paracetamol

bajaderka123

No właśnie...w taki przypadek też trudno uwierzyć....temat jest również na forum krakwetu

[link widoczny dla zalogowanych]

BasiaK.

mpati123

Hmm... Labradorka Kaja mojej cioci (ona i jej mąż są lekarzami, syn na weterynarii, córka na medycynie) mając "dostęp" do leków w postaci wysoko postawionych opakowań, kiedyś zeżarła całe opakowanie (wraz z opakowaniem) encortonu (20 tabletek z czego kilka wyjętych, trudno określić dawkę)... Z własnego doświadczenia powiem że jest niedobry jak... no właśnie, a i tak Kajunia pożarła... Od razu do weta, na płukanie żołądka i wiadomo, ale co ją podkusiło? Nie wiem... Jak spadnie im jakaś tabletka (witamina C, cokolwiek) to pies automatycznie do pyska i połyka... Lekomanka... Wiadomo że to nie jest częste, ale jak nadarzy się okazja..

Skidder

informacja o Lakim i połkniętym przez niego paracetamolu jest na liście dyskusyjnej LMG, na forum Warty Goldena, na forum krakvetu, no i tutaj.
I chciałabym wierzyć, że dziewczyna pisze wszędzie gdzie się da o jego chorobach, po to, by psu pomóc... jednak czytając posta, że pies przypadkowo połknął tabletkę którą Kamila miała dać bratu, a tabletka gdzieś spadła, a zaraz potem, że pies zjadł 10 tabletek... Nie chcę wierzyć w to, że Kamila wymyślała na początku choroby, a teraz celowo krzywdzi psa, żeby było o niej głośno...no nie chcę w to wierzyć, mimo iż to mi się wydaje najbardziej prawdopodobne...
dzisiaj na LMG nie było nowych informacji o stanie Lakiego

Aga&Luna

od początku tu sie cos nie zgadzalo. Ewidentnie jest coś na rzeczy. Albo Kamila sama mu podala ten paracetamol, albo jest na tyle roztrzepana i nieodpowiedzialna, ze zostawila to byle gdzie, do czego moze byc sie jej trudno przyznac. Żeby jej upadło 10 tabletek paracetamol musialby byc produkowany w wiekszej wersji jak apap, w duzym pudełeczku, cos a'la rumen tabs. A czy jest? Bo nie umiem znalezc... Lub kamila 'upuscila' listek, nie widziala? Nie slyszala? To jednak troche wieksza rzecz od pojedynczej tabletki.
Pozwolilam sobie cos przetestowac, mianowicie upadek 10 tabletek. Na podloge parkietowa, kafelkowa - widac i przede wszystkím slychac.
Dywan kol czerw. - widac jak byk.
Dywan bialy z odcieniami szarego. - jedna tabletka owszem może byc niezauwazona, ale 10 jest widoczne.
Dywan shaggy - j/w

ale niestety juz sie pewnie nie dowiemy. Biedny pies..

Dorota&Frodo

Lamila

Krew pobrana. Wynik będzie w pon. Laki zjadł, na podwórku chce chodzić i wąchać. W domu kładzie się i śpi tak jak zwykle. Samo zachowanie widać że jest osłabiony i taki ponury. Z psami się jeszcze nie bawi ale za kamieniem by pobiegał. Nie rzucam mu ale jak inny właściciel rzuca to laki chętnie ale mu nie pozwalam żeby się nie męczył.

To że mi gdzieś upadło to było przypuszczenie bo znalazłam puste pogryzione opakowanie w lakiego posłaniu. A możliwe że to wypadło z pudełka w którym trzmamy wszystkie leki np. przy podawaniu leków dla brata ale nie jestem pewna czy stało się to wtedy. Wiem że było tam ok. 10 tabletek.

moniczka

Miałam nic nie pisać w tym temacie ale jednak nie mogę wytrzymać.

Dziewczyno! zajmij się swoim psem, (np. chodzeniem do apteki, na co rzekomo nie miałas czasu) to nie jest żadna zabawka, a nie wypisuj na wszystkich możliwych forach w tym czasie, Laki potrzebuje go (czasu) bardziej.

I mam wielką nadzieję, że jeśli Laki wyzdrowieje, to Twoi rodzice podejmą decyzję o oddaniu go komuś , kto będzie się nim zajmował jak na żywym stworzeniem, które czuje, cierpi itd.

angelaa

Oj dziewczyno...
Mam nadzieję i wierzę w to bardzo, że Laki jest na tyle silny, że da rade i będzie wszystko ok.

kesse

Myślę, że nie ma nad czym dyskutować... i tak nigdy nie poznamy prawdy, możemy tylko mieć nadzieję, że psiak wyjdzie z tego.. tylko co dalej...
Bo z tego co wiem rodzice umywają ręce od opieki i odpowiedzialności za psa.

moniczka

chyba istnieje jakieś prawo pozwalające zabrać psa ludziom którzy się nim zajmują jak na załączonym obrazku widać?

Fundacja Warta Goldena chyba się tym interesuje, tzn. sprawą Lakiego, a nie jego zabraniem, ale wydaje mi się, że najlepiej było by tak zrobić.

Aga&Luna

Decyzja należy tylko do Kamili lub jej rodziców... Swoją drogą Kamila gubisz się w zeznaniach, ojj gubisz

Lamila

Aga&Luna

Lamila