Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Lucky pod kroplówką w klinice :(
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:50, 22 Paź 2009    Temat postu: Lucky pod kroplówką w klinice :(

Lucky od dwóch dni źle się czuł. Przedwczoraj ok. dwóch godzin nerwowo lizał podłogę, kasłał jakby chciał się wykaszleć, a na sam koniec zwymiotował niestrawionym jedzeniem Sad Myślałam, że gdzieś tam w kuchni wynalazł coś na podłodze, co mu stanęło w gardle, albo jego sierść, bo też lubi ją połykać, jak coś liże na podłodze.

Byłam pewna, że jak zwymiotował to mu przeszło, bo zaczął zachowywać się normalnie. Był troszkę osowiały, jednak bawił się jak zawsze i apetyt tez miał. Jednak w nocy nadal lizał dywany i podłogi.

Z rana bardzo ciężko przyszło mu wypróżnianie się. Lizanie nasiliło się i miał bardzo napęczniały twardy brzuszek Sad

Pod wieczór wybraliśmy się do kliniki. Byłam pewna, że to tylko niestrawność i po zastrzyku i tabletkach oraz diecie lekkostrawnej pojedziemy do domu.

Lucky'emu zrobiono najpierw morfologię krwi (wyniki wyszły dobre), a później dostał "głupiego jasia", żeby można było zrobić rtg jamy brzusznej i zbadać prostatę (na żywca prawie wyszedł z siebie jak go pani doktor chciała zbadać).

Zdjęcie nie pokazało nic dobrego Sad Cały żołądek nagazowany Sad a w jelitach kłęby czegoś, co blokowało całą drożność Sad Po badaniu "tylną stroną" okazało się, że są to kłęby nici, sznurków Sad Kupiłam na Święta Lucky'emu taką zabawkę - sznur do czyszczenia zebów, taki sznurkowy.

Dokładnie taki:
[link widoczny dla zalogowanych]

Lucky zawsze wyrywał te sznurki, ale nigdy ich nie połykał... Nie wiem, co mu odbiło...

Pani doktor powiedziała, żeby najpierw zadzwonić i spytać o jego stan, dziś o 11...

Tak bardzo się martwię... Mam wyrzuty sumienia... Mogłam zwrócić większą uwagę na to jak się bawi... Byłam zajęta, studia, praca, reportaże... A nie zwróciłam uwagi, że mój pies siedząc sam w domu zeżera sznurki... Jak mu się coś stanie to sobie tego nie wybaczę...

Przepraszam, że tak się użalam, ale jestem zdenerwowana... Wczoraj nawet nie miałam siły pisać , jak wróciłam z Grudziądza, z kliniki...

Miałam wyrzuty sumienia, że go tak zostawiłam na całą noc samego... Na pewno tęskni... Mogłam wziąć tę kroplówkę do domu... Przekonywali mnie, że tak będzie lepiej i że będzie pod stałą kontrolą... Na pewno piszczał i płakał przez całą noc... Choć nie powiem, ja też...

Dzisiaj będzie miał robiony jeszcze kontrast, żeby zobaczyć w którym miejscu dokładnie jelita są zablokowane... Mam nadzieję, że Lucky juz dziś wróci do domku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingaSeba_Luna
Rutyniarz


Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:56, 22 Paź 2009    Temat postu:

Trzymamy mocno kciuki za Luckiego i za Ciebie! Głowa do góry w klinice na pewno ma dobrą opieke!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:13, 22 Paź 2009    Temat postu:

My również trzymamy kciuki za szybki powrót Lackusia do zdrówka.
Trzymajcie się napewno dzisiaj jest juz lepiej i wrócicie wspólnie do domku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:16, 22 Paź 2009    Temat postu:

Dziękujemy za dobre słowa Smile N razie jak na szpilkach czekam do 11 na telefon...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur i beata
Glob.Moderator


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:19, 22 Paź 2009    Temat postu:

I my mocno trzymamy kciuki napewno wszystko będzie ok

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:20, 22 Paź 2009    Temat postu:

Biedny Lakuś Sad

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:02, 22 Paź 2009    Temat postu:

Madzia i jak wiesz juz coś ? Daj znać czekam z niecierpliwością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:04, 22 Paź 2009    Temat postu:

Dziękuję za dobre słowa.

Właśnie dzwoniliśmy do kliniki. Dzis Lucky będzie cały dzień na badaniach Sad I dzwonic mamy dopiero o 17 Sad Pan doktor mówił, że być może konieczna będzie operacja Sad Tak się o niego martwię... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobidark
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:18, 22 Paź 2009    Temat postu:

I ja przylaczam sie z kciukami i zycze powrotu do zdrowia. Napewno bedzie wszystko OK.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Fado
Ekspert


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 2610
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:25, 22 Paź 2009    Temat postu:

Ja bym chyba nie wytrzymała tak na telefonie Sad
Pewnie pojechałabym tam do niego.
Daj znać jak juz będziesz wiedziała co dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:45, 22 Paź 2009    Temat postu:

Wszystko będzie dobrze, wyciągną z niego te frędzle, jelitka przeczyszczą, gazy wypuszczą i pies będzie jak nowy!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hassan
Starszy goldeniarz


Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:33, 22 Paź 2009    Temat postu:

Kciuki mnie bolą od zaciskania.......swoja droga tez mamy taka zabawkę w domu,trzeba będzie zwrócić uwagę na zabawę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:34, 22 Paź 2009    Temat postu:

Madziu i my się dołączamy do trzymania kciuków za Lucky'ego, przesyłamy ciepłe myśli.
Na pewno jest Ci trudno, ale wiedz, że Lucky jest w dobrych rękach i ma pomoc na miejscu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:03, 22 Paź 2009    Temat postu:

Magod,przykro mi,że coś takiego was spotkało. Będę również trzymać kciuki,żeby Lucky szybko wrócił do zdrowia.
Nie obwiniaj sie,to nie Twoja wina. Równie dobrze mogło mu przyjść do glowy,zeby zjesć sznurki z czegoś innego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta_Neo
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 14:41, 22 Paź 2009    Temat postu:

Zdrówka dla Lucky-ego życzymy!!!Oby wszystko było w jak najlepszym porządku

Swoją drogą czegoż te nasze już psy nie zjedząRolling Eyes
Mój miał kiedyś zabawkę z miękkiej gumy jak tylko zobaczyłam ,że kawałek dzioba trafia do żołądka Neo...od razu powędrowała do kosza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin