Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Duffel ugryzł mojego brata!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 21:22, 05 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
mówię "puść" i trzymam smakołyk, jak puści to dostaje i pochwała

Mówisz puść i po tym jak puści , natychmiast bawisz się znowu piłeczka - puść oznacza zabawę a nie smakołyk , tak robisz kilkakrotnie .Jeśli kończysz zabawę mówisz moje i od tej chwili pies nie dostaje zabawki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:32, 05 Cze 2008    Temat postu:

Moja ulubiona zabawa to zabawa w chowanego Smile .
Z tego co wiem to psy ogólnie nie lubią głaskania głowy.Oznacza to dla nich wyzwanie.Lepiej głaskac po klatce piersiowej lub pod brodą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:46, 06 Cze 2008    Temat postu:

Monina&Breguś napisał:
Moja ulubiona zabawa to zabawa w chowanego Smile .


Dobre Smile A Brega ulubiona zabawa to jaka Question Smile Laughing


Cytat:
Z tego co wiem to psy ogólnie nie lubią głaskania głowy.Oznacza to dla nich wyzwanie.Lepiej głaskac po klatce piersiowej lub pod brodą.


A z tego co ja wiem Smile ( 5 dziewczyn w dorosłym życiu z tego trzy juz nas opuściły) psy są różne Surprised Miałem dwie wyżlice i mam teraz dwie złotowłose więc mam jakieś porównanie w zakresie podobnego modelu Smile
Corsa sama mi się podstawia do głaskania kiedy jestem w jej pobliżu albo za długo siedzę przy komkpie i bardzo lubi głaskanie po łebku a jeszce bardziej pod łebkiem. A Lady toleruje pieszczoty chociaż tylko czasami, pewnie żeby mnie nie rozpuścić Very Happy, przychodzi i nadstawia się do klepania. Corsa bardzo lubi zasypiać z moją łapą pod głową. Może ma wtedy nadzieję, że się nigdzie nie będę prezydentował i się nie zgubię Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 6:56, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 9:16, 06 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
A z tego co ja wiem Smile ( 5 dziewczyn w dorosłym życiu z tego trzy juz nas opuściły) psy są różne Surprised Miałem dwie wyżlice i mam teraz dwie złotowłose więc mam jakieś porównanie w zakresie podobnego modelu Smile
Corsa sama mi się podstawia do głaskania kiedy jestem w jej pobliżu albo za długo siedzę przy komkpie i bardzo lubi głaskanie po łebku a jeszce bardziej pod łebkiem. A Lady toleruje pieszczoty chociaż tylko czasami, pewnie żeby mnie nie rozpuścić Very Happy, przychodzi i nadstawia się do klepania. Corsa bardzo lubi zasypiać z moją łapą pod głową. Może ma wtedy nadzieję, że się nigdzie nie będę prezydentował i się nie zgubię Laughing


Tak jest , oczywiście, ale twoje psy zostały przez ciebie od szczenięcia nauczone takich kontaktów ,dotyku .Twoje psy inaczej zareagują na dotyk , podejście do nich obcej osoby .Natomiast zrób doświadczenie i każdego napotkanego psa pogłaskaj nachylając się nad nim po głowie , nawet te nauczone robią lekki unik , odwracają głowę , oblizują się ,mrużą oczy .czy pokazują zęby lub mają odruch przepędzenia .Na taką obserwację szmat życia poświęciła autorka Sygnałów i możesz myśleć co chcesz psia prawda jest innego zdania .
Warto się więc zastanowić nad głaskaniem , dotykaniem psów po głowie .Warto zastanowić się czy konkretny pies takie dotykanie toleruje.Oczywiście swoje "miziaj" ile chcesz Wink To bardzo miłe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:08, 06 Cze 2008    Temat postu:

Jurku, mój pies też do tej pory bardzo lubił głaskanie po głowie, to teraz coś się zmieniło...Ale widzę, że powoli wraca do normy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:11, 06 Cze 2008    Temat postu:

[quote="bobek"]
Cytat:

Tak jest , oczywiście, ale twoje psy zostały przez ciebie od szczenięcia nauczone takich kontaktów ,dotyku .Twoje psy inaczej zareagują na dotyk , podejście do nich obcej osoby .

To przecież oczywiste, że psy inaczej reagują na domowników a inaczej na osoby obce. Ja tylko chciałem napisać, że psy są różne i różnie reagują na takie same zachowania. Czy się mylę czy źle zostałem zrozumiany Question Surprised

Cytat:
Natomiast zrób doświadczenie i każdego napotkanego psa pogłaskaj nachylając się nad nim po głowie ,

Czy uwżasz, że psy lubiąś jak się nad nimi pochylać Question

Cytat:
nawet te nauczone robią lekki unik , odwracają głowę , oblizują się ,mrużą oczy .czy pokazują zęby lub mają odruch przepędzenia .Na taką obserwację szmat życia poświęciła autorka Sygnałów i możesz myśleć co chcesz psia prawda jest innego zdania .

Uważam, że każdy może myśleć może nawet i powinien Smile ale ja nie widzę tej różnicy pomiędzy moim myśleniem a psią prawdą Very Happy

Cytat:
Warto się więc zastanowić nad głaskaniem , dotykaniem psów po głowie .Warto zastanowić się czy konkretny pies takie dotykanie toleruje.


A może nawet nie głaskać bez wyraźnej zgody czworonoga

Cytat:
Oczywiście swoje "miziaj" ile chcesz Wink To bardzo miłe


No tak. Tyle tylko, że jak pisałem obie baby maja różne potrzeby w tym zakresie rónież i wydaje mi się, że ja staram się sprostać zadaniom jakie przede mną stawiają Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:06, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dziś też jest dobrze Smile Tyle że gorąco, więc pies trochę "przymulony" no i trochę się przytruł, ale już dobrze jest. Na spacerze spuściłam go ze smyczy (dotychczas robiłam to tylko jak były inne psy) i ładnie się słuchał. Teraz odpoczywa, a potem się pobawimy w szukanie jedzenie (dziękujemy Asiu za pomysł, mam nadzieję, że mu się spodoba Wink ).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:22, 06 Cze 2008    Temat postu:

Wypróbowaliśmy zabawę z szukaniem jedzonka Wink Pochowałam ser żółty i kiełbaskę w kątach, rogach, na szafce. Duffel na początku nie wiedział, o co chodzi, mówiłam mu "szukaj,szukaj" i na początku szukałam razem z nim Laughing Gdy tylko znalazł, oczywiście mój wybuch radości "brawo, dobry piesek!" i dalsze szukanie Wink Teraz już znalazł wszystko i odpoczywa Wink Super zabawa, naprawdę polecam Wink Na spacerze pobawimy się w chowanego, mam nadzieję, że też mu się spodoba Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:37, 06 Cze 2008    Temat postu:

tez wczoraj wykorzystałam ta zabawę - kess zadowolona Laughing Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:48, 06 Cze 2008    Temat postu:

Aha, i jeszcze napiszę, że Duffel już nie warczy na brata. Nie wiem, może on jakieś gorsze dni miał...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:17, 06 Cze 2008    Temat postu:

Lila- nie gorsze dni, na pewno cos sie działo...
psy nei warczą ot tak z powodu gorszych dni...
wzięłaś sie do pracy dałaś psu odpocząć, pokazałas inne zabawy Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:29, 06 Cze 2008    Temat postu:

Widzę że Jerzy lubi chwytac za język.Wszystko co piszę ,piszę w odniesieniu do mojego psa,bo przeciez psom jest poswięcone to forum.Więc moja ulubiona zabawa z BREGIEM to zabawa w chowanego ,jesli tak to ma zabrzmiec Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:11, 06 Cze 2008    Temat postu:

kesse napisał:
Lila- nie gorsze dni, na pewno cos sie działo...
psy nei warczą ot tak z powodu gorszych dni...
wzięłaś sie do pracy dałaś psu odpocząć, pokazałas inne zabawy Laughing


Chodziło mi o to, że może był przemęczony upałami i ogólnie zamieszaniem panującym w domu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:13, 06 Cze 2008    Temat postu:

No więc powodem gorszych dni był upał i nadmierna zabawa z dziecmi Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:53, 06 Cze 2008    Temat postu:

Dziś było prawie dobrze...W domu na nikogo nie zawarczał. Za to na spacerze, jak bawił się z koleżanką tosa inu, potem psy się zmęczyły i położyły obok właścicieli. Właścicielka suczki zaczęła Duffla głaskać, przez jakieś 5 minut mu się to podobało, potem warknął, kobieta powiedziała coś w stylu "nie wolno" i dalej go głaskała, i już nie warknął ani razu...nie wiem, co było tego przyczyną...miał w pysku piłkę suni, ale miał ją cały czas przecież...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 5 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin