Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czy pies może sie utopić?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:14, 16 Lip 2010    Temat postu: Re: .

goldenomanka napisał:
czytając Wasze wypowiedzi coraz bardziej zaczynam się cieszyć , że Neli nieznosi wody Smile i gdyby w przyszłości coś jej się odmieniło będe bała się ja wypuścić poza zasięg wanny :p


Dlaczego Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goldenomanka
Miłośnik goldenów


Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:33, 16 Lip 2010    Temat postu: .

zaczynam się bać dopuszczać jej do jakiegokolwiek zbiornika wodnego , bo jeszcze się jej cos stanie xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortina
Starszy goldeniarz


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:34, 16 Lip 2010    Temat postu:

Goldenomanko raczej wszystkie goldeny lubią wodę, rzadkim widokiem jest golden wody się bojący lub jej nie lubiący. Poza tym do prawidłowego rozwoju psa (fizycznego i psychicznego) jest poznanie rożnych środowisk- miasta, wsi, autobusu, tramwaju, samochodu, w tym również wody. Co by było gdybyś za 5 lat (to przykład oczywiście Wink ) musiała przeprowadzić się gdzieś nad wodę (czy jezioro czy morze) i gdy pies nie znający wody poza wanną nagle uciekł i wpadł (czy zaciekawiony wszedł) do jeziora? Pies się może wystraszyć i przez to zacząć tonąć, bo skąd ma wiedzieć jak się pływa skoro nigdy tego nie robił?
Psu nie można ograniczać poznawania świata (oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, np. trzymanie na smyczy przy ruchliwej ulicy, ale na podejście do fuczącego kota bym pozwoliła, bo musi się nauczyć, że spotkanie z kotem to nie zawsze frajda i można dostać po nosie), ponieważ im więcej ludzi, miejsc, sytuacji pozna za szczeniaka tym będzie spokojniejszym i stabilniejszym psychicznie psem dorosłym (w myśl przysłowia : Czego Jaś się nie nauczy tego Jan nie będzie umiał Very Happy ).
Jeśli boisz się wpuszczać psiaka do jeziora wybierz brzeg bez zarośli, z łagodnym zejściem i podczep psu linkę. Możesz wejść z nim i czuwać jak pływa, czy sobie radzi. Jak psiak opanuje pływanie (nie podtapia się, nie zachłystuje, nie pływa panicznie) możesz go puszczać luzem do wody. Pies wie ile ma siły i na ile sobie może pozwolić. Wystarczy czuwać czy się gdzieś nie zaplątał Smile
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:11, 16 Lip 2010    Temat postu:

Goldenomanko tak jeszcze dla rozjasnienia tej sytuacji,a czy uważasz że wanna jest dla psa wygodna? Nie sądzę...a tym bardziej nie należy do zbyt bezpiecznych,jest śliska,jesli pies jest jeszcze mały również może się w niej utopic.Wanna powinna byc używana tylko do zabiegów pielęgnacyjnych a nie zabaw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 23:43, 16 Lip 2010    Temat postu: Re: .

goldenomanka napisał:
zaczynam się bać dopuszczać jej do jakiegokolwiek zbiornika wodnego , bo jeszcze się jej cos stanie xd


Kingo. Nie wiem czy jesteś wierząca ale uważa, że jedno z najważniejszych przykazań brzmi - nie rób bliźniemu co tobie nie miłe.
Ma ono wielkie zastosowanie w relacjach nie tylko międzyludzkich Cool

Nie wiem jakie masz relacje domowe ale osobiście nie znosiłem nadmiernej opieki nad dziećmi. Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkich niebezpieczeństw jakie grożą dzieciom. Więc możemy tylko polegać na tym, że tak je wychowamy, ze potrafią je ominąć.
To samo dotyczy naszych psów. Dla ich własnego dobra powinniśmy pozwalać im na bardzo wiele, zwłaszcza jeżeli w grę wchodzi wysiłek fizyczny.
Pies sprawny fizycznie jest w stanie wydobyć się z opresji łatwiej niż ciapa.
A więc uważam, że powinnaś pozwalać psu również na pływanie. Mało tego, nie tylko pozwalać ale i zachęcać bo to jest świetna zabawa ale równieżi sposób na wzmacnianie więzi między Wami Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
goldenomanka
Miłośnik goldenów


Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:22, 17 Lip 2010    Temat postu: .

jeju...przecież żartowałam.Goldena kupiłam miedzy innymi dlatego , że jestem osoba bardzo aktywną . Codziennie jestem nad jeziorem więc myślałam że rasa ta będzie dobrym towarzyszem do pływania Smile rozczarowałam się bo Neli po prostu nienawidzi wody ! Może się jej jeszcze coś odmieni bo ma dopiero 3 miesiące. Ale i tak nie zamienniłabym jej na żadnego innego psa , jest cudna ! Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez goldenomanka dnia Sob 14:24, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:07, 17 Lip 2010    Temat postu: Re: .

goldenomanka napisał:
jeju...przecież żartowałam.
Dzięki Bogu

ale na drugi raz walnij chociaż jedną emotkę

Cytat:
Goldena kupiłam miedzy innymi dlatego , że jestem osoba bardzo aktywną . Codziennie jestem nad jeziorem więc myślałam że rasa ta będzie dobrym towarzyszem do pływania Smile rozczarowałam się bo Neli po prostu nienawidzi wody !
bo z tym pływaniem goldenów jest tak jak z rudymi. Są wredni Laughing Laughing


Cytat:
Może się jej jeszcze coś odmieni bo ma dopiero 3 miesiące. Ale i tak nie zamienniłabym jej na żadnego innego psa , jest cudna ! Smile
i już

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:19, 21 Lip 2010    Temat postu:

U nas we Wrocku na takiej małej rzeczce niestety utonął niedawno Labrador, a one przecież tez są świetnymi pływakami. Nie byłam przy tym (i raczej dobrze, bom za uczuciowa), ale słyszałam z plotek psiarzy, którzy tam chodzą. Straszna historia ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:54, 22 Lip 2010    Temat postu:

BALDUR napisał:
U nas we Wrocku na takiej małej rzeczce niestety utonął niedawno Labrador, a one przecież tez są świetnymi pływakami. Nie byłam przy tym (i raczej dobrze, bom za uczuciowa), ale słyszałam z plotek psiarzy, którzy tam chodzą. Straszna historia ;(


Dziwna sprawa Surprised


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:17, 26 Sie 2010    Temat postu:

Nasi znajomi opowiadali, ze ich labek topil sie juz w naszej Łabie - wypłynął za daleko i znosił go prąd, przez co nie mógł dopłynąć do brzegu i opadał z sił. I mimo, że była zima, znajomy musiał wskakiwać do wody. Strasznie się potem pochorował, ale psa ocalił. My już od dawna nie pozwalamy psu na wypuszczanie się w środek rzeki - z resztą sam nie jest tym już zainteresowany. A w wodach stojących też zachowujemy umiar i rozsądek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:38, 26 Sie 2010    Temat postu:

Cookie Monster napisał:
Nasi znajomi opowiadali, ze ich labek topil sie juz w naszej Łabie - wypłynął za daleko i znosił go prąd, przez co nie mógł dopłynąć do brzegu i opadał z sił. I mimo, że była zima, znajomy musiał wskakiwać do wody. Strasznie się potem pochorował, ale psa ocalił.
Skoro była zima nie powinni pozwalać mu pływać. W zimnej wodzie psy podobnie jak ludzie bardzo szybko tracą siły Cool

Cytat:
My już od dawna nie pozwalamy psu na wypuszczanie się w środek rzeki - z resztą sam nie jest tym już zainteresowany. A w wodach stojących też zachowujemy umiar i rozsądek.
dobrze jest to stosować we wszystkich dziedzinach życia Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin