DO CZARNEJ UŚMIECHNĘŁO SIĘ SZCZĘŚCIE A DENIS ZNALAZŁ DOM

Olinka

Jak to czytam to aż mnie krew zalewa!! Takim ludziom to aż nie wiem co bym zrobiła! Już lepiej było by gdyby te psiaczki do schronu dali skoro ich nie chcieli a nie porozwozili po całym mieście i zostawili!! No ale teraz mają problem z głowy Evil or Very Mad

Ariena

No to nawet nie wiadomo czy pozostałe jeszcze żyją Crying or Very sad

Bardzo mi smutno że małej się nie udało Crying or Very sad

Ale trzeba poszukać domku dla czarnej.

kesse

Własnie Iza tak sobie myślalam ze ktos porozwoził pieski po miescie...
CHOLERA JASNA I JAK KTOS MOZE SIE OBURZAC ZE WALCZYMY O PSY RODOWODOWE, co sie dzieje z tymi ludzmi az szlag mnie trafia i jeszcze siedze w pracy i prawie ze rycze ale musze sie powstrzymywac jakos...

wiedzialam ze to musi byc rodzenstwo, zbyt duzy zbieg okolicznosci...
sunia ktora znalazła dom u Ani znalazła sie w odpowiednim czasie w odpowiednim miejscu,,.. inne nie mialy szczescia

kesse

no i odezwała sie kolezanka... gdyby mlodsza przezyła to na pewno miała by dom, natomiast koleżanka nie chce starszego psa, najlepiej jak najmlodszego aby mogła nauczyc wszystkiego, ma dom z ogrodem ale niestety nie ogrodzony... po prostu woli psa od małego...

grafi

to co mówicie to wszystko racja ale jak pokazują te przypadki tych ludzi bez sumienia jest znacznie więcej niż nas i właśnie dlatego trzeba się starać podwójnie a i potrójnie też nie będzie za dużo.ZARAZ IDĘ Z hUBERTEM DO CZARNEJ nakarmić ją wyczesać bo sierść z niedożywienia ma zniszczoną i zobaczyć co u niej.Tak się umówiłyśmy doglądać trzy razy dziennie każda o innej godzinie bo strach pomyśleć że i jej może się coś stać.

Ale jeszcze raz Was gorąco proszę pytajcie znajomych ,kogo się da o dom dla niej Wiem że jest większa ale charakter ma przepiękny,łagodna ufna pomimo przeżyć i spragniona kontaktu z człowiekiem.Przez cały czas kiedy się u niej jest łasi się jak kot liże ręce i podstawia do głaskania aż popiskuje.
Jeśli zostanie w schronisku to stanie się obojętna i zrezygnowana bo widać że kocha ludzi pomimo że to oni zgotowali jej ten los.
Crying or Very sad

grafi

skoro koleżanka chce przyjąć pieska[szczeniaka] to może udałoby się uratować [odnaleź któreś z rodzeństwa o ile jeszcze żyją?
Kesse zapytaj to coś spróbujemy zadziałać i Sunia nie będzie jedyną ocaloną z rodziny

kesse

oki juz pytam

kesse

jesli znajdziecie to bierze na 100% ale jeszcze z nia rozmawiam (przez pw n anaszej klasie) poniewaz pozniej wspomniala ze miala bokserke (ma po niej pusty koszyk z materacykiem) ona mieszka na wsi i szuka psa ktory nei wpusci obcego do domu i teraz nie wiem... jeszcze z nia rozmawiam i tłumacze ze to piesek pragnacy milosci...

grafi

jeśli jest jak mówisz o tym pilnowaniu to czarna jest idealna, teraz kiedy nabiera sił i już może sama biegać szczekaniem ostrzega przed każdym kto się zbliża. Nie jest to pies agresywny i atakujący ale na pewno nikt obcy niepostrzeżenie nie dostanie się do domu czy posesji.Z jej zachowania wynika że pełniła już taką rolę a z pewnością pies który poczuje przynależność do rodziny[stada] staje się jeszcze bardziej czujny i gotowy bronić domu [gniazda]
proszę porozmawiaj z nią i wytłumacz jeśli trzeba bo wiem że rozumiesz o czy mówię. czasu jest niewiele a pies wspaniały.

Czy jest to osoba którą dobrze znasz i powierzyłabyś jej psa w zaufaniu?

CZARNA jeśli zostanie odżywiona należycie i zadbana to naprawdę powróci do świetnego wyglądu.
dzisiaj wyczesałam ją podałam siemię z karmą podawane ma również witaminy i z dnia na dzień wygląda lepiej i młodziej
proszę kesse zadziałaj może dokonamy drugiego cudu

kesse

Iza działam jak tylko moge ale jej chyba zalezy na mlodym psie...

szczerze powiem ze ja osobiscie chyba balabym sie brac juz wiekszego psa w dodatku obcego, wiec chyba ja rozumiem...

poki co powiedziala ze jesli znajdziemy jeszcze te mlode sunki to ona wezmie na 100% , znam ja chodzilam z nia do podstawowki Smile

ona jest z zawodu pielegniarką Laughing

do tego ma w domu dwójke mlodszego rodzenstwa a oprocz tego bedzie tam sporo rąk do glaskania, jest dom i spory ogród...

ps. napisalam jeszcze cos w sprawie czarnej- zobacze co mi jutro odpowie...

aniaJ.

KUR...!! dziewczyny żartujecie chyba teraz dopiero weszłam na forum,i mnie kur,,,, serce mi sie kraje że Sunia ma rodzeństwo i już po jednej z njch!!!!!!!!!!
kurcze grafi nie idzie tego w jakis sposób zglosić!!! przecież to nie możliwe,mamy XXI wiek i ludzie muszą cos widzieć zauważyc!!nikt kurde nie reaguje !!!
CO TO KUR,,,,,, JAKAS ZNIECZULICA!!!!!!!!!

Ludzie !!!!!!!!!!!!!! Sad

aniaJ.

Naprawde nie wieże że nikt z okolicy z sąsiadów nie zauważył jak matka-SUNI była w ciązy!!
co jest z tymi ludzmi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak mozna z domQ wyrzucic PSA!! co to kurna zabawka Sad

nie no ja tego tak nie zostawie NAPEWNO

kesse

Niestety panuje znieczulica i to straszna!!!

Ludzie mają mase codziennych swoich problemow i nie w głowie im psy , są obojetni...

chociaz jak u nas na podworku byla przybłęda to duzo osób dokarmiało, w koncu po kilku dniach pan wziął psa do siebie (po rozmowie ze mną i sasiadką- obie juz mamy psy)

niestety okazało sie ze pies nie chce siedziec w tym mieszkaniu...

sama nie wzięłabym psa na tymczas... tylko z takiego powodu ze moja kessie zostaje sama codziennie (procz weekendow) na 8 h i bałabym sie zostawic w domu obcego psa...

aniaJ.

taaaaaaa KESSE problemy ma każdy i to mnóstwo ja i moja rodzina nie tracimy od problemów bo za każdum razem gdy nam sie wydaje że już po wszystkim to znów coś wyskoczy!!!
Ale kurde to nie ROZWIĄZANIE porzucać psa!!!
KUR....!!! bez przesady!! to nie zbawka Sad

nie ma wytłumaczenia!! chocby nie wiem co by sie działo!!