiliśmy źle, tylko o to, żeby pokazać jak dokładnie pewne rzeczy wykonywać i jak uczyć. Niby robiliśmy PODOBNIE, ale jednak dopiero pokazanie na przykładzie jak używać klikera, czy jak zwracać uwagę psa daje większą pewność siebie w tym co się robi, bo z książek to nigdy nie wiadomo do końca jak zrobić coś co jest opisane. Dlatego nic nie zastąpi kontaktu z osobą, która się na tym zna.

spu_misi

Tak, wiem, wiem. Twisted Evil

Tylko z problemów przez Ciebie opisywanych przed szkoleniem i w czasie, w którym na niego uczęszczacie z Teri nadal nie wiem, w jaki sposób Wam to pomaga. Smile

Ja mam inną sytuację, gdyż wszyscy mówią, że miałam od zawsze talent/podejście do wychowywania i nauczania zwierząt od zawsze. Ja mówię na to dar Twisted Evil

i codziennie uczę się czegoś nowego. I po to jest forum, aby każdy mógł się dzielić opiniami i poradami. Skoro piszesz, że pomogło to chciałabym wiedzieć co i w jaki sposób Smile

Może to pomóc też innym :]

Des666

Nie mogę napisać nic konkretnego, bo takich rzeczy po prostu nie ma. To jest raczej ogólne poczucie dobrze zainwestowanych pieniędzy, dowiadywania się rzeczy, które dla innych zapewne są oczywiste, a dla nas, mających po raz pierwszy psa to nowości i nawet wyczytanie w książkach tego samego nie daje tego co szkolenie.

Niby nic nowego się nie nauczyliśmy (zresztą na razie było jedno spotkanie Smile

, ale utwalamy to co wiemy, uczymy się jak robić to dobrze (ton głosu, gdy mówi się do psa, podejście, zachowanie itp...)

Jerzy Włodarczyk

A jednak fajnie by było gdybyś choć trochę to szkolenie nam opisał.

"Tylko z problemów przez Ciebie opisywanych przed szkoleniem i w czasie, w którym na niego uczęszczacie z Teri nadal nie wiem, w jaki sposób Wam to pomaga."
Ola ma rację a ja uważam, że czasami jakiś drobiazg może wiele zmenić Smile