Wizyty u weta

warna

Jak często chodzicie do weterynarza?

carimi

Mniej więcej raz na kwartał ale jak coś wyskoczy na oczywiście częściej choć odpukać jak na razie mój Kafelek jest zdrowy Very Happy

czego życzę waszym pieskom również

akbar.han.bl

Jeśli piesek jest zdrowy to raz na kwartał lub raz na dwa miesiące. Jak trzeba to częściej... Cieszymy sie jak nie trzeba.

Cavia Evi i Guliver

z psem tak raz na kwartał ale reszta mojego zwierzyńca też czasem niedomaga dlatego czasem nawet częściej niż raz w miesiącu

Aśka Axelowa

Raz w roku na szczepienia i raz w roku z czymś innym = 2 razy w roku Laughing

akbar.han.bl

Ja pewnie też bym chodziła raz na szczepienia i 2 razy na robaki, ale po przebojach z owczarkiem wolę chuchać i dmuchać i czasami pojawić sie na tzw. 'przegląd'.

Olinka

U mnie to cały czas coś wyskakuje więc średnio jestem 2/3 razy w miesiącu Rolling Eyes

Czasem jak tylko potrzebne są zastrzyki przeciwbólowe to nie ciągam ze sobą Freda.
Jak był miesiąc, że ani razu nie byłam to aż coś mi nie pasowało Wink

akbar.han.bl

A Fredzik choruje?

Karolcia

Olinka

Tak Basiu Karolcia ma rację. A jak jest taka pogoda nie bardzo to się kulenie nasila Rolling Eyes

moniczka

U nas jeszcze nie było tak żebyśmy dłużej niż miesiąc nie byli u weta... maks chyba polubił doktora i może udaje, że coś mu jest:)

akbar.han.bl

Oj to nieciekawie ma Fredzik. Ale wiem co to znaczy mieć chorego psa. Z naszym owczarkiem też byliśmy raz w miesiącu co najmniej. A to kulawizna a to biegunka itd...

carimi

Moniczko a może to tobie wpadł w oko pan weterynarz Wink

a zganiasz na psa Twisted Evil

Olinka proszę Fredzika ode mnie serdecznie wymiziać

akbar.han.bl

My też mamy przystojnego ale często nie bywamy...

Olinka

No Fredzik zbyt ciekawie nie ma ale nie dajemy się Smile

najważniejsze aby nie bolało.
Carimi tak jak napisałaś: Fred wymiziany Very Happy

A co do tych przystojnych wetów to hmm.. ja też mam jednego na oku Wink

hahaha