Golden i upały..

stary b/ majtek

No i mamy chłodno. A teraz na Okęciu leje niezły deszcz. Nasza pysia lubi deszcz i pryskanie ze szlaucha, a potem koniecznie wytrzepanie się porządne, wytarzanie w trawie czy piachu, wycieranie i uwalenie na czarnej glebie tam ma chłodno ....., a Albin sobie nieźle wykombinował. Zrobił sobie grajdołek w korze pod jakimś drzewkiem i tam się chroni przed upałem. Laughing

Jerzy Włodarczyk

Moje dziewczyny w upały wyjeżdżają na wieś Smile

.
Corsa siedzie w chałupie bo jest chłodniej niż na dworzu a Lady ma dwa dołki, jeden poid orzechem prawie na środku obejścia a drugi pod ścianą w największym cieniu. Regularnie je przekopuje, żeby mieć pod sobą chłodniejszą ziemię

U nas od kilku dni przelatują deszcze z burzami i baby muszę wołać do domu bo same nie mają zamiaru wracać. Teraz na dworzu jest fajnie Twisted Evil

stary b/ majtek

Teraz fajnie. Lamia nie lubi burz, ale teraz tak często są, że ku naszemu zdziwieniu już nie panikuje .... Wink

elinwar

U nas na wypadek upałów jest wiatrak

Cookie Monster

A ja ostatnio na kilku sklepach zoologicznych znalazłam plakat akcji o sugestywnej nazwie "Pies w piekarniku". Akcja ma na celu uświadamianie ludzi, że pies zamknięty w samochodzie, w którym panuje już temeperatura 20 stopni, może zdechnąć. Popieram i więcej takich akcji - przydałoby się także w Polsce.