Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Golden w pociągu
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:53, 19 Lip 2011    Temat postu:

dla mojej jest to tragedia nie do przejścia - jest wkładana do wagonu Wink ale na szczęście coraz częściej jeżdżą pociągi dostosowane dla niepełnosprawnych i tam nie ma problemu z wsiadaniem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:53, 19 Lip 2011    Temat postu:

No tak, wagon dla niepełnosprawnych to wygodne wyjście. Fajnie, że pkp podaje mniej a więcej jaki skład jedzie czy wlasnie jest wagon dla niepełnosprawnych, przewozu rowerow itd. Wlaśnie się zastanawiam czy te do przewozu rowerów nie są też wygodniejsze do wchodzenia? W sensie inne drzwi? Większe?

Niestety na tej terasie jaką my się chcemy wybrać nie ma wagonów dla niepełnosprawnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:23, 19 Lip 2011    Temat postu:

Ja jechałam z Lakim już parę razy Smile. Za każdym razem nie było problemu z miejscami ani z psem. Ostatnio jechałyśmy z dwoma psami i też problemu nie było.


Co do schodków to dla lakego wystarczy tyłeczek podsadzić Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spu_misi
Goldeniarz


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Pon 21:50, 21 Lis 2011    Temat postu:

Shinigami napisał:
No tak, wagon dla niepełnosprawnych to wygodne wyjście. Wlaśnie się zastanawiam czy te do przewozu rowerów nie są też wygodniejsze do wchodzenia? W sensie inne drzwi? Większe?


Jeśli chodzi o wagony dla niepełnosprawnych bądź wagony przystosowane do przewozu rowerów to jest tak: te wagony niczym się nie różnią od normalnych wagonów klasy 2 czy nawet 1 (w 1 jest mniej miejsc siedzących, po 6 w przedziale), wagon przystosowany dla niepełnosprawnych posiada z jednej strony drzwi automatyczne z wysuwanym schodkiem oraz ręcznie rozkładaną windą. Wagon w którym można swobodnie przewozić rower niczym w wyglądzie i funkcjonalności nie różni się od zwykłego wagonu klasy 2, po prostu ma on o jeden przedział mniej, a powstała luka robi za stojaki na rowery. Częściej widać już na naszych torach wagony po naprawach, tam akurat można spotkać wieszaki na rowery lub praktycznie gotowe "miejsca parkingowe". Ale na co trafimy podczas podróży to nawet najstarsi górale nie wiedzą.

A tak właściwie to z Iskierką nie mieliśmy jeszcze okazji podróżowania pociągiem, ale się przymierzamy do ćwiczeń Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:49, 22 Lis 2011    Temat postu:

Oj górale może nie wiedzą, ale są pasjonaci kolei i jak ich zapytasz o jakąś trasę, to są w stanie wydedukować skład jaki jedzie a w tym jak wyglądają dane wagony Smile itd. Mi swoją wiedzą bardzo zaimponowali przynajmniej, bo to nie jest tak że pkp na hura sobie skład skład pociagu robi, mają kilka opcji na daną trasę i tyle Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spu_misi
Goldeniarz


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Wto 8:28, 22 Lis 2011    Temat postu:

Daleko miłośnika kolei szukać nie musisz Smile To sem ja "MK" Very Happy

Hehe, a tak na serio, kiedyś jako miłosnik, a dziś jako pracownik tego molocha Smile

A z wagonami to jest tak, że każdy skład ma swój obieg... Czasami wystarczy obserwować jeden wybrany skład pociągu przez 2 czy 3 dni i można samemu wywnioskować co ile zmienia się obieg Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lussi
Ekspert


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 1163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: K-ce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:02, 22 Lis 2011    Temat postu:

Pociąg jest jedynym środkiem komunikacji do jakiego mój pies wsiada bez trzęsienia się jak galareta, po prostu wskakuje, dla takiego hopsajka to żaden problem, jak ona potrafi się po drabince dla dzieci na zjeżdżalnię wspinać
Nieraz jeździłam z dwiema babami, co prawda tylko dwie stacje, dziewczynki, owczarka miała kaganiec, Sabcia halterek, obowiązkowo paszporty, książeczki. Od razu ułożyły się do snu, pasażerowie chcący się zaprzyjaźnić zostali olani lub odwarknięci z powrotem na miejsca siedzące i tak minęła podróż Smile bywało, że jechałam z mamą z 3 psami i też nikt się nie czepiał, bo grzecznie siedziały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:30, 22 Lis 2011    Temat postu:

Nie rozumiem po co paszporty w pociągu jak nie jedzie się za granice?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majaa_
Ekspert


Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:35, 22 Lis 2011    Temat postu:

Mój ies jeszcze nie jechał i boje sie tej podróży ;/
Za to z kotem nie ma problemów xD Śpi całą drogę Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
spu_misi
Goldeniarz


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Wto 20:42, 22 Lis 2011    Temat postu:

Hmm może zagraniczna wycieczka była Wink
My będziemy ćwiczyć z Iskrą na sucho w pociągu, że się tak określę Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
12Marek
Glob.Moderator


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:04, 11 Gru 2011    Temat postu:

Dorzucę swoje trzy grosze...
Kabi pierwszą podróż koleją odbył w wieku nieco ponad 3 lat Smile
Była to podróż nie byle jaka, bo ponad 800 km w jedną stronę Exclamation Na zjazd Goldenów w Jordanowie Razz
Droga powrotna dzięki Rottenkom i Kesse była nieco krótsza, ale równie udana Smile
Obawiałem się jak będzie Confused Nawet do Koszalina i z powrotem chciałem z nim jechać... W końcu proza życia zrobiła swoje i nadszedł czas wyjazdu a Kabi nie siedział nawet w pociągu Rolling Eyes
ON pewnie wiedział, że nie ma innego wyjścia ani odwrotu Laughing Laughing
Zdjęcia z drogi zamieściłem w galerii Kabiego oraz III zjazdu.
Początek był niemal na kolanach Maćka, potem była nieodwzajemniona miłość do Maksia Embarassed A potem już luzik na odcinku z Krakowa do Jordanowa...
Był grzeczny i kochany
Wyjazd był o 16.30 z K-gu, potem 1,5 godzinki w Białogardzie na siusiu i dalej do Stargardu a tam biegiem na inny peron na pociąg do Krakowa.
A w tym pociągu czekał na nas Tomek z Maksiem. No i sie zaczęło...
Ale szczęśliwie rano byliśmy w Krakowie, tam siusiu i dalej do Jordanowa Smile
Droga powrotna podobnie tylko już bez Maksia Sad Za to pociągami osobowymi z Wrocławia do Poznania i ze Stargardu do Białogardu. Poznań - Stargard znów pośpieszny Sad
Polecam pociągi osobowe, bo mają wagony z przedziałami dla rowerów lub dla podróżnych z większym bagażem ręcznym. Jak tam się jechało zdjęcia w galerii ... na leżąco Razz
W pośpiechu różnie, w jednym lipa i jakieś marudzenie na korytarzu, że psy w przedziale a ludzie na korytarzu ... choć i tak w przedziale wszystkie miejsca były zajęte. W drugim miła rozmowa i mizianie...
A o ile wiem Tomek przeżył niemiłą przygodę z konduktorem, który czepił się jego psa Evil or Very Mad
Zatem odpowiednie nastawienie i wiara działają cuda Smile
Aha, po wypadku Maksia woleliśmy wsadzać Kabiego do wagonu.
Pozdrawiam i udanych podróży życzę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin