Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chamstwo i pospólstwo! T.T
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Itami
Goldeniarz


Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-g

PostWysłany: Sob 15:52, 09 Lut 2008    Temat postu:

Głupota ludzka jest niezmierzona... Od tego co tu wypisujecie to aż dreszcze mnie przechodzą. No i trafia mnie Mad Ostatnio zaobserwowałam, że jakoś sporo dużych psów se luzem po wiosce biega. Normalnie strach się bać. Confused Zwróciłam się dzisiaj na spacerze do pewnej pani żeby psiaka swojego na smyczy trzymała (spory był i jakoś do Kojiego zęby szczerzył). A ona do mnie, żebym innym uwagi nie zwracała tylko każdy swojego psa ma pilnować . No to kurde niech pilnuje! Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Sob 18:29, 09 Lut 2008    Temat postu:

nie wytłumaczysz takim....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wujas
Goldeniarz


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gizycko

PostWysłany: Sob 22:17, 09 Lut 2008    Temat postu:

husky sa trudne do ułożenia dla poczatkujacych, a co jest najgorsze, poczatkujacy sie za nie biorą ! Przykład: moja Historia tutaj http://www.goldenretriver.fora.pl/wychowanie,5/golden-i-agresja-lekowa,1562-15.html#34749
co ciekawe, ten piesn nie rzuca sie tylko do mojego, ale tez do innyc psów - i uwaga- SUK ! a jak piessie rzuca do suki to juz jest cos z nim nie tak ;/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 23:53, 09 Lut 2008    Temat postu:

To dziś na szkoleniu z Rosterem byłam.
Ponoć labradory to takie ulgowe, milutkie psy... Ta, jak przyszedł, to na 2 kolczatkach i 2 smyczach (nadal nie wiem w jakim celu to było...). Pies miał z 2,5-3 lata. Jak zaatakował jakiegoś małego owczarka niemieckiego, co miał mniej niż 3miesiące i nie był wyższy niż do 2/3 mojej nogi od stopy do kolana... (ot, zabrakło właściwej nazwy w moim chwilowym słowniku) Tylko pisk był. Mały uciekał, tamten go w paszczę, a z 10 osób idzie odciągać.
Albo inaczej, już łagodniej, to też na szkoleniu i sobie ładnie z szystkimi ćwiczyliśmy jakiś husky się do nas przyczepił. Ale seryjnie! Był tak STRASZNIE namolny, że nawet (to, że nie reagował na rozkazy właściciela, to jedno), gdy zaserwowałam mu wymiernie mocnego kopniaka się nie odczepił. Co gorsza, jak już się nieźle nadenerwowałam wzięłam psa za obrożę i zafundowałam mu krótką latającą podróż. Wiecie, że nie pomogło? Dopiero akcja z grzechoczącą butelką coś dała. Nawet całkowita ignorancja ze strony Rostera nic nie dała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Nie 0:01, 10 Lut 2008    Temat postu:

A na ciebie sie nie rzucał? Szok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 0:04, 10 Lut 2008    Temat postu:

Na mnie? Na mnie nie. Tylko plątał sie pod nogami. I jak pomyślę, to z całą pewnością dostał kilka kopniaków, został zdeptany. Całkowicie nieświadomo z mojej strony. Po prostu sobie szłam! Tylko raz z zębami na mnie skoczył. Potem poleciał w kosmos na obroży.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Nie 11:42, 10 Lut 2008    Temat postu:

A właściciel gdzie był?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 19:00, 10 Lut 2008    Temat postu:

Obok. No może na drugim końcu placu, ale jestem pewna że wszystko widział, bo potem jeszcze coś do mnie o tym mówił i się zalewał. nawet nie śmiał, tylko zalewał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baffle
Początkujący


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:32, 12 Lut 2008    Temat postu:

Przepraszam, co? Właściciel stał obok czy coś źle zrozumiałam? Czasem brak pojęcia o tym, jakiego psa się ma w domu ma opłakane skutki. Ale nie spotkałam się jeszcze nigdy z takim brakiem odpowiedzialności, żeby dzieciom dać psa, który waży coś koło tego, co one. Wiadomo, dzieci winić za bardzo nie można, bo jak to dziecko, zobaczyły ładnego psa i chciały się pobawić nie zważając na to, że mają innego pod opieką. No przecież to psy, zazwyczaj się bawią razem to czemu nie i tym razem. Szczęście, jak już ktoś napisał, że nie rzucił się na Ciebie. Nie wiem czy zostawiłabym to tak, może ta opcja z policją nie jest zła. Ty nie pierwsza a co jeśli nie ostatnia? Psy te z reguły nie są agresywne ale agresywny może być mały york, więc coś z tym trzeba zrobić, szczególnie, że to nei pierwszy raz. Zmusić właściciela do ponoszenia konsekwencji swojej nieodpowiedzialności-może tym razem zrozumie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Wto 15:40, 12 Lut 2008    Temat postu:

Jak już gdzieś pisałam, muszę chodzić na spacery okrężną drogą. Wczoraj okazało się, że nawet ta droga nie jest bezpieczna. Zza ogrodzenia wydostał sie duży wilczur i grasował po drodze. Szła pani, z która nieraz spotykałam sie na placu (teraz tam nie chodzę bo boje sie psa który nas zaatakował). Pai ta szła z wózkiem z dzieckiem, którym sie opiekuje i bokserką Maltą i mówiła, że przeżyła chwile grozy. Bała sie pies rzuci sie na dziecko. Na suczkę sie nie rzucał jakoś. No tak ale ja mam psa. Szłyśmy z moją mamą w strachu. Z kijem w ręku (nie wiem czy to by coś dało). Dziś nie poszłam na spacer, bo moja mama nie mogła a ja sama w piątym miesiącu ciąży po prostu sie bałam... Czy to normalne?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:54, 12 Lut 2008    Temat postu:

Basiu współczuję...
Ale lepiej się bac o siebie na zaś... tym bardziej ze masz drugie serduszko w sobie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itami
Goldeniarz


Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-g

PostWysłany: Wto 16:08, 12 Lut 2008    Temat postu:

No, ale normalne to nie jest... A raczej chore. Żeby człowiek bał się z domu wyjść? Przesada... Chory system, nieuleczalnie można by rzec. Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aniada
Rutyniarz


Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 16:38, 12 Lut 2008    Temat postu:

Powinnaś coś z tym zrobić razem z innymi osobami,zadzwonić do schroniska, czy do straży miejskiej. Przecież tak nie może być, żebyś Ty sie bała wychodzić z domu z psem, zwłaszcza,że niedługo pojawi się dziecko. Ty też masz swoje prawa, a inni właściciele psów mają też obowiązki. Nie można takich spraw zostawiać, bo tacy ludzie uważają,ze są bezkarni i mogą robić co chcą, a ich psy tym bardziej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Wto 19:57, 12 Lut 2008    Temat postu:

Każdy pies powyżej 7 kilogramów wagi powinien być bezwzględnie uśpiony!!!
obrońcy praw zwierząt to to nie ludzie bo maja problem z określenie swojej przynależności do gatunku więc najlepiej sie nie odzywajcie, chcecie stać po stronie psów to jazda do budy!!!!

~Człowiek , 12.02.2008 16:58

Taki post własnie przeczytalam , co za bałwan!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ostatnio zmieniony przez pikolinka dnia Wto 19:59, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
magda_17
Ekspert


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętochłowice

PostWysłany: Wto 19:59, 12 Lut 2008    Temat postu:

Gdzie to przeczytałaś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 4 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin