Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

przejście z suchej na gotowane
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:31, 15 Lut 2010    Temat postu:

Jerzy. Może przesadzamy, ale chyba każdy na tym forumdawał swojemu psiakowi jakieś preparaty Rolling Eyes
Cytat:
Wszystkie proszki albo płyny są według mnie troche lepsze niż drażetki czy tabletki. Preparaty o których dyskutujecie nie moja obojętnego odczynu wobec czego działaja punktowo w układzie pokarmowym a to chyba nie jest zdrowe.

Cos proponujesz??
A twoje baby jak były młodziutkie dostawały jakieś preparaty?? Pewnie nie bo dostają dobrą karme. A może też im gotujesz???
Wiem że gotowane jedzonko i różne ludzkie smaczki są dobre ale czy to wystarczy?! Mam taki dylemat!! Wszędzie czytam o witaminkach do gotowanego jedzonka a tu Jerzy tak mi wyskoczył z taką odpowiedzią! Laughing Laughing Co mam robić! Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:52, 15 Lut 2010    Temat postu:

JAGODA & BAJER napisał:
Jerzy. Może przesadzamy, ale chyba każdy na tym forumdawał swojemu psiakowi jakieś preparaty Rolling Eyes
Jagódko. Ja to widzę tak. W życiu zawsze się na czymś opieramy i z tego co wiemy wyciągamy pewne wnioski. One później są podstawą naszego działania. I nieraz jest tak, że zmieniamy zdanie bo w innym czasie mamy inna wiedzę i to jest OK Smile

Cytat:
Wszystkie proszki albo płyny są według mnie troche lepsze niż drażetki czy tabletki. Preparaty o których dyskutujecie nie moja obojętnego odczynu wobec czego działaja punktowo w układzie pokarmowym a to chyba nie jest zdrowe.

Cytat:
Cos proponujesz??
Nic Surprised
Ja dawałem i daję moim dziewczynkom tran w kapsułkach w jedzonku. Wydaje mi się, że rozpuszczona w przewodzie pokarmowym spowoduje rozlanie się zawartości w treści pokarmowej i po drodze zostanie wchłonięta. Dając kapsułkę dziennie może nie zaspakajam ich potrzeb ale chyba uzupełniam jakieś braki a jednocześnie nie pogarszam sposobu przetwarzania składników pożywienia na niezbędne do życia elementy

Cytat:
A twoje baby jak były młodziutkie dostawały jakieś preparaty??
Tran, w młodości skorupki jajek, całe jajka, porcje rosołowe z kurczaka, szyjki indycze, ochłapki różne i w okresie rekonwalescencji (Corsa miała trzaśnięte wiązadło kolanowe) Arthrostop. Zresztą od czasu do czasu daję im go i teraz ale nie regularnie Cool

Cytat:
Pewnie nie bo dostają dobrą karme.
Bez jaj Surprised
Znaczy wiesz Jagódko Cool . Jaja dostają i to całe Laughing ale emeryta uczelnianego nie stać na rozpustę Confused

Cytat:
A może też im gotujesz???
Zdarza się Smile . Za chwilę wyciągnę jakiegoś zmarźniętego na kość morszczuka i rozgrzeję go trochę na patelni z jakimś majerankiem albo co mi tam się wysypie z szafki Laughing Laughing I limit gotowania na tydzień zostanie wyczerpany Wink Laughing Laughing

Cytat:
Wiem że gotowane jedzonko i różne ludzkie smaczki są dobre
Pytanie Cool Dobre czy smaczne Question

Cytat:
ale czy to wystarczy?! Mam taki dylemat!! Wszędzie czytam o witaminkach do gotowanego jedzonka a tu Jerzy tak mi wyskoczył z taką odpowiedzią! Laughing Laughing Co mam robić! Evil or Very Mad

Czy mam rozumieć, że pokażesz mi tu zdjęcie chłopaka i zapytasz - "Czy mam się w nim zakochać Question" Laughing Laughing
Jagódko. Twój Bajer a więc Ty podejmujesz wszystkie decyzje dotyczące jego życia. Bo przecież najśmieszniejsze jest to, że tak do końca nie wiemy co naprawdę będzie w konsekwencji najlepsze nie tylko dla naszych psów ale i dla nas samych.
I chyba jak zwykle najbezpieczniejszy jest środek czyli nie przesadzajmy z niczym Very Happy szczególnie ze sztucznymi preparatami nawet typu fosforan wapnia. Bo to nie jest ani fosfór ani wapń Cool Confused

Cytat:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 15:57, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:41, 15 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Bez jaj Surprised
Znaczy wiesz Jagódko Cool . Jaja dostają i to całe Laughing ale emeryta uczelnianego nie stać na rozpustę Confused

No to co one jedzą w końcu? Rolling Eyes

Cytat:
Pytanie Cool Dobre czy smaczne Question

Mówiąc smaczki miałam na myśli gotowanie psu zamiast suchej karmy
Cytat:
Arthrostop

A to nie jest ludzki preparat czasami? Laughing
A może jednak coś proponujesz? Ja wywnioskowałam tran i Arthrostop z twojej wypowiedzi Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JAGODA & BAJER dnia Pon 16:44, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:47, 15 Lut 2010    Temat postu:

nie wiem ale mi wet kazał dawac osteovit w okresie wzrostu:)i tylko wtedy dawałam 1/3 dawki bo jadały royala:) jak skonczyly rok juz nie dawalam:)

oczywiscie najlepsze naturalne zrodła wapnia, nigdy nie zaprzecze:)
tylko ze Bajer to jest mlody pies i potrzebuje budulca jak by nie bylo a dzisiejsze jedzenie jest tak zmodyfikowane, obrobione ze tych witamin nie jest tyle ile powinno byc .Poza tym jesli zaczniemy analizowac wszystko co jemy oj to to wejdziemy w labirynt z ktorego nie wyjdziemy wogole;)Smile BTW. Bajer nie powinien dziennie zagryzać kosci ze sklepu mięsnego bo to tez nie jest zdrowe:)SmileA dostawe wapnia i innych składnikow musi miec dziennie:)SmileSmile....

No wiesz kurczaki na hormonach, antybiotykach;/ marchewka rosnąća na wacie szklanej, jogurt owocowy ktory wcale nie jest owocowy ;/;/ itd itd

I zeby nie szalec to najlepiej dawac Bajerowi polowe dawki wapnia z tabletek a reszta z jedzenia czyli szyji indycze, korpusy z kurczaka razem z szyjką:)skorupki z jajka, twaróg, jogurty naturalne:)Smile

Aha no i Jurku ja własnie jestem zwolennikiem tego co napisales w kwesti jedzenia:)zadnej chemii!

Tylko ze Jagoda nie zażądza portfelem, wiec jak pojdzie do mamy i powie : " mamo musze kupić gelacan( hydrolizat kolagenu w plynie)koszt 160-180 zlotych za butelke na 1,5 miesiaca albo chondrocan koszt ten sam" to mama mnie znajdzie i mi nakopie do tyłka bo to wszystko sa drogie rzeczy, dobre i zdrowe jedzenie tez nie jest tanie:)

Jesli chodzi o nas to ja w aptece kupuje tran z wątroby dorsza firmy gal i moje psy to dostają co dziennie po 2 kapsułki no i gelacan w plynie Smile i na tym koniec jesli chodiz o jakies preparaty:)reszte skladnikow mają w jedzonku i w karmie:)Smile

a o jedzonku juz pisalam co jedząSmile jogurty naturalne, kefiry, twarogi, wszystkie warzywa jakie są, jajka, kurczaki całe, ryby, szyje indycze, jabłka itd:) a podstawa to karma ktora jedza obowiązkowo:)Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monia&goldenki dnia Pon 17:32, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 15 Lut 2010    Temat postu:

Ale wy mi w głowie zawracacie Laughing
No to tak. Zostane przy tym fosforanie wapnia z MIKITY (na razie) do tego te skorupki, biały serek często mu wpada do miski Cool czasami mleczko, lubi też jogurt naturalny, za jabłkami przepada!! Marcheweczka codziennie w jedzonku
No i oczywiście do jedzonka kasza gryczana, porcje rosołowe. I mam pytanie: Czy serca wieprzowe i nerki wieprzowe może jeść??
Aha!! No i lubi też jajeczko gotowane Dostaje je tak co 3 dni.

Cytat:
mamo musze kupić gelacan( hydrolizat kolagenu w plynie)koszt 160-180 zlotych za butelke na 1,5 miesiaca albo chondrocan koszt ten sam" to mama mnie znajdzie i mi nakopie do tyłka bo to wszystko sa drogie rzeczy, dobre i zdrowe jedzenie tez nie jest tanie:)

Ojjj... żebyś wiedziała Laughing Laughing Laughing

Cytat:
Jesli chodzi o nas to ja w aptece kupuje tran z wątroby dorsza firmy gal

Na co tak w ogóle jest tran? Rolling Eyes

Hmmm.. to mówicie polowa dawki tego fosforanu wapnia?? Rolling Eyes
Ps. Ehhh... i jeszcze te jego głupie strzykanie w stawach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JAGODA & BAJER dnia Pon 19:53, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:58, 15 Lut 2010    Temat postu:

JAGODA & BAJER napisał:

No to co one jedzą w końcu? Rolling Eyes
Ryż z roztartymi na surowo warzywami, Friskies, Belamy, Dog Chow czy jak to się tam nazywa Trovet WRD, Royal NRC i Royal Canin i jeszcze jakieś inne.
Do tego ochłapki mięsne z bazaru i reszta czyli korpusy i szyjki z marketów. Biały ser regularnie i jogurty. Żółty ser i różne wędlinki jako smaczki. Śledzika po kaszubsku i leczo śledziowe (to wczoraj i przez poprzednie dwa dni Laughing ) Śledź babuni i dzisiaj ten zmarźnięty morszczuk. Liczę, że już się ogrzał Laughing Laughing Jajka ze skorupkami kupowane tutaj na wsi od sąsiadki której kury łażą po dworzu. Warzywa lekko umyte kupuję na bazarze.
O przypomniałem sobie, że mam trochę zielonych winogron więc mam nadzieję, że się ze mna podzielą Laughing Laughing
Jabłuszka, najchętniej Championy (juz ich raczej nie ma Confused )lub malinówki. Ostatnio koksy Smile Suszone morele, kandyzowane kiwi i suszone banany. Wczoraj zżarły mi ostatni kawałek czekolady Sad Dark Surprised
Do tego wodę z kranu z dodatkiem szufelki śniegu
Natańszy tran i jak pisałem czasami Arthrostop

Cytat:
A to nie jest ludzki preparat czasami? Laughing
Bardzo wiele preparatów ludzkich podajemy począwszy od wszystkich składników normalnego naszego jedzenia. Aż tak bardzo się nie różnimy tyle tylko, że jak dam im ryż to pilnuję, żeby prosto oczy otwierały a po kartoflach, zeby nie chodziły wyprostowane Laughing Laughing Laughing

I to mniej więcej tyle i podobnie jak Monika ale bez tych preparatów

monika&goldenki napisał:

oczywiscie najlepsze naturalne zrodła wapnia, nigdy nie zaprzecze:)

Bajer nie powinien dziennie zagryzać kosci ze sklepu mięsnego bo to tez nie jest zdrowe:)A dostawe wapnia i innych składnikow musi miec dziennie:)....

No wiesz kurczaki na hormonach, antybiotykach;/ marchewka rosnąća na wacie szklanej, jogurt owocowy ktory wcale nie jest owocowy ;/;/ itd itd

a o jedzonku juz pisalam co jedzą jogurty naturalne, kefiry, twarogi, wszystkie warzywa jakie są, jajka, kurczaki całe, ryby, szyje indycze, jabłka itd:)

Oczywiście kiedy przeczytać to co tutaj Monika napisała to wychodzi cała konsekwencja dziewczęca Laughing Laughing Laughing

Cytat:
I zeby nie szalec to najlepiej dawac Bajerowi polowe dawki wapnia z tabletek a reszta z jedzenia czyli szyji indycze, korpusy z kurczaka razem z szyjką:)skorupki z jajka, twaróg, jogurty naturalne:)
Moniko. Podziwiam Cie bo nie wiem jak ustaliłaś co jest dawką i co jej połową w szyjkach, korpusach itd Shocked Very Happy

Cytat:
Aha no i Jurku ja własnie jestem zwolennikiem tego co napisales w kwesti jedzenia:)zadnej chemii!
Fajnie

Cytat:
Tylko ze Jagoda nie zażądza portfelem,
ale może zarządza mamą Surprised Laughing Laughing

Cytat:
wiec jak pojdzie do mamy i powie : " mamo musze kupić gelacan( hydrolizat kolagenu w plynie)koszt 160-180 zlotych za butelke na 1,5 miesiaca albo chondrocan koszt ten sam" to mama mnie znajdzie i mi nakopie do tyłka
a ja się schowam bo nie wypada, żeby młoda dziewczyna kopała starszego pana Laughing Laughing Laughing

[quote]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 20:07, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:07, 15 Lut 2010    Temat postu:

JAGODA & BAJER napisał:
Ale wy mi w głowie zawracacie Laughing
No to tak. Zostane przy tym fosforanie wapnia z MIKITY (na razie) do tego te skorupki, biały serek często mu wpada do miski Cool czasami mleczko, lubi też jogurt naturalny, za jabłkami przepada!! Marcheweczka codziennie w jedzonku
No i oczywiście do jedzonka kasza gryczana, porcje rosołowe. I mam pytanie: Czy serca wieprzowe i nerki wieprzowe może jeść??
Aha!! No i lubi też jajeczko gotowane Dostaje je tak co 3 dni.

Cytat:
mamo musze kupić gelacan( hydrolizat kolagenu w plynie)koszt 160-180 zlotych za butelke na 1,5 miesiaca albo chondrocan koszt ten sam" to mama mnie znajdzie i mi nakopie do tyłka bo to wszystko sa drogie rzeczy, dobre i zdrowe jedzenie tez nie jest tanie:)

Ojjj... żebyś wiedziała Laughing Laughing Laughing

Cytat:
Jesli chodzi o nas to ja w aptece kupuje tran z wątroby dorsza firmy gal

Na co tak w ogóle jest tran? Rolling Eyes

Hmmm.. to mówicie polowa dawki tego fosforanu wapnia?? Rolling Eyes
Ps. Ehhh... i jeszcze te jego głupie strzykanie w stawach



Tran Jagódko to bardzo zdrowa rzecz zarówno dla ludzi jak i dla pieskówSmile
Tran to olej rybi- bardzo zdrowy SmileSmile zawiera niezbęde kwasy tłuszczowe które mają wplyw na serce, odpornosc, układ kostno-stawowy:)W tranie jest witamina A i D Smile:)Dlatego Ci to polecam - kosztuje niewiele bo cos kolo 10 zlotych na 100 kapsułek SmileSmile Mysle ze na te strzykanie to tez bedzie pomocne:)

A jesli je to co piszesz czyli kasze, porcje, serek, jajko,jogurt to nie musi dostawac zadnych witamin oprocz tego wapnia w polowicznej dawce tylko:)

Nerki wieprzowe odradzam- mzoe dostać sra...... są toksyczne, tak samo jak płucka - nie słuzą psu:)

Serce wieprzowe to zalezy jak pies to przyjmie:)a raczej jego uklad pokarmowy:)SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:23, 15 Lut 2010    Temat postu:

Jurek a co tu konsekwencja ma do powiedzenia:) Nic... bo wszystko wzajemnie sie wyklucza SmileSmile Mowie ze najlepsze naturalne witaminy z jedzenia ale przeciez jedzenie nie jest juz naturalne:(

Ja mam na szczęscie jajka od babci ze wsi od kur ktore chodza po placu, dziubią, grzebią w ziemi, nie jedza mączek itd. To jest prawdziwe jajko, zółtko tak zółte ze az czerwone:)Smile:)Jak zrobie rosół z babcinego kurczaka to jest on zółciutki i tłusciutki- rosół ze sklepowych kuraków to sama woda:( Teraz jarzyny - mm marchewka z mojej duzej działki na prawdziwym nawozie to jest prawdziwa marchewka i jaki ma zapach i smak:)Smile:)nie mowiąc o pomidorach, pietruszce:)Smile


A jeszcze Jureczku dziękuję, ze uwazasz mnie jeszcze za dziewczęcą istotkę, az sie lepiej czuję bo wiesz ja juz taka młoda to nie jestem


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez monia&goldenki dnia Pon 20:29, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:02, 15 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Tran Jagódko to bardzo zdrowa rzecz zarówno dla ludzi jak i dla pieskówSmile
Tran to olej rybi- bardzo zdrowy SmileSmile

Moja mama nam go częst daje. Ale dobrze że w kapsułkach Laughing Laughing
To jutro lece kupić tran Razz
Dziękuje wam bardzo serdecznie Smile jesteście kochani

Ps. A ile tego tranu dziennie??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:22, 15 Lut 2010    Temat postu:

ja bym zaczął od jednej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SŁAWEK & BAJER
Miłośnik goldenów


Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:51, 16 Lut 2010    Temat postu:

mam pytanie : chodzi oto że Bajer przeszedł z suchej na gotowe i z początku bardzo mu smakowało ale gdy zaczeliśmy mu dawać witaminy CAN-VIT przestał z apetytem jeść jak myślicie chodzi o te witaminy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 1:36, 17 Lut 2010    Temat postu:

SŁAWEK & BAJER napisał:
mam pytanie : chodzi oto że Bajer przeszedł z suchej na gotowe
ciekawe przejście Laughing Laughing

Cytat:
i z początku bardzo mu smakowało ale gdy zaczeliśmy mu dawać witaminy CAN-VIT przestał z apetytem jeść jak myślicie chodzi o te witaminy
Jak długo trwa to "jedzenie bez apetytu" Question

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:49, 17 Lut 2010    Temat postu:

Cytat:
Jak długo trwa to "jedzenie bez apetytu"

Kiedy pierwszy raz dostał tego can vita przestał łapczywie jeść ale właśnie trzeba go było zmuszać żeby zjadł.
trwa to jakieś 2-3 dni.
Ale chodzi o to że wczoraj na kolacje (ale bez Can vitu) dostał tuńczyka z kaszą.
on bardzo lubi rybki a kolacji nie zjadł w ogóle Shocked
Czyżby gotowane mu się znudziło? Confused Shocked


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez JAGODA & BAJER dnia Śro 9:50, 17 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&goldenki
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:25, 17 Lut 2010    Temat postu:

JAGODA & BAJER napisał:
Cytat:
Jak długo trwa to "jedzenie bez apetytu"

Kiedy pierwszy raz dostał tego can vita przestał łapczywie jeść ale właśnie trzeba go było zmuszać żeby zjadł.
trwa to jakieś 2-3 dni.
Ale chodzi o to że wczoraj na kolacje (ale bez Can vitu) dostał tuńczyka z kaszą.
on bardzo lubi rybki a kolacji nie zjadł w ogóle Shocked
Czyżby gotowane mu się znudziło? Confused Shocked



Bajer dostał obrzydzenia do can-vitu a kasze wcześniej jadał z porcjami? moze nie lubi kaszy?a to byl tunczyk w sosie własnym? czy w oleju ? albo kasza tunczykiem mu nie smakuje")


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:33, 17 Lut 2010    Temat postu:

JAGODA & BAJER napisał:
Cytat:
Jak długo trwa to "jedzenie bez apetytu"

Kiedy pierwszy raz dostał tego can vita przestał łapczywie jeść ale właśnie trzeba go było zmuszać żeby zjadł.
trwa to jakieś 2-3 dni.
To nie tragedia

Cytat:
Ale chodzi o to że wczoraj na kolacje (ale bez Can vitu) dostał tuńczyka z kaszą.
on bardzo lubi rybki a kolacji nie zjadł w ogóle Shocked
Czyżby gotowane mu się znudziło? Confused Shocked
A może zaczął się odchudzać Surprised Question
Nie pokazywałaś mu żadnych kolorowych pisemek Question Laughing Laughing

Jogoda. Ja to widzę tak. Pies nie jest anorektykiem ani bulimikiem Laughing Laughing Ale nie zawsze ma apetyt i nie zawsze na to co dostaje. Kiedy będzie głodny to zje wszystko co mu do pysia wpadnie.
(Psy jednego z moich sąsiadów na wsi robią qpę ziarnem.)
Uważam, że psom tak jak dzieciom nie powinno się dogadzać za bardzo. Mają jeść i szpinak i brukselkę Laughing Laughing a smaczki tylko w nagrodę. Ja swoim babom często daję kawalki suchego chleba ale zawsze po jedzeniu.
Myślę, że warto na to zwrócić uwagę, żeby Bajer nic, żadnego smaczka przed jedzeniem nie dostawał.
Wszystko będzie OK a kasza z tuńczykiem jest niezła chociaż niektórzy mówią, że zakwasza żołądek. Oczywiście inni mówią - i dobrze, bo nie ma tendencji do grzybów więc rozumiesz. Wszyscy wszystko wiedzą tylko nikt tak do końca Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 5 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin