przejście z suchej na gotowane

janas

Ja na Twoim miejscu nie zmieniałbym karmy. Raczej urozmaicił jedzonko psa.
Karmy mają w swoim składzie, no powinny mieć wszystkie niezbędne składniki do prawidłowego rozwoju psa. Samemu trudno wyoscylować jedzenie, by wszystkiego psu dostarczyć. Możesz mieszać gotowane jedzonko z suchą karmą. Lub np: rano sucha, a wieczorem gotowana. Gotowane warzywka spokojnie możesz podawać. Ugotuj mu marchewkę potrzyj i podaj. Zobaczysz jak znika.

Ewa&Duffel

A ja bym zmieniła, jeśli tylko masz czas i ochotę gotować psu. Ja sama bym wolała, aby Duffel jadł gotowane, ale niestety brak czasu kompletnie.
Tylko musisz włożyć w to trochę pracy, poczytać o potrzebnych psu składnikach, poradzić się weta odnośnie witamin.

Monina&Breguś

Z racji tego że Brego wybrzydza i zawsze musze mu czymś dosmaczać,okazało się że i ma to swoje korzyści.Robię mu koktaile Smile

mieszając suchą z surowym mięsem,warzywami i jakiś owoc wpadnie.Dodaję gotowanej karmy...
Jako że nowości trzeba wprowadzać stopniowo,mieszając udaje mi się uniknąć u Brega rozstrojów żołądka.Może z czasem też mi się uda przejść na bardziej gotowane niż gotowe.

Antenka

My też "dosmaczamy" Amidze suchą karmę - np. gotujemy wątróbkę drobiową albo gulasz z kurczaka i mieszamy z karmą odpowiednio zmniejszając porcję suchej karmy ( żeby nam się dziewucha nie roztyła ). Też moglibyśmy spokojnie przejść na samo gotowanie, bo to dla mnie żaden problem skoro i tak gotuję żeby dosmaczać - boję się jednak, że nie zapewnię jej odpowiedniej ilości witamin i mikroelementów, nawet podrzucając jej witaminy w tabletkach...W sumie łamię się coraz bardziej... Sad

Monina&Breguś

Musisz spróbowac,po psie będzie widać czy mu żarcie pasuje czy nie.Zaobserwuj czy ma sierść matową czy błyszczącą ,czy jest miękka w dotyku czy szczota druciana Smile

,jaki ma apetyt,jaki kolor i konsystencja qpki.Efekty bedzie widać po jakimś czasie i musisz zebrac całokształt.Przy gotowanej karmie,jakieś dodatkowe witaminki raczej musowo.Pamiętajmy,ze to co gotujemy też nie pierwsza klasa.Warzywa ze sklepu podlewane ''magikami'' na kolor,zapach i wzrost,kurczaki rosną w zastraszającym tępie Confused

,no cóż ,jakoś trzeba sobie z tym radzić.

Antenka

Monina z moich obserwacji wynika, że taki mix - mięsko + karma
(Orijen) super wpływa na Amigę. Ma świetną, mięciutką sierść, dobrą kondycję i dużo energii, więc myślę, że jej służy. Jest tylko jedno ALE - jeśli przez dwa dni dam jej troszku za dużo jedzenia ( i np. podje do tego jeszcze trochę froliców) to troszku rosną jej boczki Confused

A nie chcę mieć tłustego z trudem poruszającego się goldena jakich widzę mnóstwo na ulicy, a trudno jest wyliczyć przy takim dosmaczaniu ile właściwie kalorii dostała. No nic, na razie i tak mamy jeszcze 7 kilo karmy do zużycia, więc mam jeszcze troszku czasu na podjęcie decyzji...

kratylos

kolezanki mi zamknely watek ale mysle ze lepiej bylo tamten tu przykleic bo odpowiedzi na moje pytanie tu jeszcze nie ma...
pisze wiec jeszcze raz tu..
po paru workach karmy (eukanuba, rc) dochodze do wniosku ze moj pies srednio dobrze znosi suche mocno przetworzone przemyslowo jedzenie..
po eukanubie robil brzydkie smierdzace kupy zelono-czarne, po rc kupy sa ok ale pies ma tendecje do drapania sie...
jeszcze myslalem aby sprobowc acane ale..
wpadlem na pomysl bede kupowal przemielone mieso kur i indykow (lapy chszastki wnetrznosci sciegna ) koszt 2zl za kg.
przy takiej cenei moge psa karmic samym miesem + dodam do tego wloszczyzne, moze troche oleju i taki mix mu ugotuje bez ryzu czy innych wypelniaczy
czy taka dieta dla goldena jest ok?
tak jesli pies dostaje teraz 400g rc to takiej karmy ile g musi dostac wiecej czy mniej?

kesse

Generalnie rzecz biorąc to Ty chcesz przejść na BARF i taki też temat powinieneś odszukać na forum, tam jest co nieco napisane, lub na necie...

Magda&Fado

Ale chcesz karmić świeżym mięsem czy gotowanym?

kesse

ja bym nie ryzykowała z gotowaniem tych chrząstek...

kratylos

Magda&Fado

Mnie jak kupiłam Fado Barfa i nie chciał jeść surowego, mówili żeby absolutnie nie gotować, ale można podgrzac w piekarniku.

kesse

Odradzałabym gotowanie wszelkiego rodzaju kości czy chrząstek ze względu na to że sa poźniej kruche a co za tym idzie mogą utkwić gdzieś.

Musisz raczej zdecydować czy przystosować psiaka do BARFu - wtedy całe pożywienie jest surowe.

Jeśli chciałbyś dawać gotowane to nie proponuje miesa z chrząstkami i kośśmi.. ewentualnie same mięso z warzywami i np ryż czy kasza..

Magda&Fado

Ale właściwie dlaczego nie powinno sie karmić i suchą i Barfem?
Np. Rano sucha karma po południu Barf

kesse

Madziu bo to w zasadzie bez sensu jest.

Sucha karma ma niby jakos tam zbilansowane składniki i witaminy, w BARFie również powinnas je odpowiednio zbilansować. Dając to i to nie bardzo jesteś w stanie ....