Biegunka po zmianie karmy

Ewa&Bejker

Zmieniliśmy wczoraj psinie karmę, tzn. stopniowo ją zmieniamy. Do 3/4 starej karmy dodajemy 1/4 nowej. Dziś męczy się z biegunką cały dzień. Proszę w oparciu o swoje doświadczenie napiszcie czy coś źle zrobiliśmy, czy może zachować spokój i przeczekać?

Shinigami

Ja rozumiem że człowiek się denerwuje kiedy psu coś się dzieje, ale na spokojnie! Jest dużo tematów na temat biegunki, rozwolnienia więc wystarczy poszukać i napisać w odpowiednim temacie.
Tu rozpisywać się nie będę, bo zapewne przyjdzie jakiś moderator i zamknie temat i tyle będzie z mojego produkowania się.

zajrzyj tutaj: http://www.goldenretriver.fora.pl/zdrowie,3/biegunki-jak-czesto,1251.html

Ewa&Bejker

Shinigami mylisz się bo wcześnie przejrzałam tematy i link, który mi wysłałaś/-eś to dywagacje na temat kupy i biegunki, które zupełnie mnie nie interesują, liczyłam jedynie na prostą, krótką odpowiedź.

Cookie Monster

Z tego co wiem, to taka spokojna zmiana (3/4 starej karmy) jest ok i dziwie się, że niewielki dodatek spowodował od razu biegunkę. Może ta karma psu nie odpowiada, może macie pieska o wrażliwym układzie pokarmowym, a może to nie ma związku ze zmiana karmy? Ja jednak na wszelki wypadek odjęłabym tę 1/4 porcji nowej karmy. Po co ma się pies męczyć/odwadniać. Jeśli w tym tkwi problem, szybko się okaże i wszystko wróci do normy. I czy w ogóle ta zmiana karmy była konieczna/wskazana? A jeśli tak, to może spróbować też coś innego?

Shinigami

Ale ja napisałam, ze jeżeli jest temat podobny, to możesz napisać w nim a nie tworzyć nowy - bo my się tu będziemy produkować, przyjdzie mod i będzie po... a temat również czytałam i jest tam o tym jak pies reagował nawet na niewielkie zmiany zywnosciowe biegunką, co to oznaczało i jakie badania zostały zrobione.

Ewa&Bejker

Dziękuję Cookie, dziś jest już dobrze. A jak nie to zostaniemy przy starej karmie. pozdrawiam

Jerzy Włodarczyk

Ewa&Bejker

Zostaje przy swoim zdaniu, temat jest potrzebny- zmiana karmy jest dość powszechna i następna osoba z tym problem bez większych trudności znajdzie interesujący ją temat a nie będzie musiała "przekopywać" się przez liczne posty o ilości i kolorze kupy. Jedynie dziękuję za informację dotyczącą końcówki Smile

monia&goldenki

Ewa a jesli moge zapytac to z jakiej na jaka zmienilas karme? Very Happy

Powiem Ci jak bylo w moim przypadku - moje od paru lat jedza royala
raz bylo tak ze skonczylo mi sie nagle jedzonko a kurier z zamowieniem cos nie przyjezdzal( spoznial sie ) wiec wzielam "papu "od znajomej ktora karmila swoja goldenke karma bento kronen i sypnelam bento do miski a na drugie dzien tak ich przeczyscilo ze normanie lecialo z nich Confused

juz nigdy nie powtorzylam tego bledu, jednak zmiana marki karmy robi duza roznice i psy moga bardzo drastycznie na nia zareagowac Surprised

Jerzy Włodarczyk

oczywiśie pod warunkiem, że mamy pewność co tą biegunkę spowodowało.
Moim się zdarzaja przy tym samym jedzonku

Duśka@Frida

My dziś mamy właśnie taki problem... Sad

Od wczoraj zaczęłam mieszać karmę starą z nową. Niestety za dużą porcję nowej karmy dzisiaj sypnęłam do michy. Problem w tym, że starego Royala już nie mam - resztę właśnie zjadła... (źle oszacowałam ilość jaka jest potrzebna do optymalnego mieszania - normalnie powinno to zajmować tydzień, a mi wyszło w ciągu 2 dni...). Dziś po południu była pierwsza luźna kupa, a teraz wieczorem to już było jak z kranika (nie dużo, ale wodniście i śmierdząco). Sad

Jutro dokupię jeszcze worek starej karmy, ale rano chyba podam Małej tylko ryż z wątróbką... (jadła już kiedyś bez problemów)? Confused

Boje się pomyśleć co będzie jak wrócę po 8 godzinach do domu... Nie miała baba kłopotu... Confused

Jerzy Włodarczyk

Duśka@Frida

Ewa&Bejker

Zmieniliśmy z Royala na Henne, w naszym przypadku biegunka trwała tylko jeden dzień, stopniowo zwiększamy dawkę nowej karmy i jest w porządku. Przestraszyłam się bo kiedyś Bejker zjadł kość na spacerze i wtedy też była biegunka i było niebezpiecznie.

Jerzy Włodarczyk