Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Duffel ugryzł mojego brata!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:04, 03 Cze 2008    Temat postu:

Mam nadzieję...
Aha, dziś, jak mnie nie było w domu, mój brat powiedział, że pies znów na niego warczał i też na babcię, jak zaczęła go głaskać, no i założyli mój na parę minut kaganiec i jak zdjęli, to był już spokojny....Czy to dobry sposób (oczywiście jako doraźny, na razie) czy nie Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:09, 03 Cze 2008    Temat postu:

no nie wiem ....
bo jesli kaganiec stosujecie na dwor normalnie, to chyba nie mozna tu go uzyc jako takiej "kary", bo w koncu pies nie bedzie wiedzial czy kaganiec ma normalnie na dworze czy to za kare ze warczy.. nie wiem czy dobrze mysle.. ale jak my zaczelismy stosowac kantarek jako kare to tylko i wylacznie do tego i juz nawet nie uczylismy jej na nim chodzic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:12, 03 Cze 2008    Temat postu:

Nie, kagańca nie używamy na dworze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 1:35, 04 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Mam nadzieję...
Aha, dziś, jak mnie nie było w domu, mój brat powiedział, że pies znów na niego warczał i też na babcię, jak zaczęła go głaskać, no i założyli mój na parę minut kaganiec i jak zdjęli, to był już spokojny....Czy to dobry sposób (oczywiście jako doraźny, na razie) czy nie

Głupi sposób , w niedługim czasie zacznie warczeć gdy zobaczy kaganiec Embarassed
Daj bratu smaczki do ręki niech ćwiczy choćby zawołanie imieniem , jak Dufel podejdzie , powiedz dobrze i daj smaczek .Bez słowa dobrze smaczek się nie należy ,Możesz kliklać .Chodzi o zaznaczenie zachowania za który moment pies jest nagrodzony .
Nie ma potrzeby go głaskać , wyraźnie pies wam o tym mówi .
Nie katuj go nakładaniem kagańca ale zamień zachowanie , zamień pojawienie się brata czy babci w możliwość zarobienia smaczka .
Jeśli nie ma potrzeby niech go brat nie dotyka zanim nie zmienią się relacje między nimi .
Wynika to z nadmiernego kontaktu nieprzyjemnego dla psa który jako poranny rytuał/ tak napisałaś/ do tej pory stosowaliście .Pies dorasta i miarka się przelewa.
Mam wrażenie że nie zwracaliście uwagi na sposób dotykania psa na sygnały które na pewno wysyłał .Psa trzeba umieć obserwować i nauczyć dotykania wszędzie ,Nie robi się tego dotykaniem lecz nagradzaniem dotykania


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:20, 04 Cze 2008    Temat postu:

Donoszę (żeby tylko nie zapeszyć) że dziś było lepiej Wink Duffel na nikogo nie zawarczał, mała wydała mu parę komend, które wykonał, pochwaliła i na moje wyraźne życzenie zostawiła w spokoju (choć takiemu upartemu dzieciakowi ciężko wytłumaczyć, że pies na zabawę nie ma ochoty).Byliśmy na paru długich spacerach, w tym jednym połączonym z szaleństwem z psimi kolegami. Starałam się go zbytnio nie głaskać, tylko jak sam do mnie podchodził to delikatnie go dotykałam i jak nie warczał, mówiłam "dobry pies".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 0:37, 05 Cze 2008    Temat postu:

Brawo , nagradzaniem zawsze się zyskuje wiele , teraz czas by pies utwierdził się w przekonaniu że jest ok.No i popracuj z dziećmi wymyśl zabawę w sztuczki ze smaczkiem w ręku np, obrót , warowanie , dotykanie . podawanie łapki i kombinuj tak by dzieci mogły bawić się z psem w nagrodę że dały mu spokójSmile
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:25, 05 Cze 2008    Temat postu:

Brawo!
wiedziałam ze duffelek jest tylko lekko przemeczony dziecmi, teraz juz bedzie dobrze,
a dla Ciebie Lila gratulacje ze tak szybko reagujesz, pytasz i działasz =D>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:55, 05 Cze 2008    Temat postu:

Kesse dzięki, ale myślę, że na moim miejscu każdy z nas postąpiłby podobnie, zwłaszcza jeśli sam nie ma wielkiego doświadczenia w wychowywaniu psów.
Mam jeszcze pytanie (może trochę nie pasuje do tego działu, ale mam nadzieję, że wybaczycie Wink ) czy ktoś zna pomysł na jakieś fajne zabawy z psem Question Poza aportowaniem, bo nie może ze względu na dysplazję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:07, 05 Cze 2008    Temat postu:

moj pies najbardziej kocha przeciaganie sie sznurem badz jakąkolwiek zabawką...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:42, 05 Cze 2008    Temat postu:

Duffel za tym nie przepada, zauważyłam, że on w ogóle najbardziej lubi się sam bawić, tak że sie kładzie i sobie gryzie jakąś zabawkę albo albo się z nią tarza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
Rutyniarz


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Czw 12:32, 05 Cze 2008    Temat postu:

Dwie sprawy:

1. Wielokrotnie już słyszałam i czytałam, że psy generalnie nie przepadają za głaskaniem. One je tolerują, ale nie lubią. Podobno wolą poklepywanie po barkach lub drapanie po głowie i w okolicy nasady ogona. Może Duffel w sposób szczególny nie lubi głaskania? Może łasi sie do Was, bo odpowiada mu kontakt z ludźmi, ale nie w takiej formie?

2. W związku z tym, że Duffel to retriever jak się patrzy, popróbuj z nim popracować nosem. Generalnie goldasy bardzo to lubią. Na początek pochowaj mu w mieszkaniu, na niewielkiej przestrzeni, w kilku miejscach jakieś smaczki, np. plastry kiełbaski. Ja kładłam w różnych miejscach: w kątach, na pufie, na niskiej szafce, za nogą stołu... I podkręć go na ich szukanie. Na początku możesz mu trochę pomóc, naprowadzić go, ale myślę, że to nie będzie konieczne Wink Jak znajdzie, to oczywiście Twoja radość musi być wieeelkaaa! Laughing Później możesz zwiększyć obszar szukania. Masz ten komfort, że macie własne podwórko, więc później możesz zabawę przenieść poza mury mieszkania...
Taka praca dla goldena to przyjemność a jednocześnie zacieśnisz z nim swój kontakt. Bart też niech tego spróbuje Laughing Tylko nie przesadźcie, bo poza tym, że goldas lubi pracować nosem, to równocześnie jest to dla niego dosyć męczące i taka zabawa przez pół dnia na pewno nie będzie dla niego przyjemna... Wink
Na spacerach możecie się bawić podobnie z tym, że niech Duffel szuka Was - brat niech go przytrzyma, Ty się w między czasie schowaj (rób po drodze kilka zakrętów, zawijasów) i później niech Duffel Cię szuka. I oczywiście odwrotnie też - Ty go przytrzymaj a brat niech się schowa. Jak was znajdzie to oczywiście radość, chwalenie psa i smaczek w ręku obowiązkowo! Laughing
Nadmienię tu jeszcze, że nie polecam smaczków ze sklepu - nie dość, że nie można z nimi przesadzać, bo później pies może mieć rozwolnienie, to jeszcze zawierają duuużo chemii Confused Proponuję plasterki kabanosa lub innej suchej kiełbasy, parówkę, kawałki ugotowanego kurczaka lub kurzych serduszek, świetny jest też żółty ser oraz kawałeczki suchego chleba...

Powodzenia! Laughing

I pisz o postępach w zachowaniu Duffla...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:43, 05 Cze 2008    Temat postu:

Dziękuję za pomysły na zabawy, na pewno skorzystamy Wink Wczoraj, jak byliśmy na spacerze ze znajomą sunią, Dufflowi bardzo podobała się taka piłka ze sznurkiem, więc przy pomocy babci zmodyfikowałam jego piłkę,tak że teraz ma sznurek przyczepiony i to będzie jego spacerowa zabawka, słyszałam, że pies powinien mieć zabawkę, którą bawi się tylko na spacerach Wink I w weekend może pojedziemy nad zalew się pokąpać (wczoraj Duffel próbował wejść do brudnego kanałku, ledwo go wyciągnęłam).
Co do zachowania, to nie chcę zapeszać, ale jest lepiej. Dziś na nikogo nie zawarczał (tzn. babcia mówiła, że warczał na jakiś samochód, który zaparkował pod domem, ale to chyba się nie liczy jako takie typowe warczenie). Brat zabrał go na spacer i trochę szkolił i ani razu na niego nie warknął. Może dziś trochę pogłaskać i nie reaguje niezadowoleniem. Jakie formy pieszczot psy najbardziej lubią Question Drapanie za uszami to wiem, ale np. głaskanie po grzbiecie Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 16:36, 05 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Co do zachowania, to nie chcę zapeszać, ale jest lepiej. Dziś na nikogo nie zawarczał (tzn. babcia mówiła, że warczał na jakiś samochód, który zaparkował pod domem, ale to chyba się nie liczy jako takie typowe warczenie)


Brawo udaje się to sukces Smile, co do samochodu to ważne to znak że obawia się pies samochodu , może zaparkował z tyłu za psem , może za szybko , przemyśli i zacznij trenować na przystanku autobusowym , lub przy ulicy na szerokim chodniku , by pies w razie kłopotu mógł mieć dystans Wink
Człowiek powinien dostrzegać psie kłopoty i ich nie lekceważyć Laughing
Zabawa jest uwieńczeniem pracy z psem więc również nie za darmo .
I bawcie się wówczas jak najwięcej ,Naucz psa sygnału do zabawy , puszczania i końca zabawy to niezmiernie ważne Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:32, 05 Cze 2008    Temat postu:

A jeszcze co do zabawy: jak nauczyć puszczania zabawki Question Próbowałam na smaczki, ale chociaż to wielki łakomczuch, to jednak w danym momencie zabawka jest ważniejsza i nie chce oddać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:45, 05 Cze 2008    Temat postu:

Na dzisiejszym spacerze było super Wink Tak ładnie się słuchał, jak tylko zawołałam to podbiegał, oczywiście nagroda i powrót do zabawy potem. Pozwolił się pogłaskać właścicielom psich kolegów i nawet łasił się do nich. Bawiliśmy się też naszą spacerową piłeczką na sznurku i puszczanie nawet nieźle idzie: mówię "puść" i trzymam smakołyk, jak puści to dostaje i pochwała Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin