Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jak zachować się podczas ataku na naszego psa (przez innego)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:58, 11 Gru 2011    Temat postu:

No to niestety trochę moze być przyczyną, że brak mu stałych kontaktów z psami. Chociaż u nas też nie jest tak kolorowo, w weekendy zazwyczaj mamy jakiś spacer ze znajomymi psami i jest szaleństwo na całego, ale w tygodniu zdarza się, że spacerze nie spotkamy żadnego psa, z którym Duffel by się pobawił. Nasza okolica jest niestety dość specyficzna, jeśli chodzi o psy...Najwięcej jest małych psiaków, o które właściciele się boją i nawet im się powąchać nie dadzą, jest tez sporo owczarków, których raczej unikamy no i duzo takich psów, z którymi Duffo się przyjaźnie obwącha i tyle.

Moim zdaniem nie powinieneś czuć się winny. Być moze Kabi jest psem, który ma dość jasno wytyczone granice, jeśli chodzi o kontakty z innymi psami. Przecież on nie atakuje psów, nie rzuca się, tylko po prostu "mówi", że danego zachowania tolerować nie będzie.
Mój pies np. nie lubi labradorów, głównie dlatego, że one w większości nie potrafią nawet się normalnie przywitać, tylko lecą pędem do drugiego psa i od razu na niego wskakują...W zabawach też są zazwyczaj strasznie gwałtowne. Duffel raczej omija labki szerokim łukiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewa&Duffel dnia Nie 23:59, 11 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
12Marek
Glob.Moderator


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:59, 12 Gru 2011    Temat postu:

Oby brak kontaktów nie popsuł mi psa Sad
Dziś było tak:
Spotykamy goldena i labkę. Tak jakoś wyszło, że spotkaliśmy się w jednym miejscu. Młoda labka po prawej, Kabi na środku a Wezyr (tak wabił się ten golden) po lewej stronie chodnika. Labka ciągnęła do Kabiego, Kabi wąchał sie z Wezyrem i nagle Wezyr ruszył tak jakoś na Kabiego jakby chciał na niego naskoczyć Evil or Very Mad A Kabiszon kita pod siebie i kółko dookoła aby przed nim czmychnąć. Ostatecznie schował sie za mną ale minę miał niezbyt pewną Confused Chłopaczek który prowadził Wezyra zabrał go i poszedł dalej a Kabi z labką radośnie podskakiwali do siebie Razz
Wezyr był naprawdę wielkim psiskiem, choć Kabi niby nie jest mały... Wydaje mi się, że Wezyr próbował Kabiemu pokazać, że to on tu rządzi,
a Kabi tak jak piszesz ma granice których nie pozwala przekroczyć, ale nie za każdą cenę Laughing Był moment, że wyglądało na to, że się zewrą ale Kabi jakby ocenił, odpuścił i czmychnął przed Wezyrem...
Za to jak mu jakiś w jego ocenie słabszy lub podobny usiłuje naskoczyć to sobie nie pozwala.
Wniosek dodatkowy:
Nie powinienem dopuścić do takiego potrójnego spotkania Evil or Very Mad

Swoją drogą szkoda, że nie możemy spotkać nikogo fajnego i chętnego do spotkań Crying or Very sad
Może kiedyś ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Czw 23:15, 29 Gru 2011    Temat postu:

Dziś moja Nesti została pogryziona przez jakiegoś potwora wtypie Amstaff czy też Pitbull,nie wiem sama,bo nadal jestem w szoku Shocked Poszłam na łąkę,tam gdzie co dzień chodzimy na spacerki.Na łąkę puszczam Neste luzem żeby sobie biegała,patrzę-chodzi jakaś kobieta z psem,do którego Nesti od razu pobiegła chcąc się bawić,więc pobiegłam za nią,bo może babka sobie nieżyczy,żeby moj pies taka latał przy jej(jej był na smyczy,jeszcze...)Zapytałam czy jej pies jest łagodny i czy lubi się bawić z innymi,na to ona że tak i go puściła luzem.Przez moment wyglądał na chcacego się bawić,a za sekundęskoczył Nestusi do gardła!!!!!!!!!!!!!Zaczęłam krzyczeć w niebogłosy,żeby ta babka odciągnęła swojego psa,ona wzięła go za tylne nogi,pies trzymał moją sucz za gardło i nie chciał za nic puścić...Ja w tym szoku zaczęłam go okladać smycząi walić połbie żeby puścił...Moja nesta tak potwornie skomlała,nie mogła się uwolnić.Myślałam,że on ją zagryzie naśmierć,Jezu jak ja się darłam!!!!!Usłyszeli mnie ludzie z pobliskich domków i jedna pani przybiegła zwielkim drewnianym drągiem,którym chciała zdzielić tego pitbulla,ale okazało się w międzyczasie,że on trzyma zębami moją nesti za obroże i za skórę na gardle,więc odpięłam ją szybko,a ten kundel puścił na ułamek sekundy,wtedy odciągnęłam Nesti i wrzasnęłam do pani z drągiem,żeby mi szybko podała obrożę,bo myślałam,że Nesta ze strachu mi ucieknie.....Masakra,ta babka od pitbulla miała jesszcze czelność wydzreć się na mnie czy mojs unia ma szczepienia,bo jej pies ma rane na uchu!!!!Poleciałam z wiązanką niecenzuralnych słów i ona poszła.Pani z drągem powiedziała mi ,że ją kojarzy i żeby ją podać na policję,bo to nie pierwszy raz,więc w tym szoku poleciałam do domu.Ustaliłam personalia tej babki i zaadzwoniłam na policję,Policjanci pojechali do niej ,sprawdzili aktualne szczepienia i pouczyli,mam nadzieję,że już nigdy na nią nie trafię,bo nie ręczę za siebie Evil or Very Mad Evil or Very Mad Evil or Very Mad Nesti ma otwartą rankę na szyi,do której ma zaaplikowany antybiotyk żeby nie było jakiegoś zakażenia,ogólnie dużo śpi,albo siedzi i dyszy szybko,podejrzewam,że odreagowuje stres.To było dla nas straszne przeżycie,ale niestety ludzi possiadających groźne dla otoczenia psy nie brakuje,mało tego-ciekawa jestem czy ta idiotka wpadnie na to,żeby kupić psu i założyć kaganiec???Zobaczymy,niech ten rok się już skończy,ehhhhhh Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:28, 29 Gru 2011    Temat postu:

Marto bardzo mi przykro, że to Was spotkało Sad
Niestety, niektórzy ludzie naprawdę nie powinni mieć psów Cool
Marto ja sądzę, że powinnaś iść do tej kobiety i zapowiedzieć, ze jeżeli jeszcze raz spotkasz ją z psem a on nie będzie miał kagańca wezwiesz policje i sprawę skierujesz do sądu.
Inaczej nie pomoże bo jak rozumiem to zdarzenie nie było pierwsze Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Czw 23:35, 29 Gru 2011    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
Marto bardzo mi przykro, że to Was spotkało Sad
Niestety, niektórzy ludzie naprawdę nie powinni mieć psów Cool
Marto ja sądzę, że powinnaś iść do tej kobiety i zapowiedzieć, ze jeżeli jeszcze raz spotkasz ją z psem a on nie będzie miał kagańca wezwiesz policje i sprawę skierujesz do sądu.
Inaczej nie pomoże bo jak rozumiem to zdarzenie nie było pierwsze Cool

Jurku na pewno tak zrobię,nie odpuszczę jej!!!Moja Nestusia teraz siedzi zlękniona,dyszy szybko,strasznie mi jej żal,ąle staram się tego nie okazywać,bo przecież One wszystko czują,ehhh,mam nadzieję,że będzie ok i,że ten wypadek nie odbije się na jej psychice Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:55, 29 Gru 2011    Temat postu:

Marta i Nesti napisał:
Jerzy Włodarczyk napisał:
Marto bardzo mi przykro, że to Was spotkało Sad
Niestety, niektórzy ludzie naprawdę nie powinni mieć psów Cool
Marto ja sądzę, że powinnaś iść do tej kobiety i zapowiedzieć, ze jeżeli jeszcze raz spotkasz ją z psem a on nie będzie miał kagańca wezwiesz policje i sprawę skierujesz do sądu.
Inaczej nie pomoże bo jak rozumiem to zdarzenie nie było pierwsze Cool

Jurku na pewno tak zrobię,nie odpuszczę jej!!!Moja Nestusia teraz siedzi zlękniona,dyszy szybko,strasznie mi jej żal,ąle staram się tego nie okazywać,bo przecież One wszystko czują,
bardzo dobrze robisz. Możesz jej dać trochę więcej smaczków i zająć jakąś zabawą ale nie dopieszczać chociaż serce boli Cool
Cytat:
ehhh,mam nadzieję,że będzie ok i,że ten wypadek nie odbije się na jej psychice Crying or Very sad
Też mam taką nadzieję i za kilka dni dopieść ja od nas Smile

PS
Czy nie zapomniałaś o nas Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Pią 0:32, 30 Gru 2011    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
Marta i Nesti napisał:
Jerzy Włodarczyk napisał:
Marto bardzo mi przykro, że to Was spotkało Sad
Niestety, niektórzy ludzie naprawdę nie powinni mieć psów Cool
Marto ja sądzę, że powinnaś iść do tej kobiety i zapowiedzieć, ze jeżeli jeszcze raz spotkasz ją z psem a on nie będzie miał kagańca wezwiesz policje i sprawę skierujesz do sądu.
Inaczej nie pomoże bo jak rozumiem to zdarzenie nie było pierwsze Cool

Jurku na pewno tak zrobię,nie odpuszczę jej!!!Moja Nestusia teraz siedzi zlękniona,dyszy szybko,strasznie mi jej żal,ąle staram się tego nie okazywać,bo przecież One wszystko czują,
bardzo dobrze robisz. Możesz jej dać trochę więcej smaczków i zająć jakąś zabawą ale nie dopieszczać chociaż serce boli Cool
Cytat:
ehhh,mam nadzieję,że będzie ok i,że ten wypadek nie odbije się na jej psychice Crying or Very sad
Też mam taką nadzieję i za kilka dni dopieść ja od nas Smile


PS
Czy nie zapomniałaś o nas Question
Confused
Jurku ona dzis nawet nie chce bawić się z nami,smaki dostaje,nie okazujemy jej litości choć to bardzo trudne,patrzeć w te czarne oczy i być twardym....,no ale cóż,tak trzeba,serce nam pęka,zobaczymy co będzie dalej,obserwujemy...PS-nie opuściłam Was,brak mi było czasu,bo w handlu gorący okres... Rolling Eyes ,ale na szczęści rok siękończy....,właśnie się dziś dowiedziałam,że od 01.01.2012 jestem bezrobotna,fajnie,co?Mam dość tych złych wydarzeń wokół mnie,po Nowym Roku musi być dobrze!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajaderka123
Ekspert


Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:51, 30 Gru 2011    Temat postu:

Przede wszystkim idz do weta po obdukcję...
Po drugie zbieraj wszystkie rachunki od weta.
Z obdukcja idz złożyć oficjalna skargę na pismie na te kobiete i jej psa. Podaj takze dane tej kobiety ktora jest swiadkiem ze to nie pierwszy raz.
Babsko wtedy zaplaci niezly mandacik i od razu pojawi się i gruba smycz i kaganiec....
Zakup sobie gaz....albo podreczny paralizator. Jak czytam takie historie to choć mam gaz cały czas pod reka caly czas czuję sie jakaś bezbronna.....
Nie wyobrazam sobie co musiałas przezyc....Co przeżyła mala....Jakiś koszmar!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Pią 8:29, 30 Gru 2011    Temat postu:

bajaderka123 napisał:
Przede wszystkim idz do weta po obdukcję...
Po drugie zbieraj wszystkie rachunki od weta.
Z obdukcja idz złożyć oficjalna skargę na pismie na te kobiete i jej psa. Podaj takze dane tej kobiety ktora jest swiadkiem ze to nie pierwszy raz.
Babsko wtedy zaplaci niezly mandacik i od razu pojawi się i gruba smycz i kaganiec....
Zakup sobie gaz....albo podreczny paralizator. Jak czytam takie historie to choć mam gaz cały czas pod reka caly czas czuję sie jakaś bezbronna.....
Nie wyobrazam sobie co musiałas przezyc....Co przeżyła mala....Jakiś koszmar!

Wiesz,ja zgłosiłam ją na policji,rachunki będę zbierać,ale co do mandatu to i ja go mogłam dostać,bo Nesti też biegała po łące luzem,dzielnicowy też mi powiedział,że wedle prawa obie popełniłyśmy wykroczenie w tej kwestii,a sprawę mogę jej jedynie cywilną założyć,a wiesz zapewne jak działają polskie sądy... Evil or Very Mad Za każdym razem kiedy ją spotkam,a jej pies nie będzie miał kagańca-będę dzwonić na policję i już,może w końcu baba pujdzie po rozum do głowy,ehh.Mam nadzieję,że moja Nestusia szybko wyzdrowieje i nie odbije się to wszystko na jej psychice,dzięki,pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sowieoko
Rutyniarz


Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 933
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mielec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:52, 30 Gru 2011    Temat postu:

Marta, tak mi przykro...To straszne co Was spotkało Sad Mam nadzieję, że Nestusia szybko dojdzie do zdrowia i równowagi psychicznej po tym traumatycznym przeżyciu czego serdecznie Wam życzę na ten Nowy Rok. Trzymajcie się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:37, 30 Gru 2011    Temat postu:

Marta i Nesti napisał:
Jurku ona dzis nawet nie chce bawić się z nami,smaki dostaje,nie okazujemy jej litości choć to bardzo trudne,patrzeć w te czarne oczy i być twardym,no ale cóż,tak trzeba,serce nam pęka,....
Jeżeli jada smaczki to bym jej porzucał trochę, żeby łapała w powietrzu a potem kazał walnąć się na podłogę, dogłaskał i przeczytał coś z Andersena Laughing Laughing
W ten sposób bym uzyskał pewne ożywienie piesy i serce przestało by mi pękać
Cytat:
zobaczymy co będzie dalej,obserwujemy...PS-nie opuściłam Was,brak mi było czasu,bo w handlu gorący okres... Rolling Eyes ,ale na szczęści rok siękończy....,właśnie się dziś dowiedziałam,że od 01.01.2012 jestem bezrobotna,fajnie,co?
Nie o takich zakończeniach myślałem Confused
Cytat:
Mam dość tych złych wydarzeń wokół mnie
Raz na dole, raz na górze Cool . Czyli po złych muszą przyjść dobre i tylko warto im trochę pomóc Smile
Cytat:
,po Nowym Roku musi być dobrze!!!!
Dorzuć we właściwym miejscu jakieś cyferki bo NRów może być wiele Cool

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 15:38, 30 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Pią 21:14, 30 Gru 2011    Temat postu:

Dziękuję Jurku za miłe słowa,na prawdę liczę na lepsze jutro.Tobie i wszystkim Forumowiczom życzę w Nowym Roku tego,co najlepsze,przede wszystkim pełni zdrowia i spełnienia marzeń Very Happy Very Happy Szampańskiej zabawy,my spędzamy Sylwestra w gronie wieeeeelllu Goldenów,postaram się wrzucić zdjęcia po Smile)))Jeszcze raz Szczęśliwego Nowego Roku:)))

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Pią 21:22, 30 Gru 2011    Temat postu:

sowieoko napisał:
Marta, tak mi przykro...To straszne co Was spotkało Sad Mam nadzieję, że Nestusia szybko dojdzie do zdrowia i równowagi psychicznej po tym traumatycznym przeżyciu czego serdecznie Wam życzę na ten Nowy Rok. Trzymajcie się

dziękuję za pamięć kochani,ja też mam taką nadzieję,jutro na imprezie sylwestrowej-goldenowej;) będzie też nasza kochana behawiorystka,więc oceni Nesti zachowanie i będziemy robić wszystko,żeby szybko zapomniała o tym zdarzeniu Confused Wam również życzymy wszystkiego dobrego w Nowym Roku Very Happy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corsoo909
Ekspert


Dołączył: 29 Sty 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:46, 30 Gru 2011    Temat postu:

O kurcze.. Sad W ogóle nie wyobrażam sobie amstaffa / pitbulla bez kagańca Evil or Very Mad nawet na smyczy Confused U nas na osiedlu też jest taka suka pitbulla, jeszcze jej w kagańcu nie widziałam, kiedyś ponoć pogryzła jakąś babkę, do psów z nią nie podchodzą, ( chociaż tyle ) bo się od razu rzuca. właściciel to taki kaptur, dresy, piwko i ciągle padające ' ładne ' słowa. No ale cóż. Pies był pewnie kupiony tak dla szpanu, nic innego Evil or Very Mad A Ty dobrze zrobłaś. Smile

Pozdrowienia dla Ciebie i Nesti Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez corsoo909 dnia Wto 13:41, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Majaa_
Ekspert


Dołączył: 03 Lis 2011
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skórcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:02, 31 Gru 2011    Temat postu:

Miałam podobną historie .. tyle że psy były mniejsze Wink Maks i Gacek.. Gacek szarpał Maksa za szyje :/ nic sie nie stało ale najadłam sie strachu .
Mówiłam tylko facetowi by założył kaganiec psu bo pomimo swojej wielkości może zrobić krzywdę..
Nie chciałam robić problemów tym bardziej że był to moj nauczyciel -.-
A co do kagańców to wielki, kremowy pies chodzi po całym moim osiedlu sam bez właściciela, smyczy itp. tyle ze jest w kagańcu.. ,, mądrzy '' właściciele .. to co ze jest w kagańcu ?! widziałam jak atakował pewnego kundelka.. z jego siła mógł roztrzaskać głowę kundla . Całe szczęście właściciele przylecieli .
Zacytuje Jurka Very Happy ,, niektórzy nie powinnie mieć psów ''
Życze zdrowia, zdrowie i jeszcze raz zdrowia oraz szczęścia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin