Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pies też chce coś dobrego - mit!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Fakty i mity
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Goldi-Złota
Goldeniarz


Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brzeg

PostWysłany: Nie 16:40, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Prawda Prawda i to w 100procentach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lily
Rutyniarz


Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:28, 07 Kwi 2008    Temat postu:

U mnie też zaczęło się wybrzydzanie - samej suchej karmy nie zje. Jak za mało oliwy też nie. I też - nie zje, to może zje następnym razem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimi
Starszy goldeniarz


Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:44, 07 Kwi 2008    Temat postu:

lily napisał:
U mnie też zaczęło się wybrzydzanie - samej suchej karmy nie zje. Jak za mało oliwy też nie. I też - nie zje, to może zje następnym razem.


haha, mądry piesek, testuje Pańcię Laughing Nie daj się, przetrzymaj, bo potem bedziesz karmić z łyżeczki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
Gość





PostWysłany: Czw 9:28, 18 Wrz 2008    Temat postu:

..............

Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:01, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
~*~Natalia~*~
Starszy goldeniarz


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 215
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:40, 01 Paź 2008    Temat postu:

Prawda jest taka, że ludzie bardzo często dorzucają psom do karmy coś smacznego, żeby od czasu do czasu zjadł coś dobrego. Jest to błędne myślenie. Pies po jakimś czasie przyzwyczaja się do tych dodatków, i zaczyna odmawiać suchej karmy. Potem się dziwimy, dlaczego on nie chce już jeść tej karmy? Może mu nie smakuje? Nie, pies został przyzwyczajony do dodatków, więc odmawiając karmy, wymusza, aby coś zostało do niej dorzucone. Prawdą jest, że pies nie może jest całe życie tej samej karmy, bo w pewnym momencie mu się prze je, więc co jakiś czas można zmieniać psu karmę, ale najgorszym według mnie, sposobem jest dorzucanie smakołyków do karmy. Zresztą po co? Pies ma swoje jedzienie, i niech je swoje. Po co dodawać mu jakieś dodatki? Obejdzie się też i bez nich.
Jeśli ktoś ma już tą potrzebę, żeby coś psu dać smacznego, niech to będzie przynajmniej "od święta". Przykładowo urodzinki, jakieś święta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ~*~Natalia~*~ dnia Śro 12:42, 01 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
Gość





PostWysłany: Śro 14:52, 01 Paź 2008    Temat postu:

.........

Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:02, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:02, 01 Paź 2008    Temat postu:

isabele ja mam pomysł:

Ty na pewno wymyslisz ta zbilansowana super karme wiec czekamy na przepis...
pamietaj- zdrowa, zbilansowana, z witaminami i oczywiscie zeby wychodzilo tak okolo 150zł na miesiąc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
isabelle30
Gość





PostWysłany: Śro 15:20, 01 Paź 2008    Temat postu:

........

Ostatnio zmieniony przez isabelle30 dnia Śro 11:02, 15 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:29, 01 Paź 2008    Temat postu:

a dziękuję Smile

jak bedzie okazja to skorzystam natomiast kosci nei dawałam i nigdy nie dam, na pewno nie goldenowi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:50, 20 Paź 2008    Temat postu:

A ja czasami daje Bregusiowi jakiegoś gnacika niech mu się morda ucieszy.W końcu jest psem i coś mu się od życia należy.Nie daję mu tylko kości z kurczaka,bo wiadomo jak to się może skończyc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:49, 23 Paź 2008    Temat postu:

kesse napisał:
natomiast kosci nei dawałam i nigdy nie dam, na pewno nie goldenowi!


Jesteś chytra Surprised i psu żałujesz troszkę przyjemności Sad A goldenowi też się chyba należy szczególnie wtedy jak lubisz, żeby z Tobą spał w jednym łóżku Very Happy

~*~Natalia~*~ napisał:
Prawda jest taka, że ludzie bardzo często dorzucają psom do karmy coś smacznego, żeby od czasu do czasu zjadł coś dobrego. Jest to błędne myślenie.


A jakie myślenie jest pozbawione błędów i dlaczego Question Surprised

Cytat:
Pies po jakimś czasie przyzwyczaja się do tych dodatków, i zaczyna odmawiać suchej karmy. Potem się dziwimy, dlaczego on nie chce już jeść tej karmy? Może mu nie smakuje?


Jasne, że jedzonko z dodatkami smakuje lepiej więc nie ma sie co dziwić. A każdy woli zjeść smaczniejsze niż trochę mniej Smile


Cytat:
Nie, pies został przyzwyczajony do dodatków, więc odmawiając karmy, wymusza, aby coś zostało do niej dorzucone. Prawdą jest, że pies nie może jest całe życie tej samej karmy, bo w pewnym momencie mu się prze je, więc co jakiś czas można zmieniać psu karmę, ale najgorszym według mnie, sposobem jest dorzucanie smakołyków do karmy. Zresztą po co? Pies ma swoje jedzienie, i niech je swoje. Po co dodawać mu jakieś dodatki? Obejdzie się też i bez nich.


Jakieś pokrętne rozumowanie Surprised . A więc czy urozmaicać jedzenie czy ciągle to samo Question
Natali. Dlaczego uważasz, że dorzucanie czegoś do karmy jest błędem Question a zmiana na coś innego jest OK Shocked

Cytat:
Jeśli ktoś ma już tą potrzebę, żeby coś psu dać smacznego, niech to będzie przynajmniej "od święta". Przykładowo urodzinki, jakieś święta.


To mnie zaskoczyłaś. Co to znaczy dla psa urodzinki czy święta Question Shocked Chyba, że chodzi o nas i nasze dobre samopoczucie.
Ja babom daję przysmaki bo myślę, że im to sprawia radość a jedzenie im urozmaicam bo wydaje mi się, że one też wolą jeść różne potrawy niż w kółko to samo.
Pewnie robię błąd bo mamy problem z nadwagą i może powinienem dawać im byle co i wciąż to samo, żeby im się odechciało jeść.
Ale na razie nie doszedłem jeszcze do tego etapu i daję im ryż z warzywami gotowanymi na gęsto w rosole. Staaram się, żeby było dużo warzyw a mało ryżu i mięsa. Może to da rezultaty


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:30, 24 Paź 2008    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
kesse napisał:
natomiast kosci nei dawałam i nigdy nie dam, na pewno nie goldenowi!


Jesteś chytra Surprised i psu żałujesz troszkę przyjemności Sad A goldenowi też się chyba należy szczególnie wtedy jak lubisz, żeby z Tobą spał w jednym łóżku Very Happy


Jurku nie jestem chytra - uwierz mi , myslę ze kości nie są tego wyznacznikiem.
Wolę zaoszczędzic problemu sobie i jej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daraka83
Ekspert


Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:44, 24 Paź 2008    Temat postu:

A ja lubie urozmaicać dietkę kością,
Daisy uwielbia obgryzać kości z mięska, potem troche poskubie kostke i ma świetne zajęcie na kilka godzin i nic nie jest w stanie jej od niej oderwać - no chyba że jakaś ciekawa zabawa, lub spacerek Laughing Razz

Mnie też sie wydaje że pies rozpoznaje smakołyki węchem, zastanawiam się tylko jak je rozróżnia i co nim kieruje w wyborze???
Skoro lubi śmierdzące dziadostwa (lub q-py?) to dlaczego tak samo ciągnie do kiełbasy, mięsa czy ciasteczek? Confused Chyba że łakomstwo nim kieruje a nie rozpoznawalny zapach Laughing Razz Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:46, 24 Paź 2008    Temat postu:

Daraka83 napisał:

Mnie też sie wydaje że pies rozpoznaje smakołyki węchem, zastanawiam się tylko jak je rozróżnia


Przecież sam napisałeś, że węchem Exclamation . Ale myślę, że nie tylko.


Cytat:
i co nim kieruje w wyborze???


To samo co nami. Na początku instynkt a potem wiedza. My przecież też pierwszy raz coś jedząc oceniamy zmysłami i kierujemy się instynktem. Czy będzie nam pasowało czy nie. A kiedy spróbujemy to już wiemy i albo kontynujemy albo mówimy - dziekuję. Smile

Cytat:
Skoro lubi śmierdzące dziadostwa (lub q-py?) to dlaczego tak samo ciągnie do kiełbasy, mięsa czy ciasteczek?


A kto Ci powiedział, że to śmierdzi. Może my upośledzeni węchowo Sad mamy za mało kubków węchowych Mad i nie odczuwamy pełnej gamy aromatów Crying or Very sad które ciągną np z naszej jakże pieknie wydalonej qpki Laughing
A czy my jadamy tylko szyneczkę a serka pachnącego przepoconymi w gumiakach i miesiąc niepranymi skarpetkami to już nie Question
Aż mi ślinka poleciała i zaraz zrobię sobie kanapeczkę z ziarnistego chlebusia, masełka i rokpolka.

Mniam Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:26, 24 Paź 2008    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
Aż mi ślinka poleciała i zaraz zrobię sobie kanapeczkę z ziarnistego chlebusia, masełka i rokpolka.

Mniam Laughing

jak tam chlebuś z rokpolkiem smakował? Laughing , nie powiem że i mi smaczka zrobiłeś, tym bardziej że od rana nic nie jadłam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Fakty i mity Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin