uszy

Jerzy Włodarczyk

diagnoza - Krwiak się wchłonął po podaniu sterydów Laughing

Lamila

aha, super Smile

Duśka@Frida

moniczka

akbar.han.bl

Dziś po kolejnej wizycie u weta. Uszy bez zmian na razie. Co ciekawe zastrzyk przeciw alergii jeszcze w działaniu... Na efekty po zmianie karmy mamy jeszcze czekać. Około 4 tyg. powinno być widać. Ale pochwalił, że z rybką i powiedział, że coraz częściej zdarza się, że psy źle reagują na kurczaka. W każdym razie mamy zużyć Aurizol, przemęczyć się 2 tyg. i przyjechać na pobranie wymazu. Najlepiej nie czyścić, że by było sporo tego w uszach.
Dla ludzi z Bydgoszczy i okolic info - wymaz z antybiogramem (czy coś w ten deseń) 90 zł.
Po całej rozmowie, ja już zrezygnowana pytam - A jak żaden lek nie pomoże? Na to Wet: 'To my już coś wymyślimy.' Wiecie ile takie słowa znaczą dla 'schorowanego' właściciela? Normalnie powiało nadzieją....

Z preparatów do pielęgnacji uszu polecił nam Otoprof. Mają zamówić, bo był tylko jeden na stanie. Czy coś komuś wiadomo o tym preparacie? Ostatnio też Axelowi zaaplikowali, bo po obejrzeniu ucha okazało sie, że zalega coś na dnie. Trzepał uszami pół nocy, ale wytrzepał...Dziś też go dostał. Śpi słodko, więc chyba OK.
Z Canorem kończymy definitywnie.

Trolkowie

Mój Trolek po raz setny wylądował w pt u weta z okropnym , maxymalnym wyciekiem z uszka Sad

zrobiono mu wymaz i czekamy na wyniki co się wyhoduje Sad

może jak stwierdzą wreszcie przyczynę-bakteria, alergia...? - to łatwiej będzie zapobiegać. Biedny aż piszczy jak mu zakrapiam i czyszczę Sad

płakać mi się chce jak mu się krzywda dzieje Sad

akbar.han.bl

Chore uszy u psa potrafią skutecznie wykończyć nie tylko psa. Dobrze, że można było od razu wziąć wymaz. My musimy czekać aż leki przestaną działać. Piszcie co dalej...

Jerzy Włodarczyk

Duśka@Frida

Uuuu... biedny Troluś. Kasiu rozumiem Twój smutek, bo my też mieliśmy ostatni tydzień pod znakiem wkraplania czegoś (nie pamiętam nazwy tego specyfiku - zawiesiny) do uszu (tak, jak Jurek radzi - podgrzewałam, na kaloryferze Laughing

). Do tego były antybiotyki. Confused

Małżowina była czysta, bo ją przemywam co jakiś czas, ale okazało się, że w środku, głębiej jest fffuuu... Evil or Very Mad

Zaczęła popiskiwać (myśleliśmy, że domaga się spaceru), potem zauważyłam, że często strzyże uszkami, zwłaszcza jednym. I do weta... W sobotę byliśmy na kontroli - powiedziała, że uchale już wyglądają dobrze. Ale co nas kosztowało wkraplanie tego płynu... Twisted Evil

Frida to uparta baba!

Wymiziaj Troluśka od nas. Trzymajcie się i zdróweńka życzymy. Very Happy

sowieoko

Oj widzę, że to jakaś forumowa plaga z tymi uszkami Sad

U nas też problem powrócił. Od czwartku stosujemy ponolog, jest troszkę lepiej ale Lola nadal się drapie...Zaczęłam się zastanawiać czy te uszka nie są oznaką jakiś głębszych kłopotów, mam na myśli alergię. Cały weekend studiowałam fora i doszłam do wniosku, że przyczyną może być kurczak...Z uszkami mamy problem od małego, miesiąc przerwy i nawrót, do tego problemy skórne, łupież no i biegunki, które uspokoiły się dopiero na hillsie i/d ale on jest na kurczaku i koło się zamyka. Suma sumarum zdecydowałam się odstawić kurczaka, przechodzimy na karmę fish for dogs z łososiem, która strasznie posmakowała Loli ale z niej taka właśnie rybna panienka

Zobaczymy czy uszka i skóra się poprawią, jeśli tak to poznamy przyczynę a jeśli nie to będziemy szukać dalej. Tymczasem pozdrawiamy wszystkie psiaczki walczące z bolącymi uszkami

Jerzy Włodarczyk

Ja sugeruję, że nie można przestać wkraplać i płukać wtedy gdy nie widać czarnego w uchu.
Uważam, że kurację trzeba jeszcze prowadzić przynajmniej 2 - 3 tygodnie po uzyskaniu czystych uszu. A później co jakiś czas też wkraplać coś do płukania i oczywiście regularnie uszy oglądać Cool

Jeszcze jedno.
Ja bardzo często kiedy baby śpią czy leżą na boczku odsłaniam "uszka górne" Laughing

, żeby się trochę wietrzyły Smile

BALDUR

Ja też wietrzę uszyska, przez co wydaje mi się, że mniej ma problemów z uszami Smile

Trolkowie

Oczywiście ogrzewam nim zakroplę-mamy narazie zakraplać zwykłą solą fizjolog lub kropelkami Dicortineff(neomecyna jest i do oczków i uszków).Zakraplam i oczyszczam tylko to co wypływa...ohyda!
Ostatnio kilka razy infekcja uszków przeszła po oridermylu(też ma w składzie neomecynę) [link widoczny dla zalogowanych]
Też staram się wietrzyć uszyska jak niedźwiad spi...ale non stop sie te uszy nawracają...Zobaczymy co wskażą wyniki wymazu...Już chcę czwartek!!!
Też zmieniłam teraz Trolkowi karmę-wcześniej zrezygnowaliśmy z kurczakowej karmy, jagnięcina juz mu się na max znudziła, teraz rybka z ryżem Smile

akbar.han.bl

Ja od września nic tylko wkraplam. Axel śpi na plecach kilka godzin dziennie i uszy ma wtedy otwarte, czyli są wietrzone... I nic...

Jerzy Włodarczyk