cieczka

mroziaczek

cieczka przed Miłką i przed nami - trochę sie tego obawiamy Smile

balbinka

dlaczego?

mroziaczek

a aaaa bo sie głupot nasłuchaliśmy o problemach z wychodzeniem na spacery o tabunach psów pod blokiem i humorach suńci itp itd

ewoja

my tez sie trochę obawiamy zwłaszcza tych dzikich psich hord przed blokiem

i kto zadba o cnotę naszych

mroziaczek to chociaż wikinga ma

balbinka

to zależy jak jest u was z psami biegającymi samopas? - jeśli są - no to może być trochę kłopotu rzeczywiście...

mroziaczek

oj są

balbinka

no to rzeczywiście - wiking będzie tu niezastąpiony!!!

ewoja

u nas zasadniczo niewiele ale gdy sunia sąsiadów miała cieczke to było ich całkiem sporo przypuszczam że to takie psy podwórkowe i nawet jak uciekną na kilka dni to nikt się tym nie przejmuje

mroziaczek

hi hi hi

MegaLena

Witam towarzyszki i towarzyszy. My na balkonie na okazje cieczki trzymamy kij. Długi. Inaczej sama nie czuje się pewnie. Ci kawalerowie to czasem całkiem spore psiska Sad

.
A w okresie cieczki przestrzegam przed stosowaniem "maskowaczy zapachu" w spraju. To cóś zamaskuje każdy zapach, ale uczula ludzi. Moja córa miała wysypkę po jego zastosowaniu, choć uczuleniowcem nie jest.

balbinka

jesli chodzi o maskowanie zapachu to mogę polecić tabletki z chlorofilem do kupienia w sklepie zoo /teściowa stosowała u swojej Misi i była zadowolona bo podobno kawalerowie jakby ciut mniej nachalni byli Smile

/

MegaLena

A gdzie te tabletki trzeba wjładać?

balbinka

ewoja

no tak pytanie istotne kiedyś miałam w aptece sytuację że pani chciała zjeść globulki dopochwowe

bardzo mi się podoba sformułowanie "zapach wiatru", ale na cieczkę chyba skuszę się na ten produkt

balbinka