Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

sam w domu ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Szkolenie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
clio
Starszy goldeniarz


Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suchedniów/Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:29, 24 Gru 2009    Temat postu:

no muszę pochwalić publicznie moją ukochana sunie. tylko jedna kałuża na pododze (obok maty ale ok ) i wygląda na to że czas spędzony na spaniu. ale za to caly wieczór (prawie do północy) szaleństw czochrania i miziania się należał za to w nagrodę Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:39, 24 Gru 2009    Temat postu:

Dzielna dziewczynka Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Heresy
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ustka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:34, 27 Maj 2010    Temat postu:

JA się muszę pochwalić. Kenzo musiałam zostawić samego już kilka razy. Raz na godzinkę, drugi i trzeci na 2-3h. Za każdym razem zamykałam go w kuchni, żeby żadnych kabli nie zjadł albo coś. Wiem, to dla mojej wygody było, przyznaję się bez bicia....

Za pierwszym i drugim razem na podłodze było siku i kupka. Za trzecim siku tylko, więc był postęp. Piesek jednak bardzo piszczał i zaczął wyć. Bardzo mi go było szkoda, ale naprawdę nie było czasu na uczenie, a wyjście musiało się odbyć.

Zawsze oczywiście miał tam kojec i swoje zabawki + jakąś gazetę.

Dziś wyszłam do sklepu. Kenzo zaczął się bać odchodzenia daleko od domu.. wcześniej ciągnął do każdej klatki, a ja mu nie pozwalałam tam wejść, więc się psina boi teraz. Robimy postępy, czekam, aż sam ze schodków zejdzie na trawkę obok klatki. Troszkę to trwa i pies ciągnie znowu za chwilę, więc powtarzamy wołanie i kuszenie herbatnikiem...

Ale do rzeczy: Zostawiłam mu kojec a obok niego gazetę, nakazałam mu zostać i wyszłam. na półpiętrze czekałam na oznaki niepokoju: NIC!

Kiedy przyszłam, piesek czekał oczywiście, a gazetka jak zwykle w proszku. Ale się już nie stresował!


Nie wiem, czy z tego można jakieś wnioski wyciągać, ale rzeczywiście, czasem chyba wyjście i nie zwracanie uwagi na dłużej niż kilka sekund się opłaca. Oczywiście trzeba zapewnić psu jakieś zajęcie na ten czas...

Jest to może radykalne podejście z mojej strony, ale Kenzo naprawdę się cieszył (nie od razu odwzajemniłam uwagę, dopiero jak się trochę uspokoił) po czym chwilę pomiziałam i pies sie wyłożył w przedpokoju.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magog
Początkujący


Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:48, 22 Wrz 2010    Temat postu:

witam. zastanawiam się nad kupnem goldenka. opiszę tu swoją sytuację i proszę o osoby doświadczone o rade, czy goldeknowi będzie dobrze. Mieszkam sam, wychodzę do pracy o 9 rano, wracam około 18.30. Oczywiście rano miałbym dużo czasu dla pieska, wieczorem tak samo. Mam mieszkanie około 60 m2. Czy piesek nie męczył by się będąc tyle godzin sam w domu? Mam też duży ogród, z zadaszoną wiatą. Uwielbiam zwierzęta, dlatego chciałbym się poradzić, żeby nie skrzywdzić mojego ewentualnego pupila. Będę wdzięczny za rady, pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:55, 22 Wrz 2010    Temat postu:

Hmmm te psy uwielbiają towarzystwo, są prawie jak ludzie tylko bardziej futrzaste. Sądzę, że za długo zostawałby sam. Duży ogród to nie wszystko, musi być ktoś do zabawy, do miziania. A Ty masz mało czasu, po pracy będziesz zmęczony, a wtedy pies nie da Ci wytchnienia, bo będzie chciał zwrócić na siebie uwagę. Zaś jeżeli będzie się nudził, to będzie też się wyżywał na rzeczach które masz w domu :/ I będzie się męczył.
Zaś jak będzie to pewnie szczeniak, to częściej musi wychodzić niż dwa razy dziennie. Sądzę, że powinieneś jeszcze to przemyśleć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magog
Początkujący


Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:02, 23 Wrz 2010    Temat postu:

chciałbym właśnie tę rase, urzekły mnie te psy, jeżeli nabrudzi jako szczeniak w domu nie będzie to problem. Ttylko nie chcę, żeby moja decyzja była męką dla niego, po pracy napewno wybieralibyśmy się na długi spacerek. Jeżeli jednak mówisz, że nie to może jesteś w stanie polecić jakąś rasę, która dobrze znosiła by warunki jakie mogę psiakowi zaoferować?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:43, 23 Wrz 2010    Temat postu:

magog napisał:
witam. zastanawiam się nad kupnem goldenka. opiszę tu swoją sytuację i proszę o osoby doświadczone o rade, czy goldeknowi będzie dobrze. Mieszkam sam, wychodzę do pracy o 9 rano, wracam około 18.30. Oczywiście rano miałbym dużo czasu dla pieska, wieczorem tak samo. Mam mieszkanie około 60 m2. Czy piesek nie męczył by się będąc tyle godzin sam w domu? Mam też duży ogród, z zadaszoną wiatą. Uwielbiam zwierzęta, dlatego chciałbym się poradzić, żeby nie skrzywdzić mojego ewentualnego pupila. Będę wdzięczny za rady, pozdrawiam
Może zacznijmy od tego, że wpadniesz na Who is who i napiszesz kilka zdań o sobie. Będzie nam łatwiej wymieniać poglądy kiedy będziemy wiedzieli z kim to robimy Smile
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dundi
Początkujący


Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Gocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:02, 23 Wrz 2010    Temat postu:

magog napisał:
chciałbym właśnie tę rase, urzekły mnie te psy, jeżeli nabrudzi jako szczeniak w domu nie będzie to problem. Ttylko nie chcę, żeby moja decyzja była męką dla niego, po pracy napewno wybieralibyśmy się na długi spacerek. Jeżeli jednak mówisz, że nie to może jesteś w stanie polecić jakąś rasę, która dobrze znosiła by warunki jakie mogę psiakowi zaoferować?


Faktycznie, z tego co piszesz może być ciężko z goldasem. Warunki mieszkaniowe to żaden problem, gorzej, ze tak długo byłby sam. Nabrudzenie jako szczeniak - dobrze powiedziane. Maluch sika po każdym spaniu, jedzeniu, piciu, zabawie, ekscytacji - czymkolwiek. Każdy powód do sikania jest dobry Wink To oznacza kilkadziesiąt sików w ciągu dnia. A że szczeniak mały i ma mały żołądek, to qpka też jest częstym gościem podłogi... Nie wyobrażam sobie zostawić szczeniaka na prawie 10 h samego. Z uczeniem czystości też będziesz miał kłopot, skoro tak mało jesteś w domu. Może jakims pomysłem jest adopcja dorosłego psa? W fundacjach - Aurei i Szansie jest dużo psów czekających na nowy, kochający dom. No i pamiętaj, że to się łatwo mówi: codziennie będziemy chodzić na długie spacery po pracy. Ja pracuję w domu, więc nasz pies jest doopiekowany, ale jak patrzę na narzeczonego, który wraca skonany z pracy, to mimo najszczerszych chęci - trudno mi sobie wyobrazić, żeby miał codziennie jeszcze wychodzić z psem na 1-2h spaceru... Przemyśl, czy aby na pewno zdajesz sobie sprawę z tego, jak to będzie. Człowiek jest tylko człowiekiem, wiadomo, ze bywa zmęczony, że mu się nie chce. Dlatego przemyśl to dobrze. Wyobraź sobie od dzisiaj codziennie, że musisz po powrocie z pracy wyjść na deszcz, zimno itd. na co najmniej godzinę i zobacz, jak Ci się ta perspektywa podoba Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:51, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Widzę, że zachęcamy ludzi do posiadania szczeniaczka Laughing Laughing
Za jakiś czas jak się odezwie będziemy mogli napisać o paru plusach
Ale Justyno, żebym nie zapomniał Surprised
Jak wygląda Dundi Question Jeszcze go nie widziałem w galerii chyba, że nie dowidzę Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 21:22, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:43, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Wiesz Jurek zachęcanie jak się ma czas, nie pracujesz, bo nie musisz ok. Ale jak ma się trochę czasu rano i wieczorem, to co ten maluch będzie robił. Ja bym się na jego miejscu zanudziła na śmierć Sad Będzie mu smutno, nie tylko w wersji Goldenowej, każdy pies będzie niesamowicie wtedy samotny, a to przykre. Dlatego lepiej przemyśleć taką decyzję. Ja uważam, że to za długo nie tylko dla szczeniaka, ale dla każdego psa. 9,5h uhmmm... prawdziwe więzienie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magog
Początkujący


Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:56, 23 Wrz 2010    Temat postu:

chyba macie racje, nie chce biedaka unieszczęśliwić, trochę poczekam, może jak zmienię pracę to wtedy zafunduję sobie pieska:) dzięki za porady Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:21, 23 Wrz 2010    Temat postu:

O zmiana pracy, dobry pomysł. Najlepsza dla psa to ... praca w domu Wink
Mam nadzieję, że doczekasz się psiaka, bo wcale nie chciałam Cię zniechęcić do tego, bo to najwspanialszy przyjaciel na świecie, ale trzeba mu poświęcić swój czas. Za to na pewno Ci się odwdzięczy miłością Wink
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:33, 23 Wrz 2010    Temat postu:

BALDUR napisał:
Wiesz Jurek zachęcanie jak się ma czas, nie pracujesz, bo nie musisz ok. Ale jak ma się trochę czasu rano i wieczorem, to co ten maluch będzie robił.
Ewo. Dla mnie jest oczywiste, że czasami warunki nie pozwalają na wzięcie szczeniaka chociaż są to niezwykle piękne doznania Cool

Cytat:
Ja bym się na jego miejscu zanudziła na śmierć Sad
jak znam szczeniaki to one się nie zanudzą tyle tylko, że po pierwszym otwarciu drzwi człowiek sprawdza czy trafił do swojego mieszkania Laughing

Cytat:
Będzie mu smutno, nie tylko w wersji Goldenowej, każdy pies będzie niesamowicie wtedy samotny, a to przykre.
ja uważam, że szczeniak da sobie radę natomiast starszy szczeniak już będzie miał problem. Oczywiście problem będzie miał właściciel bo straci najważniejszy okres socjalizacji Confused

Cytat:
Dlatego lepiej przemyśleć taką decyzję. Ja uważam, że to za długo nie tylko dla szczeniaka, ale dla każdego psa. 9,5h uhmmm... prawdziwe więzienie
Mnie się wydaje, że dla psów starszych 5cio, 7mio letnich takie czasy są pikuś. Ale oczywiście zawsze najlepszym rozwiązaniem jest 24/24 z psem

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 21:34, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:47, 23 Wrz 2010    Temat postu:

Ja miałam tego farta, że jak Baldur był mały, to ja akurat wtedy miałam długaśne zwolnienie chorobowe. Ten okres to jeden z piękniejszych w moim życiu Very Happy Byłam non stop z nim i powiem wam było cudownie, ale wrócił okres pracy i teraz jest krócej ale też bosko Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasik999
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:54, 23 Lip 2011    Temat postu:

No to i ja się pochwale Smile Luis jak zostaje sam,to spi. Nie zostaje sam w domu na dłużej niż 3h. Nigdy niczego nie pogryzł,jak wracamy wszystko jest w nalezytym porządku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Szkolenie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin