| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 13:53, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| B&B napisał: | | z surową wieprzowiną bym uważała, bo [link widoczny dla zalogowanych] jest nieuleczalna i w ciągu kilku dni zabija psy. |
Ale najbardziej zabija życie 
| Cytat: | | Po za tym wieprzowina jest bardzo tłustym mięsem i nie jest zalecana dla naszych czterołapnych przyjaciół. |
A ja uważam, że jest lepsza od wszystkich karm 
Poza tym wielu specjalistów twierdzi, że jest lepsza niż wołowina więc niestety myślę, że bardzo dużo zależy od tego kto specjaliście płaci  .
No i oczywiście wydaje i się, że zwierzaki jadają to co im aktualnie do pysków wpadnie czyli to co uda się upolować 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gosia&Robert&Nuka
Rutyniarz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osówie/Koło
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:27, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | No i oczywiście wydaje i się, że zwierzaki jadają to co im aktualnie do pysków wpadnie czyli to co uda się upolować |
Z tym to rzeczywiście prawda 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
B&B
Goldeniarz
Dołączył: 14 Wrz 2010
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Silesia
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 21:33, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko po co niepotrzebnie ryzykować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 21:38, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem  ale surowego wieprza - NIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:17, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Krzysia napisał: | ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem ale surowego wieprza - NIE |
A co zrobić kiedy np. facet jest świnią  
więc myślę, nie szalejmy i nie jadzmy wściekłych świń ale zdrowe dlaczego nie Jakie jest prawdopodobieństwo, że to trafimy chyba znacznie mniejsze niż to, że w drewnianym kościele spadnie nam cegła na głowę
Ja bardzo lubię polędwiczkę wędzoną ną surowo więc z tego powodu, że ktoś gdzieś wynalazł jakąś chorobę mam rezygnować z pyszności 
W życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:31, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem ale surowego wieprza - NIE |
A co zrobić kiedy np. facet jest świnią
|
facet swinia na talerzu czy gdzie indziej?
w drugim przypadku w doope go kopnac 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 22:37, 19 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem ale surowego wieprza - NIE |
Ja bardzo lubię polędwiczkę wędzoną ną surowo więc z tego powodu, że ktoś gdzieś wynalazł jakąś chorobę mam rezygnować z pyszności
W życiu |
nie pamietam co to jest ale jakos mi sie jesc zachcialo na sama nazwe, mniammmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 1:42, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Krzysia napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem ale surowego wieprza - NIE |
Ja bardzo lubię polędwiczkę wędzoną ną surowo więc z tego powodu, że ktoś gdzieś wynalazł jakąś chorobę mam rezygnować z pyszności
W życiu |
nie pamietam co to jest ale jakos mi sie jesc zachcialo na sama nazwe, mniammmm |
A pamiętasz co to jest schab i gddzie się mieści u świnki i nie tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 1:58, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | ja sie choroby Aujeszky'ego tez bardzo boje, wieprzowiny surowej NIGDY
tam ugotowanej czy kawalek szyneczki to nie problem ale surowego wieprza - NIE |
Ja bardzo lubię polędwiczkę wędzoną ną surowo więc z tego powodu, że ktoś gdzieś wynalazł jakąś chorobę mam rezygnować z pyszności
W życiu |
nie pamietam co to jest ale jakos mi sie jesc zachcialo na sama nazwe, mniammmm |
A pamiętasz co to jest schab i gddzie się mieści u świnki i nie tylko |
nie pamietam
kolo dupci? uda?czy cos innego?
schabowy kotlet to tak, mmmmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 2:11, 20 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Krzysia napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: |
A pamiętasz co to jest schab i gddzie się mieści u świnki i nie tylko |
nie pamietam
kolo dupci? uda?czy cos innego?
schabowy kotlet to tak, mmmmm |
mieści sie przy kręgosłupie a polędwica przy schabie Jest jeszcze delikatniejsza niż schab. Pycha 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 18:34, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Krzysia napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: |
A pamiętasz co to jest schab i gddzie się mieści u świnki i nie tylko |
nie pamietam
kolo dupci? uda?czy cos innego?
schabowy kotlet to tak, mmmmm |
mieści sie przy kręgosłupie a polędwica przy schabie Jest jeszcze delikatniejsza niż schab. Pycha |
mnuiammmm 
brzmi dzialajaco na apetyt!!
niedluge bede o Diete pytac!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 21:15, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Na jednym ze szkoleń w zakresie systemów jakości byli ludzie z ubojni i masarni. Specjalnie ich wypytywałam o wszystkie badania jakie robi sie mięsu przed przekazaniem do sprzedaży - mieso jest badane, a to które jest przeznaczone dla ludzi jest bezpieczne pod każdym wzgledem. Ja się nie boje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:28, 23 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| bajaderka123 napisał: | | Na jednym ze szkoleń w zakresie systemów jakości byli ludzie z ubojni i masarni. Specjalnie ich wypytywałam o wszystkie badania jakie robi sie mięsu przed przekazaniem do sprzedaży - mieso jest badane, a to które jest przeznaczone dla ludzi jest bezpieczne pod każdym wzgledem. Ja się nie boje. |
ja też tyle, że czasami sie kupuje mięso na bazarze i wtedy nie ma tej pewności za to jest świeże mięcho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:44, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| bajaderka123 napisał: | | Na jednym ze szkoleń w zakresie systemów jakości byli ludzie z ubojni i masarni. Specjalnie ich wypytywałam o wszystkie badania jakie robi sie mięsu przed przekazaniem do sprzedaży - mieso jest badane, a to które jest przeznaczone dla ludzi jest bezpieczne pod każdym wzgledem. Ja się nie boje. |
ja sie Aujeszky boje i poszlam za reszta (tutaj) i wieprzowiny surowej psom nie daje i nie dam.
Swinie przed czy po zabiciem nie sa na nia kontrolowane z prostej przyczyny - nie jest ona grozna dla ludzi a smiertelna dla psow wiec nie podejme tego ryzyka.I mimo ze nl jest na okres obecny wolna od Aujeszky to w wielu europejskich krajach nadal sie pojawia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzysia dnia Wto 14:50, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 15:18, 24 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
| Krzysia napisał: | | ja sie Aujeszky boje i poszlam za reszta (tutaj) i wieprzowiny surowej psom nie daje i nie dam. |
i tego się trzymaj
| Cytat: |
Swinie przed czy po zabiciem nie sa na nia kontrolowane z prostej przyczyny - nie jest ona grozna dla ludzi a smiertelna dla psow wiec nie podejme tego ryzyka.I mimo ze nl jest na okres obecny wolna od Aujeszky to w wielu europejskich krajach nadal sie pojawia. |
Dla mnie jest gorsze, że wiele świń pojawia się w ludzkiej postaci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Wto 15:20, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
