Lady - nadziąslak :(

Jerzy Włodarczyk

Więc może warto zrobić prześwietlenie albo chociaż usg

Dorota&Frodo

Pewnie ze warto. Na razie czekam na wyniki biopsji.powinny być lada dzień. Wtedy będzie można szukać przyczyn. Lady ma ogólnie duża skłonność do brodawek. Może to też jakaś jej postać. Tak się pocieszam

Jerzy Włodarczyk

Po histo raczej odpadnie jedna z przyczyn więc może nie warto czekać.

Dorota&Frodo

Jutro zadzwonię i umówimy się z wetką co dalej Wink

Lady trochę żywsza niż zwykle, chyba po hormonach tarczycy, weselsza,aktywniejsza. Apetyt jednak kuleje Confused

niby je,jest chętna na pasztet i mięso z kurczaka ale mam wrażenie,że jednak je dużo mniej niż zwykle. Choć cięzko powiedzieć precyzyjnie,bo jej nie liczyłam przedtem ilości karmy. Jadła tyle,ile chciała,ale zwykle dużo Wink

Jerzy Włodarczyk

Dopóki grymasi jest nieźle Laughing

Dorota&Frodo

Wynik wyszedł taki,że nie wyszedł -"preparat niediagnostyczny''. Szczerze ciężko mi ocenić co dalej, czy mam szukać chirurga szczękowego i wycinać Lady tą narośl czy co ja mam robić. Czekać? aż przestanie jeść w ogóle? bezczynność ją zabije. Chyba jedyne co,to rtg i usg i patrzymy kto to może wyciąć i czy ona to wycinanie przeżyje?no sama nie wiem

Jerzy Włodarczyk

Chyba najpierw powinnaś wiedzieć czy to jest do wycięcia czy do leczenia więc może warto znaleźć stomatologa albo chociaż chirurga i zrobić badania usg czy rtg.
I wtedy decyzja.

Trampeczka

"Preparat niediagnostyczny" - chodzi o to, że próbka była nieodpowiednia czy że nie wykryto komórek nowotworowych?
Zrobiłabym USG i RTG - nie ma na co czekać, aż przestanie jeść, bo wtedy będzie za słaba na operację ewentualną.

Jerzy Włodarczyk

Z tego co wiem preparat niediagnostyczny znaczy, ze był nieodpowiedni a najczęściej, ze było go za mało.
Myślę, ze jak ta narośl jest twarda to po prostu za mało dało się go zebrać czyli chyba wcisnąć do igły.

Dorota&Frodo

Moja dr wet ogladała ten preparat na świezo po pobraniu,widać było głównie komórki krwi. Prawdopodobnie pobrała się w większości krew zamiast komórek guza (narośli? sama nie wiem czego). Działać muszę szybko,bo widać ,że Lady to boli i ciężko jej jeść. Straciłam trochę czasu czekając na wyniki ,ale z jednej strony są dobre dni,gdy wydaje się,że nic jej nie jest i można było spokojnie czekac na odbiór wyników i decyzję co dalej. Druga sprawa,akurat ja złapałam zapalenie oskrzeli i nie mogę się pozbierać i wyleczyć i tak to się akurat u mnie nawarstwiło.

Jerzy Włodarczyk

Dorotko musisz się sprężać

Czy masz już wybranego weta Question

Dorota&Frodo

Wiem, sprężam się już. Rozmawiałam z moją wetką-niby można pobrać jeszcze raz biopsję,ale zwazywszy na to,że materiał jest skostniały to nie do końca jest sens. Pytałam o usg-podobno też w przypadku twardych zmian-nie ma sensu. Więc ponieważ u mojej wet nie ma rtg, umawiam się w poniedziałek do weta w Bielsku -przychodnia Nadzieja Wink

- bo podobno dobry specjalista. Zrobimy rtg i wtedy zobaczymy już co można zrobić

Dorota&Frodo

no więc

byłyśmy na rtg. Nic się nie wbiło, widać na rtg niejakie "rozmiękczenie kości" za tym guzem,tak jakby powodował lizę kości. Jest to bardzo zla prognoza. Prawdopodobnie złośliwe. W piątek idziemy na operacje, pobrania biopsji sztancą, otwarcia tego popatrzenia i prawdopodobnie zaszycia. Później wyniki biopsji i myślenie co dalej. Jest szansa,że może uda sie usunąc w czasie tej operacji,ale jesli jest liza kości i nacieki to nie ma sensu tego ruszać. Crying or Very sad

Dorota&Frodo

jutro operacja. Boję się Crying or Very sad

Cortina

Tulę :*