UMIERAM - Pomocy

Jerzy Włodarczyk

Od trzech dni mam katar i zatkany nos Confused

Teraz kaszlę i boli mnie gardło Sad

i nie mogę napić się chłodnego piwa Twisted Evil

Temperatura mi podskoczyła do 36,7 a jak dobrze popatrzyć na termometr to prawie 36,8 Mad

Czuję, że umieram Shocked

Pomocy

PS
Lady kazała mi napisać na końcu "psychiary"
Nie wiem o co jej chodzi Surprised

artur i beata

Jurku nie umieraj tylko zagrzej sobie piwko Wink

dominia1996

Boże, ale mnie pan wystraszył.
Na pocieszenie mogę dodać, że większość ludzi teraz umiera i ja też Wink

lussi

Ha. Ja mam to samo xdd

Tyle, że mi się to od tygodnia ciągnie. kaszel, katar, gorączka, migreny ;/

emdżej

Wszystkie moje bóle oddam za taki zwykły katar i kaszel. Nawet za dwa.

saida

BasiaK.

Nie umieraj, nie umieraj... dżdżownico;-) Tzn. Jureczku:) (o dżdżownicy była kiedyś taka piosenka:)
A poważniej: jeśli masz 36,8 toś Ty całkiem zdrowy facet!
A na katar, bóle gardla i kaszel polecam: Tabcin (3 razy dziennie po jednej tabletce), strepsils (co 2-3 godzinki jedna pastylka) i najważniejsze: Coryzalia (to tabletki homeopatyczne do ssania po których katar przechodzi w tempie ekspresowym). No i jeszcze na noc jakaś polopirynka i mocno się wygrzać...
ZDROWIEJ! Smile

balbinka

no tak - typowy facet Laughing

ma katarek i od razu woła, że umiera

no to wypiję za Twoje zdrowie a mam barrrdzo zimne piwko Laughing

Gocha2606

Eh, faceci...
Wczoraj wróciłam ze szpitala.
Mam 36,0 stopni - więc prawie już nie żyję.
Biorę antybiotyk, więc nie mogę łyknąć na rozgrzewkę ani grama alkoholu - na pewno umieram Evil or Very Mad

Wiem, że grzeczne dziewczynki idą do nieba, a niegrzeczne tam gdzie chcą, ale ja nie wiem, gdzie chcę pójść jakby co....

Edyta_Neo

Golducha

TEz naleze do grna umieralcow Mad

ale na szczescie juz dzisiejsza noc przespalam cale 7 godzin, wiec teraz moze byc tylko lepiej Razz

emdżej

Ja z kolei doradzę profilaktykę w postaci słynnych Actimeli. Na mnie działają i przeziębieniom się nie daję! A 36,8 stopnia to przecież nic. Mój rekord życiowy to 41,5 st. Cool

artur i beata

Wracając do tematu to ja czyli A. umieram jak mam tak 37,5

Co do kataru to leczony trwa siedem dni a nie leczony tydzień. Wink

czy jakoś odwrotnie Rolling Eyes

ale sposobem na zwalczenie dziada w moim przypadku jest duża ilość witaminy C oczywiście bym wolał grzane z miodem lub maliną albo korzenne z cytryną

mroziaczek

ja jestem od tygodnia na zwolnieni żrę jakiś antybiotyk i nic - nie mogę spać i pić też nie mogę Wink

ino mleczko z miodem i czosneczkiem
aaaaaa Jerzy jak by psycholog ci wystarczył zamiast tego psychiatry to zapraszam do Braniewka na kozetkę Wink

Jerzy Włodarczyk

Jesteście kochani Very Happy

Myślę, że po zastosowaniu wszystkich polecanych przez Was "leków" szlag trafi wątrobę ale zaoszczędzę na jedzeniu Laughing