Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jak oduczyc goldena agresji??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:59, 07 Maj 2009    Temat postu:

W domu też zaczął powarkiwać na dzieci co wcześniej się nie zdarzało. Proszę o pomoc

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:05, 07 Maj 2009    Temat postu:

Wiem ze czasu juz nei cofniesz , ale gdy zaczęło sie to dziac to po prostu nie prowadzilabym psa na takie spotkania, z tego co czytam Twoj pies poczatkowo dawał sygnały co mu sie nie podoba a ze inne pieski tego nie uszanowały to pies posunął sie do ostatecznosci.
Co do powarkiwania w domu to nie dajcie mu odczuc ze sie boicie...

A teraz poczekajmy az ktorys ze szkoleniowcow cos napisze, ja doswiadczenia w takich zdarzeniach nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:51, 07 Maj 2009    Temat postu:

Wielkie dzięki za odpowiedź czekam na dalsze pomocne wskazówki gdzie tkwi błąd.
Goldy miał zapędy na dominanta nawet w domu ale nieustanna praca nad jego charakterem spowodowała że do tej pory było wszystko ok. Nawet jak na spacerze spotkał szczeniaka dużo mniejszego lub Yorka kład się i pozwalał się obwąchiwać.
Co do spotkań na łąkach nie pozwalałam na wyjątkowo brutalną dominację nad moim psem. Jak psy przesadzały i sprowadzały Goldiego do parteru odciągałam psy. Zauważyłam że Goldy szybko się uczy zabierania zabawki umie sprytnie odebrać zabawkę i robiąc uniki gania się z psami każda próba odebrania zdobyczy kończy się agresją coraz śmielszą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:58, 08 Maj 2009    Temat postu:

Moim zdaniem to nic dziwnego, że pies broni swojej zabawki/patyka przed innymi psami. Właśnie na tym tle najczęściej dochodzi do konfliktów między bawiącymi się razem psami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:26, 31 Maj 2009    Temat postu:

Dziś Goldy rzucił się na setera bez powodu pies od samego początku nie przypadł Goldiemu do gustu ale dziś przesadził nie chodzimy często na łąki ze względu na dysplazję ale raz dwa razy w tygodniu stawiamy się gotowi do zabawy po radosnym przywitaniu zaczyna się dominacja mojego psa nawet nad psami starszymi Evil or Very Mad Nie pozwala zabierać zabawki kładzie nanią łapę i szczerzy zęby, powarkuje to samo jest z suczką-koleżanką Shocked zresztą ją też potrafi przywołać do porządku. Robi się to kłopotliwe i bardzo mnie to niepokoi Rolling Eyes
Gdyby nie reakcja moja nie wiem jak by się skończyła dzisiejsza awantura z saterem który jest od Goldiego starszy Confused Jak zakończyć to zachowanie przecież dla jego dobra fajnie byłoby nadal bawić się i spotykać z innymi psami a dziś było mi wstyd za mojego goldasa Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Szkoleniowiec


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Nie 21:50, 31 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
. Dziś rzucił się z zębami na dorosłego setera ten tylko pojawił się za blisko mojego psa nie zauważyłam żeby chciał go zdominować ....


I kilka dni później:

Cytat:
Dziś Goldy rzucił się na setera bez powodu pies od samego początku nie przypadł Goldiemu do gustu ale dziś przesadził


Skoro to ten sam seter - odwołuj swojego i nie pozwalaj na takie kontakty i ataki. Zapnij go na smycz i nagradzaj za spokój, kiedy seter jest w pobliżu.

Cytat:
w psiej rywalizacji patyk albo inną zabawkę skacze z zębami nie pozwoli sobie jej odebrać kładzie na nią łapę i warczy jak tylko inne psy podchodzą nawet nie pozwala dojść do siebie swojej koleżance nie ma wyjątków


I kilka dni później to samo:

Cytat:
Nie pozwala zabierać zabawki kładzie nanią łapę i szczerzy zęby, powarkuje to samo jest z suczką-koleżanką


Skoro pilnuje zasobów aż tak bardzo - nie pozwalaj, żeby znalazł coś, czego może pilnować i co może stać się zarzewiem konfliktu.
Nie dawaj mu zabawki, kiedy są inne psy.
Poproś innych właścicieli, żeby swoim psom też nie dawali zabawek.
Jeśli znajdzie patyk - przywołaj go i WYMIEŃ na super smakola, a wcześniej, w domu, w spokoju, naucz go oddawania zabawki, patyków, wymieniając za każdym razem na coś przepysznego, co pies uwielbia.

Kontroluj jego zabawę z psami - kiedy widzisz, że zaczyna być zbyt nakręcony , przywołaj go, nagródź, zapnij na smycz i zrób coś, żeby jego emocje opadły. Przejdź się na spacer z dala od psów, poćwicz komendy, zajmij go czymś innym - niech ochłonie.

Cytat:
W domu też zaczął powarkiwać na dzieci co wcześniej się nie zdarzało


W jakich sytuacjach i co wtedy robisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:11, 31 Maj 2009    Temat postu:

W domu też zaczął powarkiwać na dzieci co wcześniej się nie zdarzało
W jakich sytuacjach i co wtedy robisz?

Te sytuacje się nie powtarzają moja reakcja nie była odpowiednia (krzyk i strofowanie psa).

Jeśli chodzi o spotkania z innymi psami to też myślałam o nagradzaniu psa za spokój i opanowanie. Z zabawkami jest gorsza sprawa, psy tam przede wszystkim bawią się a to patykiem a to zabawką przyniesioną z domu nawet butelki plastykowe to dobra zabawka a Goldy jest tak dobry w zabieraniu zabawki i w unikach że pies się nawet nie zdąży zorientować że Goldy podbiegł a już zabawką jest w pysku mojego psa i zaczyna się problem: dopóki Goldy biega i robi uniki jest ok ale jak pies złapie albo podejdzie bliżej to jest nie przyjemnie

____________


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Justa04 dnia Nie 22:12, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:51, 31 Maj 2009    Temat postu:

Cytat:
Goldy miał zapędy na dominanta nawet w domu ale nieustanna praca nad jego charakterem spowodowała że do tej pory było wszystko ok.

W jaki sposób pracowaliście nad jego charakterem? i skąd wniosek,że chciał kogoś zdominować Shocked czy przypadkiem niewłaściwą pracą nad charakterem nie pogorszyliście sytuacji.

Cytat:
Na początku z racji że mój pies jest najmłodszy chciały go zdominować po kilku spotkaniach Goldy robił się coraz sprytniejszy zaczął powarkiwać i delikatnie podgryzać nie robiąc i psom krzywdy

To co opisujesz jako dominację,dla mnie jest zwykłą zabawą psów. Mój godzinami potrafi się przeciągając sznurkiem z innym psem i uwielbia ":siłować się" z innymi psami)tarzają sie po podłodze powarkujac i kłapiąc dziobami,ale nikomu krzywda sie nie dzieje.

Cytat:
Co do spotkań na łąkach nie pozwalałam na wyjątkowo brutalną dominację nad moim psem. Jak psy przesadzały i sprowadzały Goldiego do parteru odciągałam psy. Zauważyłam że Goldy szybko się uczy zabierania zabawki umie sprytnie odebrać zabawkę i robiąc uniki gania się z psami każda próba odebrania zdobyczy kończy się agresją coraz śmielszą.

co robiłaś,zeby nie pozwolić na dominację? po czym poznałaś,że twój pies się boi?że odczuwa dyskomfort?czy wysyłał csy?

Cytat:
Jak zakończyć to zachowanie przecież dla jego dobra fajnie byłoby nadal bawić się i spotykać z innymi psami a dziś było mi wstyd za mojego goldasa

Jeśli nie umiesz poradzić sobie, to na razie chodź na spacery w inne miejsca i trzymaj go na smyczy.[/quote]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Nie 23:57, 31 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:36, 01 Cze 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o dominację w domu najczęściej dotyczy to młodszego syna przy każdej nadarzającej się okazji pies próbował nawet przy zabawie zdominować syna, pokazywał zęby jak ktoś próbował zabrać mu kość lub za bardzo zbliżył się do pełnej miski.
Co robiłam: po pierwsze przerywałam zabawę i stanowczym tonem mówiłam NIE. To się skończyło.
Odnośnie kłopotu z jedzeniem to zamiana na coś smaczniejszego pochwały dały poprawę jest ok. Karmienie psa w trakcie jego posiłku też zrobiły swoje w domu jest spokój. Poza tym pilnuję żeby dzieci nie dokuczały bardzo Goldiemu chociaż w stosunku do dzieciaków jest naprawdę cierpliwy i mam nadzieję że nie napisałam tego w złą godzinę ? Pomimo że rozpiętość wiekowa jest 15, 8 i 4 to każde z nich wystawia jego cierpliwość na próbę. I praca nad dziećmi też jest potrzebna tym bardziej że najstarszy ma ADHD młodszy też wykazuje niepokojące zachowania. Dobrze że pies nie jest nadpobudliwy Rolling Eyes
powoli uczą się że nie wolno przeszkadzać jak pies śpi, je i jak nie ma ochoty na zabawę chociaż to ostatnie u nas się nie zdarza.

Jeśli chodzi o spotkania na łąkach to dominacja nad Goldim zaczęła się wiosną, pies zaczął dojrzewać wszystkie starsze psy próbowały podporządkować sobie psa jeśli chodzi o spotkania na łąkach to kiedy wszyscy się stawimy jest nas małe stadko i jak w stadzie zaczyna dzialać miedzy nimi hierarchia są różne psiaki:
jest labek który uwielbia się bawić aportować siłować się itp (1,5 roku)
jest goldasek ( rok) który próbował jako pierwszy zdominować Goldiego ale po dwóch dniach mój pies się postawił i do tej pory jest ok dopóki nie ma Najry i nie próbuje mu niczego zabrać
Najra to labek wiekiem podobny mojemu psu bawią się fajnie razem Goldy jest o nią zazdrosny i żaden pies nie może się za bardzo do niej zbliżyć reakcja jest wtedy natychmiastowa Zadko na nią warczy nie pokazał jaj na razie zębów.
Fanta najstarszy goldasek do niej czuje respekt nawet patyka jej oddawał do ostatniego spotkania dość że jej zabrał patyk to warczał jak chciała mu go odebrać.
Wczoraj dołączył do nas nowy goldenek i jak się okazało to brat Goldiego z jednego miotu jest mniejszy i jest 5 kg różnicy po wylewnym powitaniu traktował go jak inne psy Evil or Very Mad

Ostatnio nie przychodzimy codziennie na łąki ze względu na początki dysplazji ale nie chciałabym przestać przychodzić w ogóle bo to tak jakby dzieci odseparować od rówieśników Crying or Very sad

Przemyślałam to jego zachowanie i jak Goldy będzie się tak dalej zachowywał to zaraz po takim zachowaniu: smycz i oddalimy się na chwilę za każde grzeczne zachowanie - smaczek. Gorzej będzie z seterem Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:32, 01 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Jeśli chodzi o dominację w domu najczęściej dotyczy to młodszego syna przy każdej nadarzającej się okazji pies próbował nawet przy zabawie zdominować syna, pokazywał zęby jak ktoś próbował zabrać mu kość lub za bardzo zbliżył się do pełnej miski.
Co robiłam: po pierwsze przerywałam zabawę i stanowczym tonem mówiłam NIE. To się skończyło.

Jeśli chodzi o szczerzenie zębów w trakcie zabawy- to nie jest agresja/próba dominacji (chodź mówię na podstawie tego,co przeczytałam).. Tak szczeniaki się bawia. Dorosłe psy tez(mój często szczerzy kły gdy się przeciagamy sznurkiem,ale to jest zabawa). Jeśli chodzi o pilnowanie zasobów- świetnie,ze uczysz go wymiany Wink karm go tylko z ręki (możesz przy tym ćwiczyć gwizdek). Jedzenie tylko za pracę tzn. musi wykonać komendę zanim dostanie smaczka Wink jeśli broni zabawek- chowaj je,wyciągaj tylko na czas zabawy,gdy chcesz zabawe zakończyć chowasz zabawkę za siebie,tak aby psiak nie widział gdzie się podziała. Nie będzie miał czego bronić i nie będzie Ciebie przykro kojarzył ze znikajacą zabawką


Cytat:

Jeśli chodzi o spotkania na łąkach to dominacja nad Goldim zaczęła się wiosną, pies zaczął dojrzewać wszystkie starsze psy próbowały podporządkować sobie psa jeśli chodzi o spotkania na łąkach to kiedy wszyscy się stawimy jest nas małe stadko i jak w stadzie zaczyna dzialać miedzy nimi hierarchia są różne psiaki:

jak ta dominacja wygladała?skakały mu inne psy na grzbiet?podgryzały go?

Czy próbowałas z nim zabawy dwoma piłkami? gdy goldi zainteresuje się jedną,ty mu pokazujesz drugą . Pies przybiega do ciebie,porzucając swoją piłkę,bo twoja jest fajniejsze- ruszasz nią ,rzucasz etc. To uczy psa oddawania zabawek- pies wie,że w ręku człowieka staja się dużo atrakcyjniejsze Wink

Cytat:
nie chciałabym przestać przychodzić w ogóle bo to tak jakby dzieci odseparować od rówieśników

Nie do końca. To jak odseparowanie dzieci od rówieśników,których nie lubią i ktorych sie boją. Twój pies jest przestraszony w grupie innych psiaków,skro zaatakował setera bez powodu.

Najlepiej gdybyś poszła z nim na jakieś pozytywne szkolenie. Trener najlepiej potrafi ocenić,co jest powodem konkretnego zachowania psa. Poza tym na szkoleniu pies uczy się przebywać koło innych psów. Mój też był dzikusem do niedawna jeśli chodzi o kontakty z innymi psami,bał się innych psów,szczególnie dużych. Teraz jest przyjazny, potrafi się świetnie bawić z psami,ale gdy trzeba potrafi psy ignorować.
Powodzenia Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justa04
Goldeniarz


Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnobrzeg
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:17, 01 Cze 2009    Temat postu:

Dorotko mam nadzieję że nie obrazisz się za ten zwrot Embarassed
co do agresji w domu to była agresja w prawdziwym wydaniu Evil or Very Mad
wiem jak psy bawią się w podgryzanie i powarkiwanie to ma miejsce w trakcie naszych spotkań to nie było to. Confused Ale z tym sobie poradziłam w sposób podobny do tego, który sama sugerowałaś. Rolling Eyes
Co do kłopotów na łąkach ach.........
spróbuję od początku wybacz jeśli coś pominę Rolling Eyes
Tak nie wiem czy to była na pewno dominacja ale tak jak pisałaś psy wskakiwały Goldiemu na grzbiet i podgryzały go Evil or Very Mad
Nie raz odnosiłam wrażenie że późniejsze zachowanie mojego psa w stosunku do innych wynika ze strachu (on naprawdę warczał i szczerzył kły)a może z chęci dominacji? Już sama nie wiem
Dziś specjalnie poszłam na łąki zaopatrzyłam się w pyszną niedzielną babkę i ..... na nasze szczęście pierwszy przyszedł Bazyl-seter. Goldiego zapiełam na smycz da lepszej kontroli nad psem i czekam..... Oczywiście Bazylek przybiegł z radością a Goldy warczy i próbował skoczyć na setera ale ja szybko odwrót i oczywiście głośne stanowcze nie wolno!!!!
Po chwili powrót do miejsca z którego został Goldy zabrany znowu warczenie i historia się powtarza aż nasz pies nie zawarczał od razy kiedy w pobliżu pojawił się Bazyl ja wykorzystałam tą okazję i nagrodziłam go za to i tak kilka razy po godz. Pani zapieła Bazyla a ja puściłam Goldiego. Za każdym razem kiedy nasz warknął zaraz odchodziłam i nie wolno!!!
Podobnie z zabawką tu też odciągałam psa jak tylko usłyszłm jego powarkiwanie i do parteru i nie wolno pod koniec bawił się nawet grzecznie Laughing
Co Wy na to dobry sposób? Jak sądzicie?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Justa04 dnia Pon 22:20, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:53, 01 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
co do agresji w domu to była agresja w prawdziwym wydaniu Evil or Very Mad
wiem jak psy bawią się w podgryzanie i powarkiwanie to ma miejsce w trakcie naszych spotkań to nie było to. Confused Ale z tym sobie poradziłam w sposób podobny do tego, który sama sugerowałaś. Rolling Eyes

Pytałam,bo psa nie widziałam. Przez internet nie da się psa poznać Wink
'
Cytat:
Goldiego zapiełam na smycz da lepszej kontroli nad psem i czekam.....

Alina kiedys pisała o tym,że trzymanie osa na napietej smyczy=agresja u psa. To człowiek swoim działaniem komplikuje relacje miedzy psamy. Podstawowa zasada w spotkaniu z innym psem- luźna smycz. Albo obchodzisz drugiego psa szerokim łukiem.
Dalej będę powtarzać- rady przez internet nie zastapią rad doświadczinego trenera,który psa pozna Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 1:44, 02 Cze 2009    Temat postu:

Cytat:
Co do kłopotów na łąkach ach.........
spróbuję od początku wybacz jeśli coś pominę Rolling Eyes
Tak nie wiem czy to była na pewno dominacja ale tak jak pisałaś psy wskakiwały Goldiemu na grzbiet i podgryzały go Evil or Very Mad
Nie raz odnosiłam wrażenie że późniejsze zachowanie mojego psa w stosunku do innych wynika ze strachu (on naprawdę warczał i szczerzył kły)a może z chęci dominacji? Już sama nie wiem

Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji Smile
Masz rację i dobrze,że to piszesz - sama już nie wiem.Proponuję poczytać literaturę dotyczącą dorastania psa.Z opisów wynika ,że pies dorastając się upewnia iż ma zęby ,że może bronić zdobyczy, że są słabsi i warczenie działa, że nie z każdym chce się bawić i może to pokazać ,że osiąga cel .Pies ma różne fazy dorastając , podobnie jak dorastające , kształtujące osobowość dzieci.Właściwie wychowanie mało się różni Opiera się ma wiedzy i konsekwencji .To co opisujesz jest początkiem dorastania , potrzeba dużo wytrwałości , spokoju , konsekwencji i wiedzy .Poczytaj książeczki polecane na forum, - Przechytrzyć psa ,Pies i człowiek , Posłuszeństwo na co dzień ,Sygnały uspakajające .Wówczas łatwiej będzie ci zrozumieć, ale też pozwoli zdobyta zwiedza na twoją obserwację psa .Wówczas nie będziesz posługiwała się słowem dominacja , bo nie ma potrzeby bać się psa i o psa .
Cytat:

Co Wy na to dobry sposób? Jak sądzicie?

Trudno jest doradzać coś nie widząc psa ale też nie widząc Ciebie jak pracujesz z nim .Więc nie umiem odpowiedzieć , czy dobrze robisz Sad
Cytat:
Podobnie z zabawką tu też odciągałam psa jak tylko usłyszłm jego powarkiwanie i do parteru i nie wolno pod koniec bawił się nawet grzecznie

To jest zupełnie nie zrozumiałe , jak to do parteru za powarkiwanie Smile
Przecież to nie zapasy - ,czy o to chodziło ?
Jeśli piszesz ,że zmusiłaś psa by przestał warczeć trzymając go za kark przy ziemi - to wybrałaś najbardziej niezrozumiały dla psa sposób powiedzenia mu,że nie chcesz by tak się zachowywał .
Jednak nie wiem czy dobrze zrozumiałam Smile
Poczytaj i myśl , poszukuj rozwiązań wychowując psa. On nic złego nie robi, nie działa przeciw Tobie i Twojej rodzinie. Jest psem, który dorasta .Ten okres przejdzie, jeśli natomiast będziesz wychowując psa kazała mu być grzecznym, będzie z tym w późniejszym okresie kłopot.Powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary b/ majtek
Rutyniarz


Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:49, 02 Cze 2009    Temat postu:

........ja powiem jak w " Seksmisji'..."ja nie jestem agresywny, agresywność "0".....moja żona mówi, że nasz pies jest zaczepno-obronny....jak ktoś ją zaczepi, to trzeba ją bronić.... a sąsiada golden jak atakował dzieci za winklem chałupy to go wykastrowali....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:01, 02 Cze 2009    Temat postu:

stary b/ majtek napisał:
a sąsiada golden jak atakował dzieci za winklem chałupy to go wykastrowali....

Shocked nie rozumiem z czego się smiejesz Shocked z tego,ze został wykastrowany?
Kastracja zapobiega ucieczkom psa do suki,może go lekko uspokoić,ale nie jest lekiem na agresję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 18 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin