Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Duffel-nauka przywoływania na spacerach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Feta
Miłośnik goldenów


Dołączył: 18 Maj 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:09, 11 Maj 2009    Temat postu:

hmm Feta słucha w zależności od nastroju i otoczenia. Linka się sprawdza aczkolwiek jej rozplątywanie a późniejsze zwijanie 30metrów jest dręczące Rolling Eyes no ale najważniejsze bezpieczeństwo psa i świadomość że nie muszę panikować kiedy się oddala.

Jednak mam jeden problem. Rzeka. Mieszkam w takim miejscu że gdzie nie pójdę na spacer to jest rzeka jak jesteśmy na działce to mamy staw i tam Feta może swobodnie kąpać się natomiast jej wejścia do rzeki kończą się tym że płynie z nurtem i nie zwraca uwagi na wołanie parokrotnie już musiałam biec wzdłuż rzeki a raz nawet wejść w ubraniach (nie zdejmując butów) aby ją wyciągnąć..... Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad niestety....

No teraz uciekam do niej bo patrzy na mnie tym swoim spojrzeniem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:02, 11 Maj 2009    Temat postu:

U nas też zaczął się problem z przywołaniem Confused Kiedy idziemy na łąki najpierw krótki trening posłuszeństwa chodzenia przy nodze itp potem idziemy do piesków. Ostatnio słucha coraz mniej rzadko przychodzi na zawołanie a grupę psów dorosłych próbuje zdominować Shocked
Nie wiem czy to hormony u sześciomiesięcznego psiaka szaleją czy jest inny powód może ja robię coś źle? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:49, 11 Maj 2009    Temat postu:

na pewno częściowo jest to kwestia hormonów i wchodzenia w taki "głupi wiek"...ale ze swojej strony mam dla Ciebie poradę-póki Twój psiak jest młody, baw się z nim jak najwięcej piłką, sznurem, patykiem, biegaj z nim, chowaj mu się, ćwicz-zapewniaj mu jak najwiecej atrakcji poza psami.
ja zaluje, ze tego nie robilam, bo teraz nic nie jest dla Duffla atrakcyjniejsze niz psy Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:53, 11 Maj 2009    Temat postu:

Justa,to normalne. Twoja psinka dojrzewa,przeżywa okres buntu Very Happy psy ponoć dorośleją między 1,5 a 2,5 roku i wtedy najlepiej widać efekty szkolenia
Ewo, wystarczy mieć dobrze zrobione przywoływanie awaryjne. Pies przybiega do Ciebie,zapinasz go na smycz,odchodzisz od psów. Brałaś udział w kursie. Na pewno uczyliście się skupiać psa na sobie w każdych warunkach Wink Wink to się przyda w takiej sytuacji. głowa do góry Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:56, 11 Maj 2009    Temat postu:

no wlasnie nie mamy zrobionego przywolania awaryjnego, a i w kursie w koncu nie wzielismy udzialu.
inna sprawa jest taka, ze on kompletnie ignoruje gwizdek na spacerach Shocked w domu od razu przybiega, w ogrodzie tez, a na spacerach, nawet jak mu gwizdne jak jest tuz obok i nie jest niczym zajety, to i tak nie reaguje Shocked
a na zwykle "do mnie" biegnie z radoscia i da sie odwolac od psa, ale najpierw koniecznie musi sie z nim przywitac, obwachac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:52, 11 Maj 2009    Temat postu:

Jeśli gwiżdżesz na spacerach i on nie reaguje tzn że przywoływanie jest jeszcze nie zrobione,a ty gwiżdźąc,gdy wiesz,ze nie przyjdzie)psujesz przywołanie-uczysz psa,że może nie przyjść na gwizdek. Trzeba się wtedy wrócić do etapu początkowego i dalej ćwiczyć.
Jeśli pies ciągnie do innych,żeby się przywitać możesz unikać kontaktu z innymi psami/skupiać psa na sobie gdy widzisz inne psy. Możesz też ćwiczyć z koleżanką,która ma psa: koleżanka stoi w miejscu z psem; ty podchodzisz z Duffem-jesli idzie spokojnie -podchodzicie do psa,gdy zaczyna ciągnać odwracasz się i idziesz w przeciwną stronę. Po paru krokach odwracacie się i znowu idziecie w kierunku psa,jeśli znowu ciągnie zawracacie etc. Duffel nauczy się spokojnie podchodzić do innych psów (nie będzie cię ciągnął) i po przywitaniu będziecie odchodzić. Tu nagrodą jest (zamiast smaczków)możliwość kontaktu z innym psem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evva
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:57, 12 Maj 2009    Temat postu:

Dorota&Frodo napisał:
Jeśli pies ciągnie do innych,żeby się przywitać możesz unikać kontaktu z innymi psami/skupiać psa na sobie gdy widzisz inne psy. Możesz też ćwiczyć z koleżanką,która ma psa: koleżanka stoi w miejscu z psem; ty podchodzisz z Duffem-jesli idzie spokojnie -podchodzicie do psa,gdy zaczyna ciągnać odwracasz się i idziesz w przeciwną stronę. Po paru krokach odwracacie się i znowu idziecie w kierunku psa,jeśli znowu ciągnie zawracacie etc. Duffel nauczy się spokojnie podchodzić do innych psów (nie będzie cię ciągnął) i po przywitaniu będziecie odchodzić. Tu nagrodą jest (zamiast smaczków)możliwość kontaktu z innym psem Very Happy

Mam taki sam problem. Lucky jak widzi inne psy to nie ma na niego siły! Chciałam wypróbować sposób o jakim napisałaś, ale co zrobić w sytuacji, gdy ja się odwracam i idę w przeciwnym kierunku, a pies się wtedy kładzie i żadna siła go nie ruszy!!!!!??????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:48, 12 Maj 2009    Temat postu:

Lila wzięłam sobie Twoje rady do serca Wink dziś poszłam z Goldym wcześniej żebyśmy mieli czas tylko dla siebie Laughing Był czas na naukę i zabawę w patyki kopanie dziur odchodziło że aż miło a potem trochę z pieskami i do domciu Razz
I tak już zostanie psie towarzystwo jest ważne ale musimy mieć czas też dla siebie. Wielkie dzięki Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:03, 12 Maj 2009    Temat postu:

no tu super, milych spacerkow zycze i wspolnych zabaw Wink
my tez dzis bylismy na 2 spacerkach, na pierwszym najpierw sobie pobiegal luzem, potem pogryzl kijki i sie ze mna poszarpal troche a potem spotkalismy jego kolezanke-to znaczy ja ja zobaczylam i pozwolilam mu isc sie pobawic, wyszaleli sie az milo Wink a na wieczornym spacerku pobiegal, pocwiczyl komendy,gryzl drzewko, ganial sie ze mna i taplal sie w kanale Wink

i nawet mu nie przeszlo przez mysl uciekac


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:07, 12 Maj 2009    Temat postu:

evva napisał:

Mam taki sam problem. Lucky jak widzi inne psy to nie ma na niego siły! Chciałam wypróbować sposób o jakim napisałaś, ale co zrobić w sytuacji, gdy ja się odwracam i idę w przeciwnym kierunku, a pies się wtedy kładzie i żadna siła go nie ruszy!!!!!??????

Mozesz wesołym głosikiem (uderz w wysokie tony Wink ) zawołać "biegniemy" i pobiec zachęcając pieska do tego samego. Psy mają instynkt pogoni-jak zobaczy,że uciekasz i na dodatek popiskujesz Wink pobiegnie za tobą. A jak się uprze,że nie pójdzie i nie pomoże uciekanie czy kuszenie smaczkiem to ja bym go pociągnęła Twisted Evil (chociaż nie wiem czy to prawidłowy sposób). Podrywam psa na nogi-a gdy przyjdzie niechętnie metr za mną,to później zapomina już,że nie chciał iść i biegnie za mną Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evva
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:43, 13 Maj 2009    Temat postu:

Dzięki Dorota, spróbuję z moim osiołkiem Smile Może się uda?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez evva dnia Śro 7:44, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:30, 17 Maj 2009    Temat postu:

Bardzo fajny temat. Chętnie przeczytałem Wasze posty, powiem jak Lamia robi. Całkowicie się zgadzam z faktem że gdy psiak jest zajęty tropieniem (obwąchiwaniem) to klapa, można se wołać do słupa..a słup...wiadomo. Sam staram się przeczekać cierpliwie Jej działanie...Ona to uwielbia. Wczoraj wieczorem wyszła na siusiu i przy bramie sąsiada "coś wpadło Jej do noska". To było piękne, jak w swojej pozycji tropiła, nie przerywałem- przeciwnie, nie mogłem się napatrzeć


Na spacerze, sama stara się pilnować opiekuna, a gdy dojrzy jakieś ptactwo albo zająca, to tylko trzask gałęzi słychać i zachęcam Ją i krzyczę "goń" albo "bierz". Ona po jakimś czasie przychodzi szczęśliwa, no pochwał nie ma końca.


Lamia przybiega na komendę "do mnie", albo "idziemy" mówione spokojnym zdecydowanym tonem.
Jednak nie była by Goldenem, żeby w swojej małej główce czegoś nie zaplanowała.....czasem, uprosi żeby z Nią wyjść za bramę (mimo że nie dawno była) i wtedy pędzi w miejsce wcześniej zaplanowane, zwykle nic tam nie ma, tylko zapach który Ją intryguje.....sprawdzałem, ale czasem ktoś tam rzuci kosteczki....no i ten wymowny wyraz oczu...zauważy czy nie....




Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez stary b/ majtek dnia Nie 15:47, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
indiana
Starszy goldeniarz


Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:44, 17 Maj 2009    Temat postu:

stary b/ majtek napisał:
Na spacerze, sama stara się pilnować opiekuna, a gdy dojrzy jakieś ptactwo albo zająca, to tylko trzask gałęzi słychać i zachęcam Ją i krzyczę "goń" albo "bierz".


Chyba żartujesz?! Zachęcasz ją, aby goniła ptactwo i zające? Rolling Eyes
One nie istnieją dla rozrywki ani Twojej suni, ani innych piesków.
Nie wolno niepokoić zwierząt! Evil or Very Mad

Czemu to robisz? Żeby się wybiegała? - wymyśl coś innego.
Bo to fajna zabawa? - zależy dla kogo... Embarassed

Cytat:
Ona po jakimś czasie przychodzi szczęśliwa, no pochwał nie ma końca.

Lamia przybiega na komendę "do mnie", albo "idziemy" mówione spokojnym zdecydowanym tonem.

Ale wygląda na to, że sam się prosisz, aby już niedługo mieć problemy z przywołaniem własnego psa. Teraz przybiega. Ale jak jej się bardzo spodoba ganianie zwierzyny, to bedziesz prosił na forum o pomoc pt. "jak walczyć z instynktem łowieckim"...

Mam nadzieję, że nie napisałeś powyższego na poważnie, że to jakiś (głupi) żart.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:29, 17 Maj 2009    Temat postu:

Nie wiem skąd to oburzenie.....ani Lamia ich nie dręczy, ani nie poluje. A że czasem sobie pogoni to coś w tym złego?. Nie mam zamiaru robić z Niej mordercy, ale też zatracać w Niej naturalnych instynktów, a tym bardziej robić zapasionego, ospałego psa pokojowego.......

Jeśli chodzi o wybieganie...??? nawet o tym nie pomyślałem....mam swoje skuteczne sposoby... a Lamia nikogo jeszcze nie skrzywdziła i traktuje to jako bardzo krótkotrwałą zabawę.

Czy Twój piesek nigdy nie pogonił innego zwierzaka???, nie z chęci go zacharatania, a po prostu jak to pies.... po pędzi. A zachęcanie??? albo mówisz "zostaw wracaj", albo "goń"......ja mówię "goń".......

Laughing Proszę mi powiedzieć, czy żaden z Waszych psów nie pogonił innego zwierzęcia szczególnie na wsi, czy lesie...??? mi to się wydaje nie prawdopodobne....jak Wy macie św. psy to ja tez postaram się nawrócić....ha, ha, Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 18:10, 17 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
gdy ja się odwracam i idę w przeciwnym kierunku, a pies się wtedy kładzie i żadna siła go nie ruszy!!!!!??????

Tą "siłą" jesteś Ty .Zapewne zatrzymujesz się na ułamek sekundy Dzięki temu Twój pies wie co może i jak piszesz nic go nie ruszy W tym, zdarzeniu nie Ty pracujesz z psem a on z Tobą .Skutecznie nagradzasz go, a on co raz intensywniej robi to co zyskuje .Mało kto zastanawia się nad tym co nagradza psa ,W opisie jest to wyraźnie podane .Dlatego skutecznie osiągasz cel zupełnie przez siebie nie zamierzony .
Jeśli widzisz ,że Twój pies ma za rzecz najważniejszą inne psy / często jest takie zachowanie w pewnym okresie życia naszych psów/ jest to informacja dla Ciebie ,że zabawa z psami może być nagrodą za to co Ty wymyślisz by zrobił dla Ciebie .Przy czym sami dajemy psu taką możliwość zabawy z innymi psami , co nie koniecznie jest korzystne podczas jego nauki ,wręcz przeciwnie
Cytat:
Mozesz wesołym głosikiem (uderz w wysokie tony Wink ) zawołać "biegniemy" i pobiec zachęcając pieska do tego samego. Psy mają instynkt pogoni-jak zobaczy,że uciekasz i na dodatek popiskujesz Wink pobiegnie za tobą.

Myślę ,że ten sposób był już "używany" Skoro pies się kładzie to jest to już wzmocniony przez właściciela skuteczny sposób na osiągnięcie tego co chce pies .Wszystko idzie jak "planuje "pies , w okresie dorastania często pies próbuje i uzyskuje bardzo często to co zamierza
Cytat:
A jak się uprze,że nie pójdzie i nie pomoże uciekanie czy kuszenie smaczkiem to ja bym go pociągnęła Twisted Evil (chociaż nie wiem czy to prawidłowy sposób). Podrywam psa na nogi-a gdy przyjdzie niechętnie metr za mną,to później zapomina już,że nie chciał iść i biegnie za mną Wink

Ten upór jest charakterystyczny wówczas gdy pańcio psa jest mało" zdecydowany " Warto wiedzieć co ja właściciel postanawiam i chcę .Widać gdy pies nie idzie , bo nie jest w stanie dalej iść , widać też gdy nie idzie bo tak postanowił .Nie określiłaby ,że trzeba ciągnąć psa , bo może być to dosłownie zrozumiane .Trzeba po prostu iść ,na sekundę nie zatrzymując się .Jeśli pies nie wstaje zakręcamy pozornie w tym kierunku który obrał pies by za sekundę zmienić ten kierunek na wybrany przez nas . Jest to forma "nakazu ", bardzo zrozumiała dla psa , gdy tylko czujemy luźną smycz warto psa sowicie nagrodzić , wówczas mamy do dyspozycji to co ten konkretny pies uwielbia .Przy czym co rozumie pies :choćby nie wiem co warto podążać za swoim panem bo tam czeka go zawsze to coś najfajniejsze .
Wówczas jeśli wzmocnimy to zachowanie nie ma problemów z kłopotami z naszym psem .Jest szczęśliwy i wie, że warto być koło pańcia , nic innego do głowy mu nie przychodzi Smile Wypracowane chodzenie na smyczy sprawia psu ogromną przyjemność By go nauczyć by zwracał uwagę na nas potrzeba nam wiele cierpliwości i kilku miesięcy konsekwentnej pracy.Przy czym dłuuuugo pracujemy z użyciem linki.Dzięki niej nasz pies niema możliwości być tam gdzie postanowił Powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin