Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

golden w samochodzie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawcio765
Gość





PostWysłany: Sob 20:05, 13 Sty 2007    Temat postu:

Już coraz starsza i się już mniej boi
Powrót do góry
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:52, 13 Sty 2007    Temat postu:

Z tym piszczeniem to nie wiem czy przechodzi. Chyba zależy od charakteru psa. Jak miałam jamnika to cały czas piszczał w samochodzie... Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:48, 14 Sty 2007    Temat postu:

Malutka:) napisał:
Ostatnio jechałąm z Sarą samochodem, ale oprócz tego, że troszkę piszczała, w końcu to coś nowego, to było wporządku. Nie wymiotowała, ani nic takiego. Ale przecież jest jeszcze malutka. To może się pojawić później, prawda?


Co może się pojawić później?
Jeżeli maluch nie wymiotował to i później nie powinien. Fajnie jest jazdy zaczynać od krótkich i stopniowo je wydłużać. Wtedy prawie każdy pies załapie, że "jazda być fajowa".
Gdzie wozisz Sarę? Dobrze jest jak początkowe jazdy odbywa z osobą towarzyszącą. Wtedy nie pprzeżywa stresu jaki był udziałem pieska moich znajomych, wziętego zresztą ze schroniska. W kombiaku zrobili mu piękne posłanie, wymoszczone z wszelkimi wygodami ale w bagażniku. Podczas każdej jazdy piesek wymiotował. Któregoś razu poskarżyli mi się, że mają taki problem. Powiedziałem, że pies prawdopodobnie nie rozumie dlaczego oni go od siebie odpychają niezależnie od tego, że stwarzają mu wygody. Przecież pies woli być ze swoim wodzem i olewa wygody byle tylko być blisko pani lub pana. Zaproponowałem, żeby psa wzięli na tylne siedzenie i niech ktoś z nim jedzie. I skończyły się problemy. Teraz pies jeździ z tyłu, oni z przodu i jest OK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malutka:)
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:59, 14 Sty 2007    Temat postu:

Sara jeździ razem ze mną z tyłu. Narazie krótkie przejażdżki, np. do weterynarza, a ostatnio do babci i narazie tyle=)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:04, 15 Sty 2007    Temat postu:

No to Sara ma fajnie. A z tą babcią to uważaj. Pamiętaj, że Czerwony Kapturek też szedł do babci i potem było z tym trochę kłopotów. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malutka:)
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:20, 15 Sty 2007    Temat postu:

Hahahaha! No dokładnie, ale narazie jeszcze jej nie zjadła, kto wie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
md117
Ekspert


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:08, 16 Sty 2007    Temat postu:

Ale nie wolno zapominac też, ze ostatecznie kapturek zwyciężył... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:20, 16 Sty 2007    Temat postu:

Spoko. Jak pamiętam to kapturek był postacią dosyć bierną. Był wykorzystywany do noszenia, zjadania i jakby to powiedzieć - zwrotu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Barrrtek
Goldeniarz


Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazury

PostWysłany: Sob 21:22, 27 Sty 2007    Temat postu:

moj golden zle reaguje w samochodzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcingold
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sob 21:25, 27 Sty 2007    Temat postu:

jak będziesz z nim często jeździł to się przywyczai i może nawet mu sie to spodoba

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malutka:)
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:45, 27 Sty 2007    Temat postu:

chendo napisał:
moj golden zle reaguje w samochodzie


Co to znaczy źle reaguje Question Wymiotuje czy się boi? Bo jak wymiotuje, to raczej nie da się z tym nic zrobić Confused Najwyżej możesz dać mu tabletkę na tą dolegliwość, może pomoże Rolling Eyes No, a jak się boi, to poprostu często jeździj z nim samochodem. Na początku krótkie przejażdżki, potem dłuższe... powinno być dobrze Very Happy Spróbuj pokazać psu, że to świetna zabawa Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
md117
Ekspert


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:09, 28 Sty 2007    Temat postu:

Tak samo było na początku u nas...ale po paru przejażdżkach lęk zniknął, a Valdi teraz sam sie pcha do samochodu Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:40, 29 Sty 2007    Temat postu:

Malutka:) napisał:
chendo napisał:
moj golden zle reaguje w samochodzie


Co to znaczy źle reaguje Question Wymiotuje czy się boi? Bo jak wymiotuje, to raczej nie da się z tym nic zrobić Confused

Na początku krótkie przejażdżki, potem dłuższe... powinno być dobrze Very Happy Spróbuj pokazać psu, że to świetna zabawa Razz


Bardzo dobrze Malutka Very Happy
Ale z wymiotowaniem robi sie dokładnie to samo i pomaga.
Nie potrzeba żadnych tabletek Exclamation . Psa stopniowo trzeba przyzwyczajać do jazdy jeżeli są jakieś kłopoty i to, bardzo ważne co napisałaś, w formie zabawy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:37, 29 Sty 2007    Temat postu:

łopatologicznie przeniosłam z jednego tematu do drugiego bo inaczej chyba sie nie da Embarassed

chendo
Sob 20:49, 27 Sty 2007
gdy z nim raz wyszedlem i moj tata podjechal samochodem moj speedy zacza mi uciekac a jak ide przy ulicyto az przytula sie do plotu i musze go odciagac CZY TO MINIE

Marcingold
Sob 20:52, 27 Sty 2007
przyzwyczai sie i minie

l.piat
Sob 20:57, 27 Sty 2007
Jeśli do małego psiaka który nie zna jeszcze otaczającego go świata podjechał samochód, to nic dziwnego, że się mały wystraszył i jest teraz niepewny w stosunku do samochodów. Takiego małego lepiej było najpierw oswoić z samachodem stojącym, niech go sobie obwącha, obejrzy i przyzwyczai się.
_________________

chendo
Nie 8:14, 28 Sty 2007
robilem tak

trace
Nie 14:36, 28 Sty 2007
reksio tez nie przepada za samochodem, byliśmy teraz z nim w górach (3 godziny jazdy) jak go włożyliśmy do samochodu to jak na komende, położył się i spał cala drogę w jedną i drugą stronę, byliśmy w szoku, bo zawsze jak go włożyliśmy go do samochodu to piszczał, że nie chce, więc nie przejmuj się nauczy się szybciej niż myślisz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
md117
Ekspert


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:20, 29 Sty 2007    Temat postu:

No a moze sie zdarzyć tak, że ewentualne wymioty nie będa przechodzić?? Embarassed pytam tak tylko...z ciekawosci Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 8 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin