Ciało obce w żołądku...

hayena · Wysłany: Wto 16:06, 09 Mar 2010 Temat postu:

Jeśli jest to szkło to może być problem.Jeśli materiał lub coś innego to chyba bym poczekała.Myślę,że jestem mistrzynią w czekaniu aż Theron wydali kolejną szmatę.Czasem zwymiotował ją po 2-3 dniach.Rajstopę zrobił z kupą.Dziś gdy byłam u weta z Trini Theron z Tequilką urządzili sobie świetna zabawę w porzedpokoju.Mam rozsuwaną szafę z Komandora wiec odsunęli drzwi i wywalili połowę moich ciuchów.W dodatku Theron pogryzł kawałek grubej skarpetki.Nie wiem skąd ją miał.Mąż twierdzi,że musiał wyjąć z kosza na bieliznę.Brakującego kawałka nie znalazłam...Nie będę zaskoczona jak zjadł.Co mogę polecić.To co mój wet.Surowa wołowinka wymieszana z gotowanym siemieniem lnianym w ziarenkach.Ziarenka odcedź jak już będzię len gęsty.Podawaj w małych ilościach wołowinkę z lnem co godzinę.Tak robiłam Theronowi gdy połknął rękawicę ogrodową.Miał wtedy 4-5 miesięcy.Pomogło.Zwymiotował po 2 dniach ale nic go to nie nauczyło Sad

kesse · Wysłany: Wto 16:58, 09 Mar 2010 Temat postu:

Beatko było tutaj napisane ze chodzi o potłuczoną porcelanę, a tego raczej mała tak łatwo nei wydali. Z resztą mała już po zabiegu Smile

YASMINA · Wysłany: Wto 17:29, 09 Mar 2010 Temat postu:

Czekamy z niecierpliwością na wieści co z małą.

clio · Wysłany: Wto 18:39, 09 Mar 2010 Temat postu:

czekamy..daj Magda znaki co z Fridunią?

kesse · Wysłany: Wto 19:40, 09 Mar 2010 Temat postu:

My też czekamy...

Aga&Luna · Wysłany: Wto 19:56, 09 Mar 2010 Temat postu:

Mam nadzieję, że wszystko w porządku... Sad

clio · Wysłany: Wto 20:32, 09 Mar 2010 Temat postu:

już ta godz i nic nie wiadomo...

Duśka@Frida · Wysłany: Wto 21:05, 09 Mar 2010 Temat postu:

Kochani, przepraszam za opóźnienie. Po przyjeździe do domu, jak puściło to straszne napięcie, tak mnie rozbolała głowa, że nie byłam w stanie nic robić. Położyłam się obok Friduni i zasnęłam.

A więc tak: nie znaleźli porcelany w żołądku. Mniejszy kawałek powędrował do jelita, rozkruszył się i nie sprawi problemów. Drugim świństwem, które jej wyciągnęli był jakiś kauczukowy, czy plastikowy korek (skąd się wziął? kiedy to zjadła?), czy coś do tego podobnego - na tyle duży i nieregularny, że nie miał szans wydostać się z niej sam. Jak powiedział lekarz - zabieg był potrzebny do tego.

Jak weszliśmy do lecznicy, to rozlegał się przeraźliwy pisk, wycie i szczekanie. Mąż zapytał "co się dzieje", a oni - "to Państwa goldenek! Taki żywiołowy, że wygląda jakby nie był po operacji!"
Mała bardzo się ucieszyła na nasz widok i dawała do zrozumienie, że ma ochotę wyjść. Do jutra nic nie może jeść, tylko trochę pić. Przez kilka dni będzie dostawała antybiotyk i jakąś specjalną pożywkę (mamy z nią jeździć do lecznicy). Chodzi biedaczek za nami w fartuszku moro, człapie się tam, gdzie my i posypia. Z 9 kg pozostało pewnie jakieś 8 małego szczęścia, ale na pewno szybko odrobi straty i najważniejsze, że z nami jest!!!
I jeszcze uwaga - szkolenie szkoleniem, ale nie odważę się chyba wyprowadzać ją na dwór bez kagańca (będzie wyglądała idiotycznie, ale nie będziemy ryzykować kolejnym zabiegiem!). Przynajmniej do czasu, aż minie jej zbieractwo...

kesse · Wysłany: Wto 21:09, 09 Mar 2010 Temat postu:

Uffffffffff, Magda cieszymy sie, a mała jest silna , młoda psotnica Smile

Dorota&Frodo · Wysłany: Wto 21:11, 09 Mar 2010 Temat postu:

No i wszytsko dobrze poszlo hurra Smile

saida · Wysłany: Wto 21:24, 09 Mar 2010 Temat postu:

Dzielna Fridunia Smile

, nabieraj mała sił, wracaj do zdrówka i nie strasz więcej już tak swoich pańciów Wink

BasiaK. · Wysłany: Wto 21:32, 09 Mar 2010 Temat postu:

Super wieści! Psiak, który po narkozie zachowuje się jakby nic się nie wydarzyło jest godny pozazdroszczenia:)

Aga&Luna · Wysłany: Wto 21:46, 09 Mar 2010 Temat postu:

Widzisz, wszystko dobrze się skończyło Smile

Pomiziaj odemnie Fridunię Smile

i dużo zdrówka dla niej jak i dla Ciebie życzę :

Cookie Monster · Wysłany: Wto 22:03, 09 Mar 2010 Temat postu:

Ciągle tu zaglądałam po wieści i już nie mogłam doczekać się nowiny. Bardzo się cieszymy i życzymy psicy szybkiego powrotu do pełni sił oraz... więcej wybredności w jedzeniu

clio · Wysłany: Wto 22:04, 09 Mar 2010 Temat postu:

BRAWO FRIDUNIA!!