Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Problemy, kolejna sejsa..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:07, 10 Cze 2007    Temat postu:

aga3355 napisał:
U mnie to niestety była ostateczność.... zabrała z biórka siostry batona , zjadła go a potem bawiła się papierkiem i też go chciała zjeść..... przyszłam ze smakołykiem i chciałam "zamiany" ale nie chciała oddać więc sama sobie wzięłam ale warczała.... podniosłam się i.... dziabła mnie w nogę bardzo mocno... tak, że prawie puściła mi się krew.....

Dla psa sytuacja była prosta. Warczy, bo się boi, że jej coś zabierzesz. Nie ma zaufania. Skoro wark nie poskutkował to zaatakowała. Ile miała wtedy miesięcy?

Ja może powiem jak to było z Lucky'm. Jak teraz ktoś na niego patrzy to nie może uwierzyć, że mógł być kiedyś niezłm agresorem. Warczał i rzucał się do krwi. Wstyd było czasami w krótkim rękawku wyjść, bo ręce całe siniakach, jakby mnie ktoś pobił. kilka miesięcy próbowałam go nawet zdominować, nie muszę mówić, że efekt opłakany. Zamiasr czerapć przyjemność ze szkolenia psa, tlko się denerwowałam. Na szczęście, gdy byliśmy z Lucky'm nad morzem poznałam pastora, który również miał goldena, a tak właściwie goldenkę Smile Byłam pełna podziwu dla tak dobrze ułożonego psa i tak wpatrzonego we właściciela. Nasłuchałam się o pozytywym szkoleniu Smile i zaczeliśmy tak pracować z Lucky'm Smile Dziś nie wyobrażam sobie innej nauki Smile

Przy karmie nie warczał nigdy przy kości jednak tak. Przypominał sobie zapewne, że jak na dworzu znalazł kość to siłą była mu odbierana (mój błąd niestety). Lucky kiedy dostawał dużą wołową kość uciekał w jak najdalszy kąt, aby być samemu. Wystarczyło się zbliżyć na metr, a już był wark. Podchodziłam wtedy z dużym kawałkiem szyneczki. Był tak zaabsorbowany kością, że szynki nawet nie widział, mogłam mu przed nosem nią majtać, a on nic. Wtedy na siłę wpychałam mu do pyska i kość wypluwał. Gdy zjadł szynkę kość dostawał znowu. Potem gdy przychodziłąm do niego to merdał ogonem i wypluwał kość z pyska sam. Zdał sobie chyba sprawę, że ja mu nic nie zabiorę, a mogę dać coś jeszcze dodatkowo Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga3355
Ekspert


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:50, 10 Cze 2007    Temat postu:

Pracujesz z klikerem?
Chyba się w niego zaopatrzębo nie mam serca do mojego sposobu "karcenia" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:00, 10 Cze 2007    Temat postu:

Magda a ja myślałam, że Lucky to taki aniołecek Rolling Eyes ale widzę, że też macie za sobą niezłe przejścia Wink ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:26, 10 Cze 2007    Temat postu:

aga3355 napisał:
Pracujesz z klikerem?
Chyba się w niego zaopatrzębo nie mam serca do mojego sposobu "karcenia" Very Happy

Tak Smile pracujemy z Lucky'm klikerem Smile Naprawdę polecam Smile Nie znam lepszej metody Smile

Balbinko, każdy tak mówi Smile Teraz to jest życiowa ciapa i to ja muszę bronić jego Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga3355
Ekspert


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:27, 10 Cze 2007    Temat postu:

ile kosztuje taki klker?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figiel
Goldeniarz


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:08, 10 Cze 2007    Temat postu:

aga3355 napisał:
ile kosztuje taki klker?

W zasadzie to nic. Kup sobie sok Pysio, wypij a nakretkę mozesz używać jako kliker.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:30, 11 Cze 2007    Temat postu:

figiel napisał:
aga3355 napisał:
ile kosztuje taki klker?

W zasadzie to nic. Kup sobie sok Pysio, wypij a nakretkę mozesz używać jako kliker.

Można tylko trzeba uważać, aby przypadkowo nie "kilknąć" tą nakrętką Smile

A kliker to koszt ok. 9 zł. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga3355
Ekspert


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:09, 11 Cze 2007    Temat postu:

nie kosztuje majątek a zdziałać może wiele Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:53, 13 Cze 2007    Temat postu:

a od lipca zaczynamy szkolenie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:31, 13 Cze 2007    Temat postu:

Didret napisał:
a od lipca zaczynamy szkolenie...

I bardzo dobrze Smile
Grupowe czy indywidualne? Jaką metodą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:09, 13 Cze 2007    Temat postu:

Grupowe.
W grupach po 10 psów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Smile
Klikerem. Jest 20 zajęć trwających 10 tyg. 1 tydź to 2 zajęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:48, 13 Cze 2007    Temat postu:

Bardzo dobrze Smile Na pewno szkolenie pomoze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poziomka
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik.

PostWysłany: Śro 17:54, 13 Cze 2007    Temat postu:

Magda&Lucky napisał:
Ja może powiem jak to było z Lucky'm. Jak teraz ktoś na niego patrzy to nie może uwierzyć, że mógł być kiedyś niezłm agresorem. Warczał i rzucał się do krwi. Wstyd było czasami w krótkim rękawku wyjść, bo ręce całe siniakach, jakby mnie ktoś pobił. kilka miesięcy próbowałam go nawet zdominować, nie muszę mówić, że efekt opłakany. Zamiasr czerapć przyjemność ze szkolenia psa, tlko się denerwowałam.


Ja właśnie przechodzę to z moim Borysem. Niektóre rany już mi się zabliźniają, ale okropnie to wygląda. Tyle, że Borys zaczyna mnie gryźć gdy czegoś mu nie pozwalam np. wejść na kanapę, albo jak chcę się z nim bawić na ziemi to od razu zaczyna mnie gryźć. Szczególnie ręce. Może właśnie dlatego, że właśnie rękoma wyciągam mu kamienie i zabawki z pyska. I zakodował sobie, że właśnie ręce zabierają mu coś co on chce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poziomka
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik.

PostWysłany: Śro 18:02, 13 Cze 2007    Temat postu:

Didret napisał:
W wesołej łapce w Gliwicach


W jakim wieku jest Twój psiak i ile płacisz za kurs? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figiel
Goldeniarz


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:54, 13 Cze 2007    Temat postu:

Poziomka napisał:
Ja właśnie przechodzę to z moim Borysem. Niektóre rany już mi się zabliźniają, ale okropnie to wygląda. Tyle, że Borys zaczyna mnie gryźć gdy czegoś mu nie pozwalam np. wejść na kanapę, albo jak chcę się z nim bawić na ziemi to od razu zaczyna mnie gryźć. Szczególnie ręce. Może właśnie dlatego, że właśnie rękoma wyciągam mu kamienie i zabawki z pyska. I zakodował sobie, że właśnie ręce zabierają mu coś co on chce.

To nie wyciągaj! Daj mu coś innego do gryzienia. Mój Figiel dzisiaj zamiast zachowywać się przyzwoicie zajął się obgryzaniem mi dłoni. Został więc wyprowadzony z pokoju i resztę czasu przesiedział w przedpokoju. Ostatnio dostał wędzoną kość do gryzienia i obudził się w nim wilk, zaczął warczeć na żonę (która mu tą kość dała) a potem na mnie. Dzięki uwagom Magda&Lucky próbuję mu pokazać że nie dybię na jego kości. Nasypałem mu karmy więc zostawił kość, ja ją podniosłem i jak zjadł sam mu ja do pyska wsadziłem. Muszę to jeszcze powtórzyć kilka razy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin