Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Golden - istny diabeł
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rugby
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:25, 09 Paź 2007    Temat postu: Golden - istny diabeł

Witam wszystkich
Jak był mały był spokojniejszy, teraz mam ochotę go oddać na konserwy Smile
Kopie w całym ogrodzie, wszystko pozostawiane siatką, na którą już znalazł sposób, kopie dziury wszędzie, zjada rośliny i zjada kable które wykopie (woda i prąd).Jak zostaje w domu a my jesteśmy w ogrodzie robi bajzel w domu. Wszystkie poduszki, ciuchy dzieciaka, gazety idą w strzępy. Nie słucha gdy się go woła mimo że dostaje nagrody, nie reaguje na imię, jak chcę go złapać to ucieka i dostaje "korby", zżera wsztsko co znajdzie w ogrodzie. Ma już 9 miesięcy i nie wiem czy będzie lepiej czy gorzej. Macie jakieś metody na takie zachowania? POMOCY bo pójdzie do schroniska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:39, 09 Paź 2007    Temat postu:

Strasznie nieodpowiedzialna postawa ! Najpierw wieło sie pieska był taki mały rozkozkoszny, słodki rozrabiaka czyż nie ? A teraz co piesek urósł jest większy, śilniejszy i jego wcześniejsza zabawa stała się uciążliwa ? No cóż może to przez powszechne opinie, że to pies dobry dla początkujących, otoż nie ! Ten pies (jak każdy inny) wymaga konsekwencji z prowadzeniu, odpowieniej socjalizacji i podejścia inaczej będziemy mieć w domy małe tornado. Co mogę poradzić ? Szkolenie u profesjonalisy !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Wto 20:46, 09 Paź 2007    Temat postu:

mój Goldi jutro kończy 3 miesiące a już jest z niego niezły diabełek ale zaczynamy szkolenie i bedziemy go układać bo jest nie do wytrzymania.pozdrawiamy wszystkie goldenki-diabełki
Powrót do góry
rugby
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:54, 09 Paź 2007    Temat postu:

Shinigami napisał:
Strasznie nieodpowiedzialna postawa ! Najpierw wieło sie pieska był taki mały rozkozkoszny, słodki rozrabiaka czyż nie ? A teraz co piesek urósł jest większy, śilniejszy i jego wcześniejsza zabawa stała się uciążliwa ? No cóż może to przez powszechne opinie, że to pies dobry dla początkujących, otoż nie ! Ten pies (jak każdy inny) wymaga konsekwencji z prowadzeniu, odpowieniej socjalizacji i podejścia inaczej będziemy mieć w domy małe tornado. Co mogę poradzić ? Szkolenie u profesjonalisy !

Chyba nie zrozumiałeś/aś wymowy mojego postu. Jakbym chciał go oddać nie prosiłbym o radę, tylko bym to zrobił. Piesek jest dalej rozkoszny, itd. ale niszczy i źle się zachowuje. Potrzebuję porady a nie wymądrzania się, chyba po to jest to forum aby ludzie sobie pomagali...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:05, 09 Paź 2007    Temat postu:

Piesek jest jeszcze młodziutki, gryzienie różnych rzeczy na pewno z wiekiem mu przejdzie Smile
Gdy ja jestem na polku z moim goldenem, nie wyobrażam sobie żeby go puści bez kagańca. Zjadł by po prostu WSZYSTKO co napotka. Worki, trawę, kwiatki, kasztany, kamyki, grzyby, kupy itd. Ale młode psiaki tak mają. Z biegiem czasu mu to przejdzie, chociaż może jeszcze to być dość długi okres czasu Smile
Warto nauczyć psiaka komendy "nie rusz" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rugby
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:31, 09 Paź 2007    Temat postu: ...

Czy to aby na pewno wiek? Jak był młodszy to był bardziej usłuchany, nauczył się bardzo szybko załatwiać potrzeby na zewnątrz, potrafi siadać, z leżeniem jest trochę gorzej Smile, wspaniale przynosi rzucane zabawki i oddaje bez protestów. Trochę gorzej było i jest z przychodzeniem na komendę, właściwie teraz to nie ma najmniejszej ochoty na przychodzenie. Nigdy nie wchodził na meble, do tej pory nawet do głowy mu to nie przychodzi, mogę spokojnie zabierać mu miskę z jedzeniem i nie warczy (oczywiście uczyliśmy się tego poprzez nagrody). Ale jak wyjdzie na zewnątrz to jest inny pies !!!
Kompletnie ignoruje wszystkich i wszystko co mu się mówi. Jak nauczyć go np. nieprzechodzenia przez siatkę do "zakazanej" części ogrodu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:47, 09 Paź 2007    Temat postu:

Po pierwsze to się nie wymądrzam, moja rada powtarzam PROFESJONALNE SZKOLENIE !

"POMOCY bo pójdzie do schroniska" no cóż jakbyś go nie chciał oddać to byś nawet o tym nie wspomiał wybacz ale nie toleruje takiego zachowania.

Napisz coś więcej co robiłeś, aby taki nie był ? Jak szkoliłeś itd.
Polecam także zapoznanie się z fazami rozwoju psa, ponieważ Twój psiak jest aktualnie mozna by delikatnie powiedzieć na granicy "młodzieńczego buntu"
Polecam także książkę pt. "Pozytywne szkolenie psów" Pameli Denison, książka jest ogólnie dostępna np w Empiku czy też księgarniach wysyłkowych w ceonie ok 35 zł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rugby
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:55, 10 Paź 2007    Temat postu:

Szkoliłem go cały czas sam, nagradzając smakołykami, karcony był poprzez odsyłanie na jego własne legowisko lub był zamykany na 5-10 minut w przedpokoju. Pare razy dostał lekko po pysku ale generalnie było to wychowanie oparte na nagrodach. Niestety teraz o wszystkim zapomniał Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goldaska
Starszy goldeniarz


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haga

PostWysłany: Śro 15:10, 10 Paź 2007    Temat postu:

Moj goldy tez nagle wszystkiego zapomnial,ale jest mlodszy,ma niecale 5 m-cy.,tylko ze jego amnezja obejmuje spacery Laughing
Ale mam pewna teorie(oczywiscie nie twierdze ze mam na pewno racje,ale warto sprubowac Wink )Moj Goldy jest taki nieznosny jak go rozpiera energia niezuzyta na spacerku,w zwiazku z powyzszym oprucz standardowych spacerkow za potrzeba idziemy codziennie na dlugi spacer w miejsce gdzie moze sobie biegac bez smyczy.Po takim wybrykaniu pada wkrotce po powrocie i zadko sie zdarza ze chce jeszcze tego samego dnia isc za potrzeba-po prosty spi padniety(a dodam ze dlugi spacer jest okolo 17.30-18.00)Najbardziej szaleja jak ma mozliwosc poplywania i w miejscach gdzie spotyka inne skore do zabawy pieski.Podsumowujac,moja rada brzmi tak:codziennie popoludniu(czy jak Ci tam bardziej pasuje)dzieci za raczki(badz w wuzeczki Wink ),pieska na smyczke,poltorej godzinki na polance a po powrocie dzieci do luzeczek,piesek na legowisko i masz wieczor dla siebie,bo jak dobrze pojdzie padna wszyscy Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zakrecona007
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Śro 15:37, 10 Paź 2007    Temat postu:

To są uroki młodości, ma więcej energii, siły, to szaleje. Jeżeli Cię to bardzo denerwuje to jak już było tu wspomniane idź z nim na szkolenie. Nie ma innego wyjścia. Choć myślę, że skoro zdecydowałeś się na kupno psa to powinieneś, wręcz musisz ten kryzys przetrzymać. Nie dziw się reakcji Shinigami, ponieważ Twoje słowa "POMOCY bo pójdzie do schroniska" na prawdę są nie odpowiedzialne. Piesek jest mały i ma prawo rozrabiać, jeżeli na prawdę już przesadza i niszczy wiele rzeczy to wyślij go na to szkolenie, to będzie bardziej Ciebie słuchał. Choć szczerze powiedziawszy nie wiem czy pomoże to w oduczeniu go jedzenia różnych rzeczy. Można zawsze spróbować. Pod żadnym pozorem nie możesz się go pozbyć, nawet nie powinieneś o tym ani przez chwilę pomyśleć.
Odnośnie tego, że pies dostał lekko po pysku, rozumiem aczkolwiek odradzam bicia go ręką, ponieważ później może kojarzyć Twoją rękę z karceniem i po prostu się jej bać. A powinien raczej kojarzyć ją z głaskaniem i zabawą. Więc w wypadkach gdy musi być ukarany proponowałabym gazetę albo coś takiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Śro 17:45, 10 Paź 2007    Temat postu:

Pomocy bo pójdzie do schroniska ja odebrałam z humorem. Czy nikt z nas nie był tak zły na psiaka ze powiedział uspokój sie bo Cię oddam? Ludzie trochę więcej poczucia humoru Laughing
Powrót do góry
zakrecona007
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Śro 18:16, 10 Paź 2007    Temat postu:

Ale każdy miał prawo inaczej odebrać te słowa. Ja nie poczułam żeby to był żart.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goldaska
Starszy goldeniarz


Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Haga

PostWysłany: Śro 18:57, 10 Paź 2007    Temat postu:

Ja tez nie odebralam tego do konca jako zart,ale od razu przypomnialy mi sie chwile kiedy jestem tak sfrustrowana nieposluszenstwem Goldyego ze mysle sobie ze chyba sie go jakos pozbede,ale nigdy bym tego nie zrobila na prawde.Jestem jednak w stanie zrozumiec ze chocby nie wiem jak kto kochal swojego pupila moze sie czasem poczuc bezradny i zdenerwowany jesli po wielu staraniach i postepach psiakowi nagle cos (bez urazy) odbija i nie wiadomo co zrobic.Nie ma nic gorszego niz bezradnosc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zakrecona007
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Śro 21:10, 10 Paź 2007    Temat postu:

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Coolerkowi też mówiłam, że go sprzedam na ruskim targu jak był niegrzeczny:) ale ogólnie nie mogłam narzekać na tego mojego małego potworka. Tak w ogóle jak czytam niektóre opinie na temat waszych goldenków, to widzę, że to niezłe łobuzy. Z moim zupełnie nie miałam problemów, nic nie pogryzł, zreguły się słuchał. Ale nawet gdyby zjadł wszystko co się da za żadne skarby bym go nie oddała. Zbyt duża strata. Niestety czuję jak to jest gdy go nie ma...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rugby
Miłośnik goldenów


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:23, 10 Paź 2007    Temat postu:

Witam wszystkich
Na początek, oczywiście to był żart z tym schroniskiem. Do mojego 3 miesięcznego dzieciaka mówię tak samo Smile jak drze się przez 2 godziny.
Co do rad, to dziękuję wszystkim. Najbardziej przypadła mi do gustu propozycja spacerów Smile pare razy już spał całe popołudniu ale nigdy nie kojarzyłem tego ze sposobem na spokój w domu. Z tą gazetą to chyba dobry sposób, w ten weekend spróbuję. Jeszcze raz wszystkim Wam dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin