Jak jej wytłumaczyć

Magda&Lucky

Świetnie, że u Corsy to nic poważnego Smile

Wygłaskaj ją od nas Smile

moniczka

szkoda że nie może sobie pobiegać jak by chciała... a czy po tym leczeniu, lekarstwach itd stawy wrócą do normy?
pozdrawiamy pieski Razz

Edyta_Neo

Musi Pan na nią teraz barzdo uważać Smile

Pozdrawiamy

Oleńka

Hehe właśnie sobie poczytałam co tam Corsa dostaje za leki Very Happy

I troche mnie rozbawilo to bo ja jak mialam problemy z kolanem to tez dostawałam Traumeel i Zeel Very Happy

Ja wyzdorwiałam Very Happy

Corsa też da rade Very Happy

I mnie też było cieżko namówić żebym nie przesadzala z ruchem Very Happy

Jerzy Włodarczyk

moniczka

biedactwo... trzeba mieć nadzieję, może wyzdrowieje na tyle żeby mogła się wyszaleć do woli a jak nie to są przecież inne zabawy.

nasz maksa też nie może się wybiegać ponieważ musimy uważać żeby się w głowę nie uderzył o drzewo lub o coś innego, puszczamy go tylko na dużej łacę i tam jest jedno jednyne drzewo i już tyle razy w nie przywlił, ciągle ma guzy na głowie.

Jerzy Włodarczyk

Ja czasami się zastanawiam, czy to dla mnie nie jest wieksza przykrość niż dla niej, że nie bedzie mogła tak poszaleć. W grę jeszcze wchodzi wizyta u innego weta i inna mozliwość rozpoznania bo może Janicki nie jest bogiem

balbinka

Jurku napisz proszę, jak Corsa?

Jerzy Włodarczyk

Corsa ma wciąż ograniczenie biegania t.zn. talerz lata tylko kilka razy na zakończenie długiego porannego spaceru. Oprócz zalecanych zastrzyków, które właściwie wzięła dopiero dwa razy, daję jej do pysia Traumel i Zeel w postaci rozgniecionych pastylek. T - rano a Z wieczorem. Ponieważ po pierwszej dawce nic sie nie zmieniało przez trzy dni zaaplikowałem jej Meloksam rano i wieczorem. Nastepnego dnia wstawała juz bez żadnych problemów. wobec czego postanowiłem dawac jej M przez sześć dni (bo tyle miałem prochów Smile

) ranmo po jednej. Chyba wyglada nieźle ale
Wydaje mi się, (może jestem, a napewno jestem przewrażliwiony)że Corsa biega trochę drewniano. W czasie biegu nie rozciąga swobodnie i daleko łap przednich i tylnych tylko tylne prowadzi tak jakoś króciutko. Jakby miała jakieś ograniczenia. Rozumiesz Balbinko. Zamiast takiego miękkiego biegu robi to trochę sztywno. Zobaczymy. Wróciłem teraz na parę dni do domu więc będziemy mieli trochę mniej spacerów i biegania za talerzem niż na wsi. Ciężko mi na nią patrzeć jak prosi o zabawę a ja jej nie mogę. Już się trochę z tym pogodziła bo ona jest bardziej podatna na moje oddziaływanie niż Lady ale mnie samemu jest przykro kiedy jej nie wolno ganiać. Tak lubię jak psy poruszają się swobodnie a na wsi mają gdzie.
Pozdrawiam i dzięki za pamięć Smile

moniczka

Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze... życzymy zdrówka!!!

pikolinka · Gość

Zyczymy zdrówka Smile

balbinka

wszystko rozumiem Smile

Nastka też miała dwa lata temu rtg i doktor stwierdził spondylozę w związku z tym znam ten problem niestety...
znam Traumeel i Zeel ale powiem szczerze, że u nas właściwie się nie sprawdziło ani jedno ani drugie... no i tak sobie tuptamy - raz jest lepiej raz gorzej ale się nie dajemy Wink

czego i Corsie z całego serca życzymy Smile

powiedz mi jeszcze Jurku czy po Meloksamie Corsa nie miała żadnych sensacji żołądkowych?

Jerzy Włodarczyk

Nie miała. Surprised

A dostała ją jakiś czas temu bo ją przednie łapki bolały Sad

a wydaje mi się, że jest skuteczny i lepszy od Rimadylu

Zadzia

Całym serduszkiem jesteśmy z Tobą i Corsą, życzymy zdrówka!!!

Jerzy Włodarczyk

Nie wiem jak to jest naprawdę, ale głęboko wierzę w to, że dobre myśli pomagają, więc dziękujemy za nie wszyscy troje. A mała właśnie podeszła i upomina się o pieszczochy. Chyba uważa, że za dużo czasu siedzę przy klawiaturze a za mało tarmolę futerko Laughing