Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Problemy, kolejna sejsa..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:07, 13 Cze 2007    Temat postu:

figiel napisał:
Został więc wyprowadzony z pokoju i resztę czasu przesiedział w przedpokoju.

Na jak długo go zostawiłeś? Zamknąłeś przed nim drzwi?

Cytat:
Ostatnio dostał wędzoną kość do gryzienia i obudził się w nim wilk, zaczął warczeć na żonę (która mu tą kość dała) a potem na mnie. Dzięki uwagom Magda&Lucky próbuję mu pokazać że nie dybię na jego kości. Nasypałem mu karmy więc zostawił kość, ja ją podniosłem i jak zjadł sam mu ja do pyska wsadziłem. Muszę to jeszcze powtórzyć kilka razy.

Bardzo dobrze Smile Tylko on musi widzieć, że zabierasz mu kość i że mu ją potem zwracasz Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figiel
Goldeniarz


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:18, 13 Cze 2007    Temat postu:

Magda&Lucky napisał:
Na jak długo go zostawiłeś? Zamknąłeś przed nim drzwi?

Nie na długo. Drzwi zamknąłem. Przez przedpokój wszyscy chodzą do kuchni i łazienki więc pies jest sam raptem przez kilka minut. Ile razy przechodzę zawsze go pogłaskam. Żona niechętnie patrzy na psa w domu. Zasadniczo więc przedpokój jest jego głównym siedliskiem. Często nawet jak sobie poleży na dywanie wraca do przedpokoju na płytki bo jest zimniej. Ja zostawiam drzwi do przedpokoju otwarte więc Figiel często do mnie przychodzi i kładzie się obok. Jednak żona drzwi zamyka. Właśnie wtargnął, wymiział się, i warczy na tego goldena co się schował w szafie(lustrze).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:25, 13 Cze 2007    Temat postu:

Poziomka - teraz ma 11 tyg.
Kurs kosztuje 500 zł dla szczeniąt do 4 miesiąca życia, po 4 miesiącu 650 zł.
Ale z tego co wiem, w Rybniku też jest szkolenie.
Szkolić można już od 6-7 tygodnia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga3355
Ekspert


Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wodzisław Śląski :D
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:32, 13 Cze 2007    Temat postu:

Didret napisał:

Ale z tego co wiem, w Rybniku też jest szkolenie.
Szkolić można już od 6-7 tygodnia


Jest Very Happy i ja się tam wybieram z Emi:D ale tam można szkolić dopiero od 6 miesiąca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:46, 14 Cze 2007    Temat postu:

ja z Zabrza mam bliżej do Gliwic ; )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poziomka
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik.

PostWysłany: Czw 10:57, 14 Cze 2007    Temat postu:

aga3355 napisał:
Didret napisał:

Ale z tego co wiem, w Rybniku też jest szkolenie.
Szkolić można już od 6-7 tygodnia


Jest Very Happy i ja się tam wybieram z Emi:D ale tam można szkolić dopiero od 6 miesiąca


Ja też myślę nad szkoleniem. Tyle, że mój maluch ma niecałe 3 miesiące. Więc narazie będziemy pracować sami. A może zdarzy się też i tak, że szkolenie nie będzie już potrzebne. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figiel
Goldeniarz


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:29, 15 Cze 2007    Temat postu:

Muszę się pochwalić! Cool Kilkunastokrotne wkładanie i wyciąganie kości z pyska oduczyło Figla zazdrości o nią. Ba, nawet jedną wykopał (którą wcześniej gdzieś zakopał) i teraz leży na trawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:19, 15 Cze 2007    Temat postu:

Figiel, gratulacje Laughing Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
figiel
Goldeniarz


Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:47, 15 Cze 2007    Temat postu:

Magda&Lucky napisał:
Figiel, gratulacje Laughing Smile

W zasadzie to twoja zasługa. =D> Dobrze jest czasami posłuchać praktyka, bo albo w książce tego nie ma, albo pewne rzeczy umykają w natłoku innych. No ale właśnie forum po to jest Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:54, 15 Cze 2007    Temat postu:

figiel napisał:
No ale właśnie forum po to jest Very Happy

Dokładnie tak Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
narka95
Goldeniarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jesteś: Tibia

PostWysłany: Nie 12:44, 17 Cze 2007    Temat postu:

sandra napisał:
po pierwsze to szczeniak! niech gryzie sznurek trzymany w ręce a nie rękę! to jest proste bawisz się gdy gryzie sznurek jak coś innego zaraz przestajesz. Co do reszty to jest przecież jeszcze maleństwo i potrzeba mu czasu na naukę! Cierpliwość jest cnotą - nie ma co, trzeba przecierpieć swoje.
myśle podobnie jak koleżanka Sandra,twój nowy przyjaciel musi sie przyzwyczaić do nowego miejsca Wink potem wszystko bedzie luuuuuuuz Very Happy gwarantuje Mr. Green Mr. Green Mr. Green Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:57, 17 Cze 2007    Temat postu:

póki co gryzie do krwi, atakuje - po prostu atakuje. rzuca się na nogi na ręce. nie reaguje na żadne zakazy, na nic. jak da mu się sznurek, czy piłkę ignoruje to i gryzie dalej.
ze szczekaniem jest jeszcze gorzej - nie można zamknąć go w pokoju, bo wyje i szczeka. obojętnie czy to dzień czy noc. nawet jak jest w pokoju ze mną, a w innym ktoś jest. potrafi zacząć wyć i trwać w tym przez parę godzin. sąsiedzi się skarżą. za szczekanie w dzień nic nie mogą zrobić, ale za to w nocy wiele. mówili, że sobie tego nie życzą i że straż miejska w razie czego będzie interweniować.
sam z siebie nauczył się wchodzić na stół; nigdy przy stole nie dostawał jedzenia. kiedy daje się go na dół, gryzie, szczeka, warczy i marszczy nos...
jest coraz gorzej :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:33, 17 Cze 2007    Temat postu:

no cóż znawcą to ja nie jestem ale wydaje mi się po pierwsze trafił Ci się szczeniak o zdecydowanym charakterze, po drugie nie jesteś dla niego żadnym autorytetem a po trzecie domyślam się, że popełniacie jakieś błędy w wychowaniu przez co sytuacja wciąż się pogarsza... mam pytanie - czy kontaktowałaś się z hodowcą? z tego co wiem masz psa z dobrej hodowli może poradzą Ci co robić w tej sytuacji? czy w hodowli doradzano Ci którego szczeniaka wybrać z miotu czy sami zdecydowaliście?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:37, 17 Cze 2007    Temat postu:

A może to hormony?
Też niektóre chroby zakaźne, neurologiczne mogą powodować nieprawidłowe zachowania...

Odpychasz go, gdy skacze? Karcisz go?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Didret
Miłośnik goldenów


Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:51, 17 Cze 2007    Temat postu:

Z hodowcą się nie kontaktowałam, ale ze szkoleniowcem.
Postępujemy poprawnie, to wiem.
Z karceniem, albo odpychaniem, to zależy w jakiej sytuacji.
Nie skacze ciągle i nie gryzie non stop. To raczej da się porównać to małej, rozwydrzonej dziewczynki w sklepie z lalkami która kładzie się i wrzeczy, że chce lalkę albo się udusi.
Wiem, że nie jestem dla niego autorytetem, ale nie mam pojęcia co z tym zrobić. Nie biję go, ale też nie popuszczam. Jestem konsekwentna i zdecydowana. Szczeniak ma baaaaardzo zdecydowany charakter.
Szczeniak nie był dobierany; wybrałam go ja. Gdy byliśmy tam pierwszy raz [miał wtedy 1 tydź] przyczłapał do mnie i polizał - o innym nawet myśleć nie chciałam i nie chcę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin